Nie żyje Gina Lollobrigida. Włoska legenda kina miała 95 lat

Świat
Nie żyje Gina Lollobrigida. Włoska legenda kina miała 95 lat
East News/Gorassini Giancarlo/ABACA/Abaca
Gina Lollobrigida

Nie żyje Gina Lollobrigida, jedna z najważniejszych postaci włoskiego kina. Aktorka miała 95 lat. Nie podano jeszcze, co było przyczyną śmierci.

Smutne wieści przekazała agencja prasowa ANSA. "Zmarła Gina Lollobrigida. Wielka bohaterka kina włoskiego urodziła się 4 lipca 1927 roku. Miała 95 lat" - podano.

 

Jedna z największych gwiazd swojego pokolenia

Gina Lollobrigida była jedną z najbardziej rozpoznawalnych aktorek lat pięćdziesiątych i wczesnych lat sześćdziesiątych. Przez wielu uznawana za międzynarodowy symbol seksu. 

 

ZOBACZ: Nie żyje Taylor Brice LeJeune. Znany tiktoker zmarł na zawał serca w wieku 33 lat

 

Lollobrigida urodziła się we włoskiej miejscowości Subiaco niedaleko Rzymu. Ukończyła liceum artystyczne, a później uczyła się w Akademii Sztuk Pięknych. Już podczas studiów utrzymywała się ze swoich talentów, tworząc karykatury węglem.

Zaczynała od małych ról

Jej kariera zaczęła się w 1945 roku, kiedy miała 18 lat. Wówczas wystąpiła na scenie Teatro Della Concordia w komedii Santarellina. Niedługo później rozpoczęła karierę modelki, w 1947 roku zajmując trzecie miejsce w konkursie Miss Włoch.

 

Początkowo występowała w drugoplanowych rolach. Zagrała m.in. w filmie "Czarny orzeł" czy musicalu "Pagliacci". W kolejnych latach stawała się coraz bardziej rozpoznawalna, otrzymując rolę w takich produkcjach jak "Pieskie życie", dramacie wojennym "Achtung Banditten" czy "Rzymanka".

Stany Zjednoczone ją pokochały

W latach 50' Gina była już gwiazdą nie tylko w Europie, ale też w Stanach Zjednoczonych. Prasa pisała, że "Nowy Jork oszalał na jej punkcie". Aktorka pojawiła się na okładce pisma "Time". Została też przyjęta w Białym Domu przez prezydenta Dwighta Eisenhowera.

 

Kino nie było jej jedyną pasją, kochała również operę. Wystąpiła nawet w "La donna più bella del mondo", z Vittorio Gassmanem, filmie biograficznym, który romantycznie przedstawiał życie sopranistki Liny Cavalieri.

Pozowała w Mediolanie

We Włoszech Gina Lollobrigida stała się istną legendą. W 1955 roku przyjęła zaproszenie od w sumie 35 malarzy, którzy prosili, by pozowała im w Mediolanie. 

 

ZOBACZ: USA: Nie żyje krewny współzałożycielki Black Lives Matter. 31-latek zmarł po interwencji policji

 

W trakcie całej kariery zdobyła siedem nagród Davida di Donatello. 

 

Ostatnie lata poświęciła przede wszystkim sztuce i fotografii - robiła zdjęcia takim osobistościom jak Paul Newman, Salvadar Dali czy David Cassidy. Gina organizowała wystawy, a ostatnim jej dziełem jest książka z rysunkami. 

mst/ml / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie