USA. Odwołany start misji Artemis I. NASA podała powód

Technologie
USA. Odwołany start misji Artemis I. NASA podała powód
NASA
Start rakiety to pierwszy krok w kierunku powrotu człowieka na Księżyc

NASA odwołała start misji Artemis I. Jak poinformowano misja została przełożona z powodu wycieku paliwa z jednego z silników rakiety. Misja Artemis to pierwsza misja nowego projektu, którego celem jest powrót człowieka na Księżyc. Rakieta Space Launch System miała wystartować z Przylądka Canaveral na Florydzie w testowy, bezzałogowy lot, aby sprawdzić parametry bezpieczeństwa.

O odwołaniu misji NASA poinformowała na Twitterze. Jak przekazano, nowy termin startu rakiety nie jest jeszcze znany. 

 

 

- Ten test jest bez ludzi na pokładzie, bez lądowania na Księżycu, jest po to, by po raz kolejny wszystko wykluczyć - wyjaśniał na antenie Polsat News doktor Tomasz Rożek, fizyk i doradca Europejskiej Agencji Kosmicznej. 

 

Tłumaczył, że "wykluczone" mają zostać wszystkie możliwe błędy i niedociągnięcia w konstrukcji statku i planowaniu misji kosmicznej. Po to, by lot z kosmonautami był dla nich bezpieczny. 

Testy i przygotowania do powrotu

- Kolejny test z ludźmi, ale jeszcze bez lądowania, to połowa roku 2024 - zdradzał plany NASA Rożek. - To będzie test wykonany po to, by ostatni krok tej misji, ten najważniejszy, był pozbawiony wszelkich ryzyk - ocenił. 

 

WIDEO: Człowiek wróci na Księżyc. Trwają przygotowania do misji Artemis I 

 

 

Przypomniał, że misja składać się będzie z trzech stopni, z czego pierwszym jest lot testowy bez lądowania i bez załogi, kolejnym lot bez lądowania, ale z załogą i ostatni, zakończony lądowaniem na Księżycu. 

 

Okno pogodowe do startu zaplanowano między 14:30 a 16:30 czasu polskiego.

 

- Robimy wszystko, by rakieta wystartowała w zaplanowanym czasie. Skonfigurowaliśmy systemy wodne oraz kilka innych rzeczy. Staramy się wyprzedzać pewne sytuacje, do których może dojść. Dostosowujemy ostatnie systemy do wytycznych, tak aby wszystko zadziałało w odpowiednim czasie. Wszystko to dlatego, że możemy mieć odpowiednie warunki pogodowe do startu - relacjonował Jeff Spalding, dyrektor NASA do. lotów testowych. 

 

Start rakiety to pierwszy krok w kierunku powrotu człowieka na Księżyc zaplanowanego na 2025 rok. Rakieta SLS wyniesie poza orbitę Ziemi statek kosmiczny Orion, który okrąży Księżyc i wróci na Ziemię w ciągu od 4 do 6 tygodni. 

Ludzie na Księżycu 

Do tej pory na Księżycu ludzie lądowali sześć razy, w czasie misji NASA w latach 1966-1972. Pierwsi ludzie dotarli na powierzchnię Srebrnego Globu podczas misji Apollo 11 w 1969 roku. 

 

Łącznie swoje ślady na Księżycu pozostawiło 12 astronautów. 

laf/dk / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie