Opoczno. Mężczyźni pobili się o psa. Jeden z nich użył siekiery

- 71-latek zaatakował siekierą 80-letniego znajomego - przekazała Barbara Stępień z KPP w Opocznie. Jak dodała, powodem konfliktu był pies, którego 80-latek miał przetrzymywać. Obaj mężczyźni trafili do szpitala. Napastnikowi policja postawiła zarzuty.
W poniedziałek w miejscowości Kraszków (woj. łódzkie) przed godziną 12 do policjantów z opoczyńskiego wydziału ruchu drogowego podszedł 80-letni zakrwawiony mężczyzna.
- Mężczyzna miał siekierę w rękach i poprosił o pomoc. Z jego relacji wynikało, że został zaatakowany i uderzony siekierą w głowę przez 71-letniego znajomego. Napastnik miał także ukraść mu rower - przekazała Polsatnews.pl asp. szt. Barbara Stępień z KPP w Opocznie. - Funkcjonariusze udzielili pomocy rannemu mężczyźnie i zabezpieczyli siekierę - dodała.
Opoczno. Mężczyźni pobili się o psa. W ruch poszła siekiera
Na miejsce wezwali zespół ratowników medycznych oraz grupę dochodzeniowo-śledczą i policjantów wydziału kryminalnego. Ranny 80-latek trafił na badania do szpitala w Opocznie. Funkcjonariusze rozpoczęli ustalenia okoliczności w jakich doszło do zranienia mężczyzny.
- Szybko ustalono miejsce pobytu podejrzewanego sprawcy napaści. Jak się okazało, 71-latek także miał rany i obtarcia - powiedziała policjantka. - Mężczyzna wymagał pomocy medycznej. Wezwani na miejsce ratownicy medyczni przetransportowali go do szpitala na badania - poinformowała.
Funkcjonariusze na podwórku mężczyzny odnaleźli rower, który należał do 80-letniego pokrzywdzonego. Obaj mężczyźni nie doznali poważnych obrażeń ciała i po szczegółowych badaniach i opatrzeniu ran zostali wypisani ze szpitala do domu.
Opoczno. Policjanci zatrzymali 71-letniego mężczyznę
Policjanci, którzy pracowali na miejscu zdarzenia, po zebraniu wstępnych ustaleń, zabezpieczeniu śladów i dowodów w sprawie, zatrzymali do wyjaśnienia okoliczności całego zdarzenia 71-letniego mężczyznę.
- Okazało się, że przyczyną bójki pomiędzy seniorami był zatarg sprzed kilku lat, który dotyczył psa 71-latka - powiedziała asp. szt. Barbara Stępień. - Mężczyzna ten stwierdził, że 80-latek około trzech lat temu bezprawnie przetrzymał jego psa, co w konsekwencji miało doprowadzić do śmierci zwierzęcia - dodała.
ZOBACZ: Świętochłowice: Handlował zagrożonymi gatunkami pająków. Policja zlikwidowała hodowlę ptaszników
71-latek usłyszał zarzut rozboju. Z uwagi na okoliczności sprawy oraz stopień społecznej szkodliwości czynu, seniorowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.