Premier o podatku od darowizn: Wydałem dyspozycję, żeby niezwłocznie wyjaśnić te kwestie

W ubiegłym tygodniu znowelizowano prawo odnoszące się do podatków od spadków i darowizn. Kwoty zwolnione z podatku od darowizny zostały zwiększone. W nowelizacji pojawił się jednak zapis, okrzyknięty "podatkiem od zrzutek".

Premier: Organizacje pomocowe mogą być spokojne

W rozmowie z Interią szef rządu wyjaśnił, że "nowelizacja, która była przeprowadzona w Sejmie podwyższała kwotę wolną od podatku od darowizn w codziennym życiu".

ZOBACZ: Premier dla Interii: Wydałem dyspozycję Ministerstwu Finansów

- Czyli, żeby płacić niższe podatki. Dodatkowo wprowadzono mechanizm, który miał zabezpieczyć potencjalne nadużycia. Taka była intencja tych przepisów. Nie pozwolę jednak na to żeby w jakikolwiek sposób wpłynęło na kwestie zbierania środków na cele charytatywne i tego typu inicjatywy. Wydałem już dyspozycję Ministerstwu Finansów, żeby niezwłocznie uściślili te kwestie - powiedział premier.

- Organizacje pomocowe mogą być spokojne, że te rozwiązania w żaden sposób nie wpłyną na ich bardzo ważną aktywność - dodał.

Cały wywiad z premierem Mateuszem Morawieckim w piątek w Interii.

"Podatek od zrzutek"

Według nowego prawa, np. rodzice zbierający pieniądze na chore dziecko na platformach takich jak zrzutka.pl muszą się liczyć z dodatkowym kosztem.

ZOBACZ: Malta. Zabójstwo Polki. Zorganizowano zbiórkę na transport ciała

Jeżeli uda im się zebrać łącznie 54 180 zł od wielu darczyńców, wówczas jako beneficjenci opłacą podatek. Ten może sięgnąć 20 proc. od nadwyżki ponad 22 256 zł otrzymanych donacji. 

W myśl obecnych przepisów większość zbiórek charytatywnych nie podlega opodatkowaniu. Podatek trzeba odprowadzać od pojedynczych wpłat powyżej 5 308 zł, które pochodzą od osób, które nie są spokrewnione z beneficjentem zrzutki.