USA. Kupiła wazon za 3,99 dolara. Zarobiła fortunę
Amerykanka Jessica Vincent może mówić o wielkim szczęściu. Kobieta znalazła w sklepie ze starociami kolorowy wazon, który okazał się cennym, kolekcjonerskim okazem. Kupiła go za niecałe cztery dolary, a na aukcji zyskał zawrotną cenę.
Amerykanka Jessica Vincent kupiła wazon za 3,99 dolara w sklepie z używanymi rzeczami. Kobieta może mówić o ogromnym szczęściu. Okazało się, że przedmiot, który jej się spodobał jest wart o wiele, wiele więcej. Trafił na aukcje w domu aukcyjnym sztuki i designu Wright, gdzie... został sprzedany za ponad 100 tys. dolarów (ponad 420 tys. zł).
ZOBACZ: Wielkopolskie: Kobieta żerowała na aukcjach charytatywnych. Fałszowała potwierdzenia wpłat
Vincent powiedziała w rozmowie z CNN, że ona i jej partner regularnie robią zakupy w sklepie z używanymi rzeczami. Nie spodziewała się, że tym razem zamiast "zabawnego wazonu" trafił się jej cenny obiekt kolekcjonerski.
USA. Kupiła wazon za 3,99 dolara. Sprzedała za ponad 100 tys. dolarów
Wazon spodobał się Amerykance ze względu na ciekawy i starannie wykonany wzór, spiralnie otaczający wazon – elegancko dmuchany z półprzezroczystego czerwonego i nieprzezroczystego szkła w kolorze morskiej piany.
Vincent zwróciła uwagę, że wazon jest nie tylko ładny, ale również bardzo starannie wykonany, nie jak większość tanich, szklanych wazonów. Ponadto jej uwagę przykuły oznaczenia - mała litera "M" na spodzie naczynia - wskazujące, że przedmiot wykonano we Włoszech, z wysokiej jakości szkła Murano. To włoska wyspa niedaleko Wenecji słynącą z produkcji szkła.
- Miałam przeczucie, że może to być egzemplarz za tysiąc lub dwa tysiące dolarów – powiedziała.
Po powrocie do domu kobieta udostępniła zdjęcia wazonu w grupie na Facebooku poświęconej wyrobom ze szkła.
ZOBACZ: Aukcja pamiątek z epidemii. "To korzenie dzisiejszej walki z Covid-19"
Carlo Scarpa i seria Pennellate
Inni członkowie grupy wkrótce zidentyfikowali nazwę słynnej włoskiej huty szkła. A następnie udało się im zidentyfikować nawet projektanta wazonu. Okazał się nim Carlo Scarpa.
Wazon pochodzi z serii "Pennellate", którą Scarpa, architekt zajmujący się także szkłem i meblami, zaprojektował dla huty szkła Venini w 1942 r., będąc dyrektorem kreatywnym firmy.
"Pennellate" oznacza "pociągnięcia pędzlem", co odnosi się do malarskiego wyglądu dzieł. Wazon ukazuje "koncepcję wazonu jako płótna" Scarpy - napisał dom aukcyjny Wright w opisie aukcji. Venini wypuściła bardzo krótką serie tych wazonów. Ocalało ich niewiele, stąd wysoka cena przypadkowo odnalezionego egzemplarza.
ZOBACZ: Przyszłość jest już dziś. Pierwsza w Polsce aukcja dzieł sztuki NFT
Jessica Vincent: Potrzebowałam pieniędzy bardziej niż wazonu
Wazon został wystawiony na sprzedaż w domu aukcyjnym Wright w ramach aukcji "Ważne włoskie szkło" i wyceniony na 30 tys.-50 tys. dolarów.
Ostateczna cena sprzedaży była ponad dwukrotnie wyższa i wyniosła 107 tys. dolarów, około 423 tys. zł. Tożsamość kupującego nie została ujawniona publicznie, ale określa się go jako "cenionego kolekcjonera".
- Potrzebowałam pieniędzy bardziej niż wazonu – powiedziała CNN Jessica Vincent. Dodała, że nadal będzie chodzić do sklepów z używanymi rzeczami, chociaż taka gratka zapewne nie trafi się jej po raz drugi.
ZOBACZ: USA. Aukcja kolekcji zabytkowych aut. Samochody warte nawet 200 mln dolarów
Czytaj więcej