Zakupowa rewolucja. Klient zyska prawo, które zmienia reguły

Polska
Zakupowa rewolucja. Klient zyska prawo, które zmienia reguły
Pexels
Prawo do naprawy zmieni rynek. Na korzyść konsumenta

Dotychczas, gdy wybrane urządzenie zepsuje się po zakończeniu okresu gwarancyjnego, niezbyt często trafia na serwis. Wielu konsumentów wybiera prostszą ścieżkę i po prostu decyduje się na zakup nowego sprzętu: czasem takiego samego, a kiedy indziej o lepszych parametrach technicznych. To ogromne marnotrawstwo zasobów. UE dostrzega problem i chce z nim walczyć.

Europejskie prawo do naprawy (Right to Repair Europe) może zmienić rynek

O ustanowienie nowych przepisów walczy ponad sto osób z dwudziestu trzech państw członkowskich Wspólnoty Europejskiej. Przyświecająca im idea jest bardzo prosta: konsumenci mają częściej wybierać opcję serwisowania, aniżeli zakupu nowych urządzeń. Chodzi oczywiście o troskę o planetę, ale i o nasze finanse.

 

ZOBACZ: Oddała telefon do naprawy, straciła prawie pół miliona złotych. Policja ostrzega


Naprawa na nowych zasadach ma być prostsza, łatwiej dostępna i o wiele tańsza, niż obecnie. Chodzi też o wydłużenie żywotności produktów, dzięki czemu w mniejszym stopniu będziemy zużywać tzw. minerały rzadkie, bez których nowoczesne smartfony, konsole czy telewizory nie mogłyby powstać.

W jaki sposób ma działać europejskie prawo do naprawy?

Co do zasady, nie będzie ono ingerować w gwarancję - tę dalej będą ustalać producenci elektroniki użytkowej. Chodzi tu raczej o usługę, którą można określić mianem przedłużenia okresu serwisowania o kolejny rok. To sporo czasu. To jednak nie koniec innowacji! 


Unia Europejska chce iść o krok dalej i zmusić firmy do zaoferowania:

  • tanich części zamiennych,
  • części zamiennych stworzonych z pomocą drukarek 3D,
  • krótkich terminów napraw,
  • prawnie uregulowanych opcji, które pozwolą im wybrać między naprawą a wymianą produktu. 

 

Już niebawem może zostać zaprezentowany europejski formularz napraw, a w bliskiej przyszłości doczekamy się też wspólnotowej platformy online, gdzie będzie można też odnaleźć sporo ważnych informacji o zasadach serwisowania urządzeń w poszczególnych państwach członkowskich.

 

ZOBACZ: Samsung Self Repair już w Polsce. To usługa samodzielnej naprawy smartfonów w domu


Na ten moment Rada Unii Europejskiej i Parlament Europejski wypracowały tymczasowe porozumienie. Co to oznacza w praktyce? To znaczący krok ku wejściu nowego prawa w życie, jednak nie oznacza jeszcze, że prace legislacyjne ruszyły pełną parą. Dyrektywa musi zostać zaakceptowana, a następnie przyjęta przez państwa członkowskie. 


Dopiero wtedy europejskie prawo do naprawy, które z pewnością pomoże nam wszystkim nieco zaoszczędzić, wejdzie w życie. 

kg / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie