Mecenas od "trumien na kółkach" wraca do zawodu. Został odwieszony
Paweł Kozanecki znów będzie mógł występować w roli mecenasa. O łódzkim adwokacie zrobiło się głośno, gdy brał udział w wypadku samochodowym. Osoby podróżujące drugim autem zginęły, a Kozanecki nazwał zmasakrowany pojazd "trumną na kółkach". Mecenas został jednak zawieszony w prawie wykonywania zawodu za nieuiszczanie opłat za członkostwo w samorządzie zawodowym.
Rzeczniczka prasowa Izby Adwokackiej w Łodzi Anna Mrożewska przekazała w rozmowie z polsatnews.pl, że Paweł Kozanecki został odwieszony.
ZOBACZ: Holandia: Śmiertelny wypadek na autostradzie A1. Zginęły dzieci
- Pan mecenas został zawieszony z urzędu w związku z nieopłaceniem składek samorządowych. Z ustawy następuje zawieszenie adwokata, który nie uiszcza składek przez okres sześciu miesięcy. Po uiszczeniu zaległości, został automatycznie odwieszony - poinformowała Anna Mrożewska.
"Trumny na kółkach". Postępowanie dyscyplinarne
Rzeczniczkę prasową dopytaliśmy o kroki podjęte przez łódzką palestrę w związku z wypowiedzią mecenasa o "trumnach na kółkach".
- Zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie. Został wydany wyrok przez Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Łodzi. Kara została zwiększona przez wyższy Sąd Dyscyplinarny i wyrok jest prawomocny. Nie podlega jeszcze wykonaniu z uwagi na otwarty termin do wniesienia skargi kasacyjnej - podkreśliła.
ZOBACZ: Wereszyn: Tragiczny wypadek busa. Zginęły trzy osoby, w tym dziecko
Adwokat Anna Mrożewska poinformowała także o karze, jaką wymierzyła mecenasowi Kozaneckiemu Izba Adwokacka w Łodzi.
- Zapadła kara dwóch lat zawieszenia w czynnościach zawodowych, zakaz sprawowania patronatu przez okres pięciu lat i kara pieniężna wysokości trzykrotności minimalnego wynagrodzenia za 2021 rok - dodała rzeczniczka.
Czytaj więcej