Pandora Gate: Ekstradycja Stuu coraz bliżej. Padła nieoficjalna data

Polska
Pandora Gate: Ekstradycja Stuu coraz bliżej. Padła nieoficjalna data
Instagram
Wkrótce może dojść do ekstradycji polskiego YouTubera

Stuart Stuu B.został zatrzymany w Wielkiej Brytanii w ramach afery Pandora Gate. Podejrzewany o poważne złamanie prawa YouTuber oczekuje na Wyspach ekstradycję. Media ustaliły nieoficjalnie, kiedy może do niej dojść.

Portal wirtualnemedia.pl donosi, że do ekstradycji Stuarta B. "Stuu" może dojść w połowie listopada.

 

- Obecnie oczekujemy na decyzję brytyjskiego sądu, który rozpatrzy wniosek o wydanie podejrzanego do Polski - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna.  

 

Do zatrzymania polskiego YouTubera doszło 14 października. Kilka dni później brytyjski wymiar sprawiedliwości postanowił aresztować mężczyznę. Wtedy do akcji wkroczyły polskie organa ścigania, składając odpowiednie dokumenty, dzięki którym Stuu wróciłby do kraju i odpowiadał przed krajowym sądem. 

Pandora Gate. Materiał Sylwestra Wardęgi ujawnił proceder wśród internetowych twórców

Podejrzany miał w przeszłości wykorzystywać seksualnie dzieci poniżej 15. roku życia. Rzeczni prokuratury informował media, że Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów zastosował wobec celebryty tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Szymon Banna zaznacza, że szeroki materiał dowodowy wskazuje, że popełnienie zarzucanych Stuu czynów jest wysoce prawdopodobne.

 

Afera wśród twórców wideo w polskiej sieci wybuchła w październiku. Bezpośrednią przyczyną było nagranie Sylwestra Wardęgi "Mroczna tajemnica Stuu i YouTuberów: Padora Gate (Boxdel, Dubiel, Fagata)". Materiał został wyświetlony już ponad 9,5 mln razy. Zostały tam ujawnione niepokojące informacje na temat kontaktów polskich youtuberów z nieletnimi fankami.

 

ZOBACZ: Pandora Gate. Afera z youtuberami. Marcin Dubiel pokazał "nieznane ofiary"

Pandora Gate. Zabezpieczono kilkadziesiąt urządzeń

Po emisji materiału, a na finishu kampanii wyborczej, wkroczyło Ministerstwo Sprawiedliwości. Wiceminister Piotr Cieplucha zawiadomił Prokuraturę Krajową o możliwości popełnienia czynów zabronionych o charakterze pedofilskim. 

 

Urzędnik resortu Zbigniewa Ziobry ujawnił ponadto, że w trakcie przeszukiwań mieszkań YouTuberów w Warszawie oraz Szczecinie zabezpieczono kilkadziesiąt urządzeń z danymi elektronicznymi.

 

- Pociągnięcie do odpowiedzialności sprawców jest jedynie kwestią czasu - deklarował Cieplucha. 

Piotr Białczyk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie