USA: Ron Jeremy nie będzie odpowiadał przed sądem na oskarżenia o gwałty. Aktor porno ma demencję

Świat
USA: Ron Jeremy nie będzie odpowiadał przed sądem na oskarżenia o gwałty. Aktor porno ma demencję
flickr/Matt Devino/reuters
Ron Jeremy

Gwiazda porno, Ron Jeremy, został uznany za "psychicznie niekompetentnego", aby stanąć przed sądem w sprawie oskarżeń o gwałty - przekazały media. Ofiarami napaści aktora filmów dla dorosłych miały być kobiety od 25 do 46 roku życia.

Jak poinformował rzecznik prokuratury okręgowej w Los Angeles, aktor został uznany za niezdolnego, aby odpowiedzieć na oskarżenia o ponad 30 napaści seksualnych, w tym 12 gwałtów, w rejonie Los Angeles w ciągu 23 lat - przekazał Reuters.

 

Ron Jeremy przebywa w więzieniu od momentu aresztowania w czerwcu 2020 roku. Aktor w 2021 roku nie przyznawał się do stawianych mu zarzutów.

 

Sędzia Ronald S. Harris powiedział podczas rozprawy, że na podstawie raportów prokuratorów i obrony Jeremy'ego ustalił, że aktor cierpi na "nieuleczalny spadek neurokognitywny".

 

Adwokat Stuart Goldfarb, który reprezentuje Jeremy'ego, powiedział sądowi w marcu 2022 roku, że jego klient nie był w stanie go rozpoznać, kiedy odwiedził go w celi przed rozprawą sądową.

 

"Miał ponad 4 tys. kochanek. Kobiety same 'wchodziły mu do łóżka' "

Z informacji przekazanej przez prokuraturę okręgową wynika, że Jeremy w 2014 r. zgwałcił 25-letnią kobietę w jednym domów w dzielnicy West Hollywood. Do następnych ataków miało dochodzić w barze w tej samej dzielnicy w 2017 r., a ofiarą gwiazdora miały paść 33-latka i 46-latka.

 

- On nie jest gwałcicielem. Przez to kim jest, miał ponad 4 tys. kochanek. Przez lata kobiety same "wchodziły mu do łóżka" - powiedział agencji AFP adwokat aktora Stuart Goldfarb.

 

Nie wszyscy jednak wierzą w zapewnienia o niewinności. Gdy Jeremy usłyszał zarzuty, jego menadżer Dante Rusciolelli ogłosił zerwanie współpracy z aktorem.

 

ZOBACZ: Filmy porno pojawiły się na ekranach informacyjnych w Krakowie


Jako pierwszy o pojawiających się oskarżeniach kobiet wobec aktora napisał magazyn "Rolling Stone" w 2017 r. Według dziennikarzy, Jeremy miał skrzywdzić co najmniej 12 kobiet, które oskarżały go o m.in. napaście seksualne, gwałty i dotykanie w niestosownych miejscach. Jeremy zapewniał wówczas, że "nigdy nikogo nie zgwałcił".

 

Ron Jeremy - uważany za gwiazdę branży filmów dla dorosłych - zagrał w ponad 2 tys. filmach pornograficznych i według Księgi Rekordów Guinnessa jest "najczęściej pojawiającym się aktorem w filmach dla dorosłych".

 

W 2002 r. magazyn Adult Video News uznał go za "największą gwiazdę branży porno wszech czasów".

mbl / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie