USA. Sąd odrzucił wniosek Johnson & Johnson ws. tysięcy pozwów. W tle zarzut o rakotwórczy azbest

Świat
USA. Sąd odrzucił wniosek Johnson & Johnson ws. tysięcy pozwów. W tle zarzut o rakotwórczy azbest
Flickr/Austin Kirk
W pudrze dla niemowląt miał znajdować się rakotwórczy azbest

Federalny Sąd Apelacyjny w USA nie uznał wniosku Johnson & Johnson o bankructwo. W ten sposób firma chciała uniknąć tysięcy pozwów od ludzi, którzy twierdzą, że jeden z jej produktów zawiera azbest i powoduje nowotwory. - Upadłość to nie opcja dla bogatych firm, by uciec od odpowiedzialności - stwierdził adwokat Jon Ruckdeschel.

Sąd odrzucił wniosek o upadłość złożony przez spółkę-córkę Johnson & Johnson, orzekając, że firma nie była w prawdziwych tarapatach finansowych. Stwierdzono, że korporacja nadal ma dostęp do aktywów firmy-matki, których wartość szacuje się na 61,5 miliardów dolarów - informuje National Public Radio.

 

- Sądy upadłościowe nie są opcją dla bogatych firm, by uniknąć odpowiedzialności za szkodzenie ludziom - powiedział adwokat Jon Ruckdeschel.

"Upadłość nie może oznaczać karty 'wyjście z więzienia' dla najbogatszych" 

"Naszym celem zawsze było sprawiedliwe rozwiązanie sprawy roszczeń związanych ze sporem sądowym dotyczącym talku kosmetycznego firmy" - napisano w oświadczeniu Johnson & Johnson.

 

"Rozwiązanie tej sprawy - tak szybko i skutecznie, jak to możliwe - leży w najlepszym interesie powodów i wszystkich interesariuszy" - dodano. Firma przekazała, że odwoła się od decyzji.

 

Koncern Johnson & Johnson otrzymał około 38 000 pozwów od osób, które twierdzą, że jej puder dla dzieci był skażony azbestem - substancją powodującą raka i szereg innych chorób. Firma upiera się, że jej talk jest bezpieczny i nie zawiera azbestu. W ostatnich latach korporacja zmieniła jednak skład swoich pudrów dla dzieci, zastępując talk skrobią kukurydzianą.

Stosowali taktykę "Teksańskiego Dwukroku"

Już w 2021 roku firma próbowała obejść pozwy, stosując kontrowersyjną taktykę prawną znaną jako "Teksański Dwukrok". Najpierw scedowała odpowiedzialność za skargi na proszek dla niemowląt na wydzieloną firmę o nazwie "LTL Management", a następnie natychmiast postawiła tę firmę w stan upadłości.

 

ZOBACZ: Wojna Rosji z Ukrainą. Spółka Nord Stream 2 AG ogłosiła upadłość

 

- Musimy zamknąć taką lukę w procesie na dobre - powiedział senator Dick Durbin. - Upadłość ma być sposobem na przyjęcie odpowiedzialności w dobrej wierze, spłacenie długów najlepiej jak się da, a następnie otrzymanie drugiej szansy; a nie oznaczać otrzymania teksańskiej karty "wyjście z więzienia", dla niektórych najbogatszych korporacji na ziemi - dodał.

mbl/grz / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie