Ukraina. Awaria w elektrowni atomowej. Komunikat Państwowej Agencji Atomistyki

Świat
Ukraina. Awaria w elektrowni atomowej. Komunikat Państwowej Agencji Atomistyki
IAEA Imagebank/Wikimedia Commons/CC BY 2.0
Zaporoska Elektrownia Atomowa

Ukraiński państwowy koncern Enerhoatom poinformował w czwartek rano, że w wyniku rosyjskiego ostrzału "od prądu całkowicie odcięta została Zaporoska Elektrownia Atomowa". Podano, że może dojść do "awarii z następstwami radiacyjnymi dla całego świata". Państwowa Agencja Atomistyki wydała komunikat w tej sprawie. Po godzinie 15:00 (polskiego czasu) powiadomiono, że elektrownia odzyskała zasilanie.

Enerhoatom przekazał, że przed godz. 4 rano czasu lokalnego doszło do odłączenia ostatniej linii energetycznej, która łączyła ZEA z ukraińskim systemem.

 

- To oznacza, że będzie mniej energii dla naszego systemu. Mogą pojawić się problemy w różnych regionach. Dużo obiektów infrastruktury krytycznej było atakowanych - tłumaczył w Polsat News mer Lwowa Andrij Sadowy. 

 

Po godzinie 15:00 (polskiego czasu) ukraiński koncern Ukrenerho przekazał, że Zaporoska Elektrownia Atomowa została podłączona do sieci i odzyskała zasilanie dla własnych potrzeb. 

 

"Specjaliści z Ukrenerho przywrócili zasilanie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej" - powiadomiono w oficjalnym komunikacie. 

 

 

Enerhatom ostrzega i apeluje

Ukraiński operator rano ostrzegł, że poza problemami z dostawą prądu, istnieje ryzyko dużo poważniejszych konsekwencji. 

 

"W razie braku możliwości wznowienia zewnętrznego zasilania elektrowni po tym czasie (po 10 godzinach) może dojść do awarii z następstwami radiacyjnymi dla całego świata" – ostrzegł koncern w Telegramie.

 

Enerhoatom przypomniał, że obiekt jest kontrolowany przez rosyjskie wojska i zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o interwencję.

 

"W tej chwili niezbędne są działania całej wspólnoty międzynarodowej na rzecz wycofania raszystowskich (rosyjskich - red.) ugrupowań terrorystycznych z terenu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, przekazania jej pod pełną kontrolę kompetentnego i legalnego operatora – ukraińskiego Enerhoatomu i przywrócenia warunków bezpieczeństwa jądrowego, radiacyjnego i fizycznego tego obiektu jądrowego" – czytamy.

Komunikat PAA

W związku z niepokojącymi przekazami strony ukraińskiej, komunikat w sprawie wydała Państwowa Agencja Atomistyki. 

 

"Państwowa Agencja Atomistyki na bieżąco analizuje dane otrzymywane z krajowego systemu monitoringu radiacyjnego. PAA nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska" - poinformowano na Twitterze.

 

Nocny ostrzał Ukrainy

W nocy na terenie całej Ukrainy rozległ się alarm przeciwrakietowy. Później w wielu większych miastach i mniejszych miejscowościach słychać było wybuchy. 

 

Pociski trafiły m.in. w Kijów, Żytomierz, Charków, Odessę czy obwód lwowski. W sumie w ostrzałach zginęło co najmniej sześć osób. Pięć z ofiar zostało zbitych we własnym domu w rejonie Złoczowa, gdzie pocisk trafił w budynek mieszkalny. Miejscowość jest położona ok. 140 km od granicy z Polską. 

 

ZOBACZ: Ukraina. Rosyjski ostrzał. Andrij Sadowy: Sytuacja jest ciężka, wiele miast zostało zaatakowanych

 

Rosjanie skupiali się na atakowaniu obiektów infrastruktury krytycznej i budynków mieszkalnych. 

ap/ sgo/ anw / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie