Sopot: Wpadła, gdy jechała z kolegą na jednej hulajnodze. Trafiła prosto do aresztu śledczego
Policjanci zidentyfikowali 24-latkę poszukiwaną za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Kobieta wpadła, bo jechała wraz z kolegą na jednej hulajnodze. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze odprowadzili ją do aresztu.
Policjanci z Sopotu zatrzymali do kontroli 24-letnią kobietę wraz z kolegą, gdy jechali na jednej hulajnodze elektrycznej. Podczas sprawdzania pary policyjne systemy wykazały, że młoda kobieta jest poszukiwana w celu ustalenia jej miejsca pobytu i odprowadzania do aresztu.
ZOBACZ: Nie płacił alimentów. Przed policją schował się w stogu siana
Zgodnie z nakazem policjanci doprowadzili kobietę do najbliższej jednostki. W areszcie śledczym 24-latka odbędzie karę zastępczą - 67 dni pozbawienia wolności w zamian za niewykonaną karę ograniczenia wolności.
Uchylała się od płacenia alimentów. Przejażdżkę zakończyła w areszcie
Jak podała KMP w Sopocie, karę zasądzono za przestępstwo uchylania się od obowiązku alimentacyjnego.
ZOBACZ: Białystok: Jechał hulajnogą elektryczną, po czym zmarł. Wcześniej zderzył się z pieszym
Najbardziej dotkliwą karą za to przewinienie jest pozbawienie wolności do maksymalnie lat dwóch. Kara może być wyższa, jeżeli sąd orzeka w warunkach recydywy.
Z kolei mężczyzna, który podróżował z nią pojazdem elektrycznym został pouczony. Zwolniono go po wszelkich czynnościach.