Tomasz Trela w "Graffiti": Idziemy po wyborców PiS

Polska
Tomasz Trela w "Graffiti": Idziemy po wyborców PiS
Polsat News
Tomasz Trela Nowa Lewica) i Artur Dziambor (Konfederacja) w "Graffiti"

- Siedem lat rządów PiS doprowadziło do tego, że mamy cholerną drożyznę, wielką inflację, bardzo wysokie raty kredytów i co najgorsze ludzie nie wiedzą, czy będą mieli ciepłe kaloryfery jesienią i zimą - powiedział w "Graffiti" Tomasz Trela i zapowiedział, że wyborcy PiS wybiorą w wyborach Nową Lewicę. "PiS rozliczymy" - dodał. Gościem programu był także Artur Dziambor (Konfederacja).

Zapytany, czy w nadchodzących wyborach dojdzie do zmiany poseł Nowej Lewicy Tomasz Trela wyraził opinie, że wyborcy zwrócą się m.in. w stronę jego ugrupowania.

Trela: Czuć powiew zmiany na ulicach

- Myślę, że tak - powiedział poseł Tomasz Trela (Nowa Lewica). - Słychać i czuć powiew zmiany na ulicach polskich miast i wsi. Ludzie mają tego dość - dodał.

 

- Siedem lat rządów PiS doprowadziło do tego, że mamy cholerną drożyznę, wielką inflację, bardzo wysokie raty kredytów i co najgorsze ludzie nie wiedzą, czy będą mieli ciepłe kaloryfery jesienią i zimą. Tego do tej pory w Polsce nie było i dzisiaj nie można się wykpić, że "nie rządzimy", że "to nie od nas zależało" - mówił polityk.

 

- Gdyby rządzili rok, mógłbym to zrozumieć. Ale rządzą siedem lat - dodał.

 

ZOBACZ: Ukraiński minister: Jesteśmy w stanie przesłać do Europy Zachodniej cały gaz z Nord Stream 1

 

Przyznał, ze politycy PiS "trochę racji mają" argumentując, że problemy energetyczne dotyczą całej Europy.

 

- Nie da się (jednak) ukryć, że inflacja w strefie euro to 8 proc., a w Polsce blisko 16 proc. Nie da się ukryć, ze gdyby przez siedem lat konsekwentnie inwestowano w Polsce w odnawialne źródła energii, dzisiaj nasza sytuacja energetyczna byłaby zdecydowanie lepsza. Nie robiono przez siedem lat nic, doprowadzono do wysokiej inflacji i ludzie to widza - mówił polityk.

 

Przyznał, że za wschodnia granica trwa wojna. Argumentował, ze inflacja zjada dwie ostatnie emerytury w roku, a ci którzy zmienili źródła ciepła na ekologiczne z węglowego na gazowe, olejowe, pellet czy biomasę, a teraz maja nie dostać dodatku węglowego.

"Ludzie będą głosować na Lewicę"

- Ludzie będą głosować nie na PiS, tylko - mam nadzieję - w dużej mierze na Lewicę - mówił Tomasz Trela.

 

Przyznał, że lewica proponuje, by dodatek węglowy rozszerzyć na różne źródła ciepła, ale uzależnić jego wypłacanie od wysokości dochodów.

 

- Powinno to być średnie wynagrodzenie za 2021 rok, czyli około 4000 zł netto na jednego członka rodziny - powiedział. - Nie uważam, ze trzeba rozdawać pieniądze wszystkim i wszędzie - dodał.

 

ZOBACZ: Premier Mateusz Morawiecki: Magazyny z gazem będą napełnione w ponad 100 proc.

 

Trela spodziewa się, że Senat przyjmie poprawkę Lewicy. - Zobaczymy, co stanie się w Sejmie - powiedział. Dodał, że wtedy Lewica złoży projekt własnej ustawy w Sejmie.

 

- Idziemy po wyborców PiS, idziemy po wyborców niezdecydowanych, dlatego, że Lewica jest gwarantem zabezpieczenia socjalnego dla Polek i Polaków - powiedział Trela.

 

Przypomniał, że Nowa Lewica złożyła projekt ustawy o drugiej waloryzacji rent i emerytur oraz ustawy o zamrożeniu rat kredytów dla kredytobiorców.

 

WIDEO - "PiS rozliczymy". Tomasz Trela (Nowa Lewica) w "Graffiti"

 

"Będziemy mieć pieniądze na realizację planów"

- Do tych projektów dokładamy coś czego PiS nie ma i nigdy mieć nie będzie ze względu na Zbigniewa Ziobrę. Dokładamy odblokowanie pieniędzy z KPO, wynegocjowanie i odzyskanie pieniędzy z nowej perspektywy UE i jeszcze większą integralność i pozycje polski w UE. Odbudowanie naszej pozycji w UE - dodał.

 

- Będziemy mieli pieniądze na zrealizowanie naszych postulatów i deklaracji, a po drugie z każdym dniem nasza pozycja w wielkiej europejskiej rodzinie będzie lepsza a nie gorsza - dodał.

 

ZOBACZ: Wiceminister Anna Łukaszewska-Trzeciakowska: Gazu nie zabraknie, mamy zakontraktowany węgiel

 

- PiS odsuniemy i rozliczymy - zapowiedział.

 

- Gdyby dzisiaj były inne rządy dostawalibyśmy z UE pieniądze na pomoc dla naszych braci i sióstr z Ukrainy. Nie dostajemy tych pieniędzy dlatego, że Jarosław Kaczyński powiedział "nie potrzebujemy łaski od UE" - wyjaśnił. - Potrzebujemy partnerstwa z UE i Lewica jest tego gwarantem dodał.

 

Program prowadzi Marcin Fijołek.

 

Dotychczasowe wydania programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.

hlk / Polsat News / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie