Jurek Owsiak przegrał proces o "plastelinową animację". "Grom z jasnego nieba"

Polska
Jurek Owsiak przegrał proces o "plastelinową animację". "Grom z jasnego nieba"
WOŚP
Nie trzeba bić, masakrować, przypalać żywym ogniem, aby zabić. Nie trzeba noża, kuli czy pętli na szyi. Są słowa, które - jak kula - rozrywają serce w drobny mak!" - napisał Jerzy Owsiak.

"Mam ogień w sercu. I coraz trudniej go podtrzymać. Moje serce powoli umiera. Kolejny kawałek odpada i już nic go nie podniesie. Nie trzeba bić, masakrować, przypalać żywym ogniem, aby zabić. Nie trzeba noża, kuli czy pętli na szyi. Są słowa, które - jak kula - rozrywają serce w drobny mak!" - napisał Jerzy Owsiak po przegranym procesie z autorką animacji z jego karykaturą wyemitowaną w TVP.

Twórca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak przegrał proces z Barbarą Pielą, autorką animacji, która w filmie "Metoda na sie ma" przedstawiła go jako zbudowaną i nakręcaną przez byłą prezydent stolicy Hannę Gronkiewicz-Waltz kukiełkę. Z filmu wynika, że Owsiak zbiera pieniądze, które do worka pakuje Gronkiewicz-Waltz. Animacja została wyemitowana przez Telewizję Polską 10 stycznia 2019 r. Po emisji animacji Telewizyjna Agencja Informacyjna zawiesiła wydawcę i prowadzącego program "Minęła 20".

"Bałam się, czy ktoś nie przyjdzie spalić domu" 

W poniedziałek Barbara Piela napisała na Twitterze, że proces zakończył się jej wygraną.

 

"Wygrałam proces z Jerzym Owsiakiem! Doszło do naruszenia dóbr osobistych - na konferencji prasowej (...) zawarł bezpodstawne sugestie łączące mnie ze zbrodniami Auschwitz i przyczyną śmierci Pawła Adamowicza. Animacja nie miała charakteru antysemickiego" - napisała w mediach społecznościowych.

 

Dodatkowo Piela poinformowała, że przeprosiny mają pojawić się w ogólnopolskich mediach.

 

ZOBACZ: Chuck Norris pozdrawia Jerzego Owsiaka. "Robicie świetną robotę"

 

Lider WOŚP: "Grom z jasnego nieba!"

"Mam ogień w sercu. I coraz trudniej go podtrzymać. Moje serce powoli umiera. Kolejny kawałek odpada i już nic go nie podniesie. Nie trzeba bić, masakrować, przypalać żywym ogniem, aby zabić. Nie trzeba noża, kuli czy pętli na szyi. Są słowa, które - jak kula - rozrywają serce w drobny mak! Są stany ciągłej narracji, które potrafią ranić do żywego. TVP od kilku lat taką narrację opanowało do perfekcji. Nazywamy to szczujnią. Dzień w dzień o tej samej porze. Niestety wydaliśmy na to cichą zgodę. Niewielu z nas mówi NIE na ten potok brudów i łajdactw!" - napisał po wyroku na Facebooku Jerzy Owsiak, który nazwał informację o porażce przed sądem "gromem z jasnego nieba".

 

"Pamiętacie cykl plastelinowych filmów po 'Wiadomościach'? Każdy z nich z przesłaniem o oszustach, bandziorach, złodziejach i głupkach, jakimi są ci, którzy nie akceptują pis-owskiej rzeczywistości" - przypomniał szef WOŚP.

 

"Ja też byłem bohaterem takich plastelinowych filmów, a w nich pospolity oszust i złodziej w czerwonych spodniach i żółtej koszuli. Mam diabelską i haczykowatą twarz. Jestem okropny i ohydny. Upycham w kieszeni kasę z puszki finałowej. Na banknocie Gwiazda Dawida. Mistrzostwo szczucia i pogardy. To wtedy serce kołata przerażone. To wtedy potrafi kawałek z niego umrzeć. Nawet telewizja uznała, że autorka tego filmiku przesadziła. Szczujnia na chwilę się zatrzymała. Tylko na chwilę" - podkreślił Owsiak.

 

ZOBACZ: "Przepraszamy wolontariuszkę WOŚP". Oświadczenie krakowskiej parafii

 

Lider fundacji WOŚP przypomniał, że kilka dni po emisji spornego odcinka animacji podczas finału orkiestry życie stracił zaatakowany przez nożownika prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. "To nie szaleniec z kosmosu dokonuje tego zabójstwa. To człowiek wykrzykujący swoją nienawiść do Prezydenta. Dla mnie podobna do nienawiści kierowanej pod moim adresem w plastelinowym filmie..." - napisał Owsiak.

 

"Mówię o tym. O języku i jego nazistowskich korzeniach. O przerażających skutkach takiej narracji. Autorka filmu czuje się obrażona moją obroną na jej atak. Podaje sprawę do sądu. Wszyscy na sali sądowej oglądamy ten film ponownie. Traumatyczne przeżycie. Cała rozprawa jak z powieści Kafki. Pytania, co mogło mnie obrazić. Odpowiedzi, że Gwiazda Dawida była na banknocie taka maleńka. Dwie godziny detalicznego rozkładania tego okropnego filmu na czynniki pierwsze. Zapada wyrok. Muszę przeprosić autorkę plastelinowych opowieści. Wszystko to, co powiedziałem w swojej obronie, mogło ją obrazić. Słowa przeprosin mają paść w ogólnopolskich mediach" - zapisał Jerzy Owsiak.

 

Prezes fundacji WOŚP zapowiada, że "będzie walczył, choć kolejny raz serce przechodzi lodem i zamiera". "Kiedy wydamy cichą zgodę na tę telewizyjną szczujnię, to już krok do zobojętnienia, które jak betonowy głaz długo będzie nie do ruszenia" - napisał Owsiak.

 

Owsiak: "Poczułem się jak w Auschwitz"

Do emisji animacji doszło przed 27. finałem WOŚP, który miał miejsce 13 stycznia 2019 roku. W czasie koncertu w Gdańsku doszło do ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który zmarł następnego dnia.

 

Jerzy Owsiak poinformował wtedy na konferencji prasowej, że emitowane przed dwa lata animacje to "programy nienawiści". Mówił o "szaleńcach, którzy mają nazistowskie pomysły - z plasteliną włącznie". Mówił, że Piela "bardzo go uraziła".

 

"Poczułem się istotnie jak w Auschwitz - i pani to zrobiła" - stwierdził tuż po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, dodał też, że rezygnuje z funkcji szefa założonej przez siebie fundacji.

 

Owsiak zapowiedział wtedy proces i wystąpienie do KRRiT w związku z emisją animacji "plastusie". Złożenie prywatnego aktu oskarżenia zapowiadała wtedy także Gronkiewicz-Waltz. WOŚP wystąpiła do sądu rok po tych wydarzeniach.

 

ZOBACZ: Owsiak nie zgodził się na przekazanie łóżek dla zakażonych koronawirusem

 

"Tam po prostu były treści, których powinniśmy się wszyscy wstydzić. I ci, którzy to lepią, i ci, którzy to emitują. Nie oglądajmy tego!" - komentował Owsiak pozew.

 

Skargę złożył też ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

 

 

hlk/ml / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie