NATO podniosło gotowość oddziałów Air Policing. Powodem piątkowy incydent z rosyjskim samolotem

Polska
NATO podniosło gotowość oddziałów Air Policing. Powodem piątkowy incydent z rosyjskim samolotem
Flickr/Joachim Galindo
Do incydentu doszło nad Rumunią

"Oddziały NATO Air Policing postawiono w stan podwyższonej gotowości w odpowiedzi na niebezpieczne zachowanie rosyjskiego samolotu w pobliżu polskiego samolotu Frontexu" - przekazał Reuters. Do incydentu doszło w piątek nad Morzem Czarnym w pobliżu Rumunii. "NATO pozostaje czujne" - dodano.

"Oddziały NATO Air Policing zostały postawione w stan podwyższonej gotowości w odpowiedzi na niebezpieczne zachowanie rosyjskiego samolotu wojskowego w pobliżu polskiego samolotu Frontex nad Morzem Czarnym w pobliżu Rumunii w piątek. NATO pozostaje czujne" - poinformował jeden z urzędników pracujących w Kwaterze Głównej Sojuszu.

 

- To oznacza, że wydzielone siły NATO, które zajmują się patrolowaniem będą funkcjonowały w nieco większym rygorze, reżimie. Będą miały szybszą gotowość do reakcji. To demonstracja, że NATO nie pozostawi naruszania przestrzeni powietrznej, czy też terytorium państw członkowskich bez odpowiedzi - powiedział w "Gościu Wydarzeń" wiceszef MON Marcin Ociepa. 

 

Podkreślił, że "Rosja dość często próbuje prowokować" i "nie powinniśmy wpadać w logikę eskalacyjną". 

 

W niedzielę rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska przekazała, że w piątek nad Morzem Czarnym doszło do incydentu z samolotem SG, który brał udział w misji Frontexu.

Rzecznik rządu: Działanie rosyjskiego samolotu należy uznać za prowokacyjne

Jak przekazała rzeczniczka, do polskiego samolotu Turbolet L-410 trzy razy zbliżył się rosyjski myśliwiec Su-35, który wykonał agresywne i niebezpieczne manewry. Podczas zdarzenia polska załoga utraciła chwilowo kontrolę nad samolotem i straciła wysokość.

 

 

- Wydarzenie miało miejsce na terenie przestrzeni powietrznej Rumunii - przekazał rzecznik rządu Piotr Müller podczas konferencji prasowej. - Było to w ramach unijnej misji Frontexu i działania ze strony Rosji, zostały podjęte wobec samolotu cywilnego - dodał.

 

ZOBACZ: Warszawa. Rosja planuje obchodzić Dzień Zwycięstwa. MSZ nie rekomenduje organizowania uroczystości

 

Rzecznik przekazał, że samoloty Straży Granicznej mają status samolotów cywilnych w przestrzeni powietrznej w związku z tym, że są nieuzbrojone nie mogą stanowić zagrożenia. - W związku z tym to działanie, które zostało podjęte przez myśliwiec Federacji Rosyjskiej należy uznać, jako działanie o charakterze prowokacyjnym - podkreślił polityk.

mbl/dsk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie