Tarnów. Jarosław Kaczyński odsłonił pomnik Lech Kaczyńskiego

Polska
Tarnów. Jarosław Kaczyński odsłonił pomnik Lech Kaczyńskiego
Polsat News
Odsłonięcie pomnika Lecha Kaczyńskiego w Tarnowie

Jarosław Kaczyński odsłonił w sobotę w Tarnowie pomnik swojego brata, Lecha Kaczyńskiego. Monument stanął na Placu Dworcowym. W uroczystości uczestniczył także premier Mateusz Morawiecki oraz szef resortu kultury Piotr Gliński. Mieszkańcy, zgodnie z zapowiedziami, protestowali w czasie wystąpienia prezesa PiS.

Uroczystość rozpoczęła się w sobotę po południu. Pojawił się na niej premier Mateusz Morawiecki, wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, a także lokalni działacze PiS.

 

Nie było prezydenta Tarnowa, Romana Ciepieli, który zapowiedział wcześniej, że nie przybędzie na uroczystości odsłonięcia pomnika. Przeciw pomnikowi jest część mieszkańców, który zapowiedzieli oprotestowanie uroczystości. 

"Dlaczego stanął na pomnikach"

- Mojemu bratu szło w życiu ciężko i w dzieciństwie, kiedy często chorował i potem w karierze naukowej, gdy część planów nie było realizowana, i potem, kiedy w imieniu wielkiego ruchu "Solidarności i wreszcie w imieniu Polski - mówił prezes PiS. W czasie jego wystąpienia słychać było krzyki mieszkańców. 

 

Odnosząc się do manifestujących, mówił, że "można powiedzieć, że dał radę i my dziś też dajemy radę, mimo, że tutaj ci od Putina nie próżnują". - Lech Kaczyński, Lech Kaczyński! - skandowali zwolennicy PiS.

 

- Wszystkie próby, i te, które się nie udały, i te, które przyniosły liczne zmiany, i które prowadzą ku ostatecznemu sukcesowi, ku zwycięstwu, były bezpośrednio związane z jego działalnością, nawet wtedy, kiedy go już nie było - ocenił. 

 

ZOBACZ: Marcin Ociepa: Lech Kaczyński miał rację

 

- Dlaczego stanął na pomnikach? Bo to nie pierwszy pomnik. Dlatego, że zrobił wiele dla "Solidarności" a potem dla Polski - ocenił Jarosław Kaczyński. Wyjaśnił, że bez jego brata nie możliwe byłby powstanie Porozumienia Centrum, a potem Prawa i Sprawiedliwości. 

 

WIDEO: Jarosław Kaczyński odsłonił pomnik Lecha Kaczyńskiego. Mieszkańcy protestowali 

 

 

Kaczyński przypomniał też niektóre z funkcji jakie pełnił jego brat. Wymienił, że przed objęciem funkcji prezydenta RP, Lech Kaczyński był prezydentem Warszawy i ministrem sprawiedliwości. Wskazał, że Lech Kaczyński był zapleczem wielkich ruchów politycznych jak PiS - budował partię i pokazywał jej drogę. Podkreślił, że jego brat był też dobrym organizatorem, który praktycznie, tak na co dzień, kierował Solidarnością jako pierwszy zastępca przewodniczącego.

"Potrafił walczyć z lumpenproletariatem, z tą łobuzerią"

Lider PiS dodał, że jego brat potrafił również naprawić Najwyższą Izbę Kontroli jako jej prezes. - Potrafił przedtem wykorzystać Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i stanowisko ministra stanu ds. bezpieczeństwa, aby zdobyć ogromną wiedzę o tym, co dzieje się na zapleczu polskiej polityki. O tym wszystkim, co dla zwykłego obywatela nawet dla polityków było nieznane - mówił Kaczyński.

 

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński o odejściu z rządu: Proszę o cierpliwość

 

Szef PiS wskazywał ponadto, że Lech Kaczyński już jako prezydent Warszawy stworzył w tym mieście "zupełnie nową jakość", a jako minister sprawiedliwości "potrafił walczyć z lumpenproletariatem, z tą łobuzerią, która terroryzowała Polskę". Według Jarosława Kaczyńskiego, pozwoliło to zdobyć jego bratu wielkie poparcie.

 

Dodał, że "Lech Kaczyński potrafił być zapleczem wielkich ruchów politycznych, potrafił je budować i nimi kierować". Prezes PiS podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do stworzenia tego pomnika. - Wierzę, że powstaną kolejne, bo o ludziach, którzy naprawdę zasłużyli się Polsce, trzeba pamiętać, trzeba ich czcić – podkreślił Kaczyński. 

 

- To był zamach, to była zbrodnia, tych samych, co dziś mordują na Ukrainie - powiedział Jarosław Kaczyński.  

laf/grz / Polsat News, Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie