Ekwador. Dolina zaginionych miast w Amazonii. Cywilizacja zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach
Sieć miast i dróg odkryli w dolinie Amazonii francuscy naukowcy. Cywilizacja, która przed setkami lat żyła na terenie dzisiejszego Ekwadoru miał być bardzo rozwinięta. Zniknęła w niejasnych okolicznościach, nie jest wykluczone, że jej kres spowodowała erupcja wulkanu. Ustalenia badaczy rzucają nowe światło na historię lasów Amazonii w epoce prekolumbijskiej.
Zaginione miasta, o których donosi magazyn "Science" istniały już przed 3 tys. lat, a zniknęły jakieś 1,5 tys. lat temu. Odkrycie rzuca nowe światło na życie w Amazonii. Dotychczas uważano, że w czasach prekolumbijskich ten obszar był zamieszkany przez niewielkie grupy ludzi.
Ostatnie badania wskazują jednak, że teren zasiedlony przez nieznaną dotąd cywilizację. Niektóre szacunki wskazują, że żyło tam nawet do ośmiu milionów ludzi.
Nieznana cywilizacja w Amazonii
Badania zespołu archeologa Stéphena Rostaina z Francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych w Paryżu dowodzą, że mieszkańcy Amazonii nie ograniczali się wyłącznie do uprawy roli, a wznosili też miasta.
Kompleks osad, o którym mowa znajdował się w Puszczy Amazońskiej, w dolinie rzeki Upano u podnóża Andów, na terenie dzisiejszego Ekwadoru. Miasta-ogrody składały się z drewnianych domów postawionych na ziemnych platformach. Wokół znajdowały się pola uprawne.
ZOBACZ: Naukowcy obliczyli ryzyko buntu sztucznej inteligencji. Wynik zaskakuje
Ekipa Rostaina prowadzi badania od około 30 lat, ale na trop doliny zaginionych miast wpadła w 2015 dzięki badaniom przy pomocy lidaru, który jest połączeniem lasera i teleskopu. Urządzenie pozwala tworzyć trójwymiarowe mapy okolicy i szczególnie dobrze sprawdza się na obszarach porośniętych lasami.
Tajemnicze zniknięcie. Co zniszczyło cywilizację?
Efekty prac swojego zespołu Rostein przedstawił dopiero teraz. Jego zdaniem rozmiar miast zmienia dotychczasowe spojrzenie na odkrycia archeologiczne w Ameryce. "Są większe niż wszystkie inne znajdowane w Amazonii" - ocenił i dodał, że można je porównać jedynie z osadami wznoszonymi przez Majów, ludy indiańskie zamieszkujące obszar dzisiejszego Meksyku.
Dolina rzeki Upano została niemal całkowicie przekształcona przez tajemniczą cywilizację. Między głównymi miastami, których doliczono się pięć rozciągały się drogi. Najdłuższa miała około 25 km. W samych miastach znajdowały się drewniane domy postawione na zmiennych platformach o wysokości ok. 2 m. Badacze zidentyfikowali około 6 tys. takich obiektów. między nimi rozciągały się pola.
ZOBACZ: Bobry przyczyniają się do globalnego ocieplenia. Naukowcy nie mają wątpliwości
Odkryte zostały też większe kopce o długości do nawet 140 m i wysokości 5 m. Według badaczy stawiano na nich obiekty kultu religijnego.
Naukowcy ustalili, że cywilizacja zniknęła między 300 a 600 rokiem naszej ery. Nie wiadomo jednak, co spowodowało jej upadek. Ślady popiołu wulkanicznego, który odnaleziono podczas prac może wskazywać, że to erupcja wulkanu spowodowała kres tej cywilizacji.
Czytaj więcej