Warszawa. Posiedzenie Klubu Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej. Chodzi m.in. o głosowania

Polska
Warszawa. Posiedzenie Klubu Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej. Chodzi m.in. o głosowania
PAP/Piotr Nowak
Mirosława Stachowiak-Różecka w drodze na posiedzenie klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości w siedzibie partii przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie.

Zakończyło się posiedzenie Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Uczestniczyli w nim m.in. lider PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki oraz politycy Zjednoczonej Prawicy. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki ujawnił dziennikarzom, że najważniejszym tematem rozmów były nadchodzące głosowania, w tym budżetu. Dodał, że może się ono odbyć w czwartek.

Wyjazdowe posiedzenie Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości trwało ponad godzinę i odbyło się w poniedziałek w Warszawie poza budynkiem Sejmu. Posłowie udali się do siedziby PiS przy ul. Nowogrodzkiej. W spotkaniu brał udział lider PiS Jarosław Kaczyński oraz szef gabinetu Mateusz Morawiecki.

Terlecki: "Wygramy głosowania"

Ryszard Terlecki powiedział po zakończeniu spotkania, że dotyczyło ono najpilniejszych zagadnień i w tym "także "kwestii pewnego wzmożenia dyscypliny przez posłów".

 

- Jesteśmy dobrej myśli. Mamy większość. Wygramy głosowania - powiedział Terlecki PAP. Dodał, że Solidarna Polska będzie głosować za budżetem wraz z PiS. 

 

ZOBACZ: Propozycje PiS dla wsi: Chów na własne potrzeby, 70 tys. zł wsparcia, waloryzacja emerytur

 

Zapowiedział także powołanie komisji weryfikacyjnej ds. polskiej polityki energetycznej i podał, że może to nastąpić na początku przyszłego roku.

 

Z kolei rzecznik PiS ujawnił po spotkaniu, że przebiegało ono pod hasłem mobilizacji przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi.

 

Politycy zapewnili, że Zjednoczona Prawica jest nadal jednością. - Na pewno obronimy naszego ministra sprawiedliwości, na pewno przegłosujemy również budżet i będziemy pracować dalej dla Polaków - mówił rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Wicepremierzy, ministrowie i posłowie

Przy Nowogrodzkiej pojawili się także m.in. wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Marek Kuchciński, wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki, wiceminister finansów Artur Soboń, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin, sekretarz stanu w MON Marcin Ociepa oraz przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy prezydencie RP Jan Krzysztof Ardanowski.

 

ZOBACZ: Chojnice. Przerwane przemówienie Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS odpowiedział słuchaczowi

 

Obecni byli także posłowie PiS Mirosława Stachowiak-Różecka, Jan Mosiński, Tomasz Rzymkowski.

 

Na Nowogrodzką przyjechali też koalicjanci PiS, w tym wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba (Solidarna Polska) i minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk (Partia Republikańska).

Na Nowogrodzkiej o kampanii i wyborach

W ubiegłym tygodniu Komitet Polityczny PiS powołał zespół, który ma przygotować partię na kampanię i wybory, którego szefem ostał poseł PiS Tomasz Poręba.

 

Z kolei kluby KO i Lewicy oraz koło Polska 2050 złożyły w połowie listopada wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, lidera Solidarnej Polski. Opozycja zarzuca mu blokowanie pieniędzy z KPO.

 

ZOBACZ: Kaczyński w Przysusze mówił o rolnictwie. Działacze AgroUnii wyrzucili telewizor przez okno

 

Wniosek ma być procedowany na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

 

"Jedyną blokadą środków europejskich dla Polski jest weto, które zgłasza Ziobro" - mówił o tym Borys Budka z KO.

hlk/ sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie