Wojna w Ukrainie. 59. dzień rosyjskiej inwazji [ZAPIS RELACJI]

Świat
Wojna w Ukrainie. 59. dzień rosyjskiej inwazji [ZAPIS RELACJI]
PAP/EPA/MARIUPOL CITY COUNCIL
Rosjanie ostrzeliwują zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu

Siły rosyjskie strzelały w sobotę w zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy ze wszystkiego, co mają - powiedział Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Dodał, że "to jeden z najtrudniejszych dni obrony Mariupola". Śledź relację na żywo.

hlk/msl/aml/ap / PAP / Polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zapis relacji
Relacja zakończona

Ukraińskie Ministerstwo Obrony przedstawiło dane podsumowujące walki 23 kwietnia. Poinformowano o odparciu 12 rosyjskich ataków w Donbasie.

Zniszczono między innymi cztery czołgi, pięć systemów artyleryjskich, samolot, pocisk manewrujący i trzy drony.
 



Aktualna sytuacja wojenna w Ukrainie, scenariusze jej dalszego rozwoju, a także kwestie odbudowy kraju ze zniszczeń były tematami sobotnich rozmów w Krakowie premierów Mateusza Morawieckiego i Denysa Szmyhala - podała KPRM.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów przekazała w informacji na swojej stronie, że premierzy złożyli na Wawelu wieńce przed grobem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii oraz marszałka Józefa Piłsudskiego.

Ponadto, został im zaprezentowany miecz hetmana Piotra Konaszewicza-Sahajdacznego. KPRM wyjaśnia, że jest to niezwykle ważny dla historii Ukrainy eksponat znajdujący się w zbiorach Muzeum Królewskiego na Wawelu. Miecz miał zostać wypożyczony w tym roku w związku zaplanowaną w Kijowie ekspozycją z okazji obchodów 31. rocznicy uzyskania niepodległości przez Ukrainę oraz upamiętnieniem 400-lecia śmierci hetmana.

Rosyjska rakieta lub jej odłamki trafiły w jeden z cmentarzy w Odessie; uszkodzeniu uległy nagrobki na obszarze około 1000 metrów kwadratowych - poinformowała w sobotę agencja UNIAN. Czy to też "denazyfikacja"? Okupanci boją się nawet martwych - skomentował mer Odessy Hennadij Truchanow.

Wcześniej Truchanow odniósł się do śmierci ośmiu osób w wyniku ostrzału budynku mieszkalnego w Odessie. "Rosjanie nazywają to atakowaniem obiektów wojskowych. To, co znajduje się za moimi plecami (zniszczony blok mieszkalny red.) to nie jest obiekt wojskowy. (...) Zginęła m.in. trzymiesięczna dziewczynka, która nie zdążyła zobaczyć, czym jest życie. Dranie, spłoniecie w piekle!" - powiedział mer Odessy w nagraniu, opublikowanym na kanale Suspilne Odessa na Telegramie

Były kanclerz Gerhard Schroeder chce być mediatorem w wojnie na Ukrainie i "reprezentować niemieckie interesy". W wywiadzie, który ukazał się w sobotę na portalu dziennika "New York Times", przekonuje, że ma dobre relacje z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, który "jest zainteresowany zakończeniem wojny".

Zdaniem byłego kanclerza "nie można na dłuższą metę izolować politycznie i ekonomicznie kraju takiego jak Rosja".

"Zawsze reprezentowałem niemieckie interesy" – przekonuje były lider SPD, który wciąż zatrudniony jest w rosyjskich spółkach energetycznych Gazprom i Nord Stream. "Teraz należy jak najszybciej znaleźć rozwiązanie pokojowe. Uważam że ta wojna była błędem i zawsze tak twierdziłem".

Wojna skończy się prędzej czy później i skończy się zwycięstwem Ukrainy, bo nie mamy innego wyjścia. Albo my zwyciężymy, albo naród ukraiński zostanie zniszczony i wtedy będzie to zagrożenie dla demokracji Europy - powiedział premier Ukrainy Denys Szmyhal.

Premierzy Polski i Ukrainy spotkali się w w Krakowie. - Wojna skończy się prędzej czy później i skończy się zwycięstwem Ukrainy. Będzie to wspólne zwycięstwo, ponieważ my nie mamy innego wyjścia. Albo my zwyciężymy, albo naród ukraiński zostanie zniszczony i wtedy będzie to zagrożenie dla demokracji Europy - mówił podczas wspólnego wystąpienia z premierem Polski, które wyemitowano w sobotę wieczorem na antenie TVP Info premier Ukrainy Denys Szmyhal.

 

Potrzebne są miażdżące sankcje, które złapią w gorset gospodarkę rosyjską i nie pozwolą jej finansować wojny - powiedział w Krakowie premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z szefem ukraińskiego rządu Denysem Szmyhalem.

- Rosja chce dokonać zniszczenia na Ukrainie: fizycznego – to są te straszne zbrodnie w Buczy, Borodziance, Hostomelu, Mariupolu i dziesiątkach innych miast, ale także chce zniszczyć nasz system wartości i współpracę pomiędzy krajami europejskimi, która ma służyć utrzymaniu suwerennej Ukrainy – powiedział po rozmowach Morawiecki.

Akcentował, że trzeba pomagać atakowanej Ukrainie bronić się. Sankcje nakładane na Rosję powinny być – jak podkreślał – miażdżące, "wystarczające szerokie, by powstrzymać gospodarkę wojenną Putina".

Podejmujemy wysiłki na rzecz uwolnienia członków Specjalnej Misji Monitorującej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (SMM OBWE), zatrzymanych w Doniecku i Ługańsku - przekazało biuro prasowe OBWE, cytowane przez agencję Reutera.

"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni faktem, że kilku członków SMM zostało pozbawionych wolności w Doniecku i Ługańsku (na terytorium samozwańczych, kontrolowanych przez Rosję "republik ludowych", Donieckiej i Ługańskiej red.). OBWE wykorzystuje wszystkie dostępne kanały, aby doprowadzić do uwolnienia swoich pracowników" - poinformowano w komunikacie organizacji.

Nie podano żadnych szczegółów na temat narodowości zatrzymanych osób ani okoliczności ich aresztowania.

OBWE przekazała w marcu, że ewakuowała z Ukrainy prawie 500 członków SMM. W sobotę ukazała się natomiast informacja, że SMM pomaga pozostałym na Ukrainie pracownikom (misji OBWE - PAP) w relokacji do bezpieczniejszych miejsc.

Siły rosyjskie strzelały w sobotę w zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy ze wszystkiego, co mają - powiedział Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

- To jeden z najtrudniejszych dni obrony Mariupola. Uderzają w Azowstal ze wszystkiego, co mają - powiedział Arestowycz, cytowany przez Unian.

- Jak powiedział prezydent (Wołodymyr Zełenski), strzelają z morza, z powietrza, z lądu, są wykorzystywane czołgi, wszystko, co może strzelać, strzela w Azowstal - dodał.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił, że atak Rosji na Mołdawię jest prawdopodobny. Dzień wcześniej rosyjski generał Rustam Minnekajew ogłosił, że celem drugiego etapu rosyjskiej inwazji na Ukrainę będzie stworzenie korytarza lądowego do granicy z Naddniestrzem, separatystycznym regionem Mołdawii.

- Czy w Naddniestrzu i Mołdawii może się zdarzyć to samo, co w Mariupolu? Tak, może się zdarzyć. Trudna sytuacja, nagromadzenie sprzętu, tysiące czołgów - powiedział Zełenski na konferencji prasowej w Kijowie.

Wyraził też przekonanie, że tylko zbrojny opór może powstrzymać ofensywę Rosjan. -Nie wierzę, by ci ludzie (sami) się zatrzymali - oznajmił.

W liście otwartym, do którego dotarł dziennik "Berliner Zeitung", 18 osób z kręgów niemieckiej polityki, mediów, kultury, nauki i prawa wzywa kanclerza Olafa Scholza do wstrzymania dostaw broni na Ukrainę. Przekonują, że Ukraina "powinna zaprzestać oporu militarnego".

Gdyby Ukraina miała broń jądrową, nigdy by jej nie wykorzystała, ale ryzyko rozpoczęcia przez Rosję wojny przeciwko nam byłoby zminimalizowane - ocenił w sobotę na konferencji prasowej w Kijowie ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Podziękował też Polsce za pomoc udzielaną jego krajowi podczas wojny.

Rosjanie finalizują rozśrodkowanie sił w Donbasie, przygotowując się do zmasowanego uderzenia; intensywne walki wskazują na to, że siły rosyjskie rozpoczną tam w najbliższym czasie zmasowaną ofensywę - oceniają eksperci Ośrodka Studiów Wschodnich po 58 pełnych dniach inwazji Rosji na Ukrainę.

Powinniście przeprosić Ukraińców za swoje czyny i po cichu opuścić nasz parlament, dopóki was do tego nie zmuszono - zaapelował w sobotę sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) Ołeksij Daniłow do polityków zabronionej prorosyjskiej partii Opozycyjna Platforma za Życie.

Prezydent Ukrainy podziękował Polsce za pomoc udzieloną jego krajowi podczas wojny. Wołodymyr Zełenski w sobotę odpowiadał na pytania dziennikarzy na jednej ze stacji metra ukraińskiej stolicy.

 

"Przyjąć 2,5 mln naszych ludzi, to ogromna pomoc. To szczególny stosunek jednego narodu do drugiego w trudnym czasie. (...) Polsce można tylko podziękować. To bezpieczni i przyjaźni sąsiedzi Ukrainy. Wierzę, że pozostanie to na długo i na poważnie" - powiedział Zełenski.

Reuters: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że armia ukraińska nie jest gotowa do próby przełamania siłą Rosji, która okupuje Mariupol

Sześć osób zginęło w wyniku rosyjskiego ostrzału w gminie Hirske w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy - poinformował w sobotę na Telegramie szef regionalnej ługańskiej administracji Serhij Hajdaj. Kilka godzin wcześniej przekazano doniesienia o dwóch ofiarach śmiertelnych.

 

"Przez cały dzień gmina Hirske znajduje się pod ciężkim ostrzałem rosyjskich wojsk. Po południu dwie osoby zginęły w Zołotem w wyniku ataków artylerii, a kilka innych odniosło obrażenia. (...) Później na terenie gminy odnaleziono jeszcze cztery ciała bez oznak życia" - relacjonował Hajdaj.

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, który w najbliższy czwartek chce udać się w podróż do Moskwy, a następnie do Kijowa, powinien najpierw zobaczyć miejsca rosyjskich zbrodni - zaproponował w sobotę na konferencji prasowej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Zełenski zasugerował, że trasa wybrana przez sekretarza generalnego ONZ zamieni tę podróż w formalność. Według prezydenta Ukrainy sama chęć "przyjazdu do Kijowa i po prostu porozmawiania" nie wystarczy.

Wojska rosyjskie w kontrolowanej przez siebie borowskiej hromadzie (gminie) w obwodzie charkowskim sporządzają "czarne listy" mieszkańców nielojalnych wobec sił okupacyjnych - podają w sobotę tamtejsze władze. Dochodzi też do szabrownictwa.

 

Na terytorium hromady przebywa znaczna liczba rosyjskich wojskowych wraz ze sprzętem - podkreśliła borowska rada wiejska na Facebooku.

 

"Wśród 6 ofiar dzisiejszego uderzenia rakietowego w Odesę znalazło się 3-miesięczne dziecko. Rannych zostało również 18 osób" - napisał doradca Zełenskiego Mychajło Podolak

Nie boję się spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem - zadeklarował w sobotę na konferencji prasowej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

 

"Nie boję się spotkania z prezydentem Federacji Rosyjskiej, nie mam prawa się bać, bo nasi ludzie pokazali, że niczego się nie boją. Ludzie zatrzymywali rosyjski sprzęt bojowy gołymi rękami. (...) Normalny przywódca nie ma prawa się bać, kiedy idzie o nasze państwo i niepodległość" – podkreślił Zełenski

Rosja nie uważała i nie uważa Ukrainy za niepodległe państwo - oświadczył w sobotę na konferencji prasowej prezydent Wołodymyr Zełenski. Zauważył, że Federacja Rosyjska zawsze chciała wpływać na Ukrainę.

 

"Nie byliśmy uważani i nie jesteśmy uważani w Federacji Rosyjskiej za niepodległe państwo, nie szanuje się tam naszej kultury, naszych wartości. Dziś walczymy o to – o niepodległość, o wolność" – dodał.

Ukraina/ Zełenski: dalsze rosyjskie zbrodnie w Mariupolu i tzw. referendum w obwodzie chersońskim zakończą nasze rozmowy pokojowe z Rosją.

W rosyjskim ostrzale artyleryjskim Charkowa na wschodzie Ukrainy w sobotę rannych zostało trzech policjantów i mieszkanka - poinformowała charkowska prokuratura obwodowa. Także w sobotę dwie osoby zginęły w ostrzale w miejscowości Słatyne w tym regionie.

 

W ostrzale uszkodzone zostało centrum handlowe i pobliskie budynki mieszkalne. Kiedy na miejsce przybyli policjanci i zaczęli transportować ranną 62-latkę, wojska rosyjskie przeprowadziły kolejny ostrzał tego punktu.

Wojska rosyjskie próbują przyspieszyć tempo operacji na wschodzie Ukrainy, żeby otoczyć walczące tam siły ukraińskie - podał w sobotę sztab generalny ukraińskiej armii w komunikacie opublikowanym na Facebooku.

 

"Wróg nadal prowadzi zbrojną agresję na pełną skalę przeciwko naszemu państwu. Stara się zwiększyć tempo operacji na wschodzie Ukrainy w celu okrążenia zgrupowania Operacji Połączonych Sił Zbrojnych (tak określa się ukraińskie jednostki działające w rejonie Donbasu), a także ustanowienia pełnej kontroli nad obwodami donieckim i ługańskim" - czytamy w podsumowaniu sytuacji operacyjnej.

Rosjanie maja poważny problem z zabezpieczeniem medycznym swoich jednostek; ukraiński personel medyczny jest zmuszany do udzielania pierwszej pomocy w pobliżu linii frontu - podał w sobotę sztab generalny ukraińskiej armii w komunikacie opublikowanym na Facebooku.

 

"Według dostępnych informacji przeciwnik ma duże problemy z zabezpieczeniem medycznym swoich jednostek; są trudności z ewakuacją rannych, brakuje lekarstw. W związku z rosnącą liczbą rannych w mieście Bałaklija nieprzyjaciel oprócz rozlokowanego szpitala wojskowego wykorzystuje możliwości kliniki miejskiej" - czytamy w podsumowaniu sytuacji operacyjnej.

 

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem na temat "nowego etapu" pomocy wojskowej państw sojuszniczych dla Kijowa - przekazał w sobotę zastępca szefa administracji prezydenta Andrij Sybiha, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

W całej Ukrainie organizowane są akcje charytatywne, których celem jest dostarczenie znajdującym się na froncie ukraińskim żołnierzom i najbardziej dotkniętym wojną cywilom tradycyjnych potraw wielkanocnych.

W oblężonym przez wojska rosyjskie Mariupolu nie ma faktycznie żadnego nieuszkodzonego budynku; Mariupola nie ma - oświadczył w sobotę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, publikując zdjęcia miasta sprzed rosyjskiej inwazji.

 

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba ocenia, że nieprędko dojdzie do zakończenia negocjacji z Rosją, której władze, jak twierdzi, zachowują się w sposób fałszywy.

 

W rozmowie z bukareszteńską telewizją Digi 24 w piątek na zakończenie wizyty w Rumunii, Kułeba stwierdził, że nie ufa deklaracjom Moskwy, gdyż prawdziwym celem Kremla jest “nie pokój, ale prowadzenie wojny”.

Azatbek Omurbekow, dowódca rosyjskiej 64. Samodzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych, która dopuściła się zbrodni wojennych w podkijowskiej Buczy, została awansowany do stopnia pułkownika - przekazały w sobotę na Twitterze Siły Zbrojne Ukrainy.

Kilkaset osób z Ukrainy uczestniczyło w sobotę w Toruniu w święceniu pokarmów przed Wielkanocą, którą jutro obchodzą Kościoły Wschodnie. Zgodnie podkreślali, jak ważne jest dla nich możliwość obchodzenia najważniejszego święta w Polsce, w której znaleźli schronienie przed wojną.

Co najmniej pięć osób zginęło, a 18 zostało rannych w sobotę w rosyjskim ostrzale rakietowym Odessy na południu Ukrainy - poinformował Andrij Jermak, szef biura ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Wśród zabitych jest trzymiesięczne niemowlę.

 

Wojna Rosja-Ukraina. Atak rakietowy na Odessę. Zginęło pięć osób, a 18 zostało rannych

W Rosji widać symptomy coraz szerszego poparcia społecznego dla działań przeciwko Ukrainie. Propaganda prowadzona przez Kreml przynosi efekty - ocenił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

W piątek rano ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły kontrofensywę w obwodzie charkowskim; wyzwolono miejscowości Bezruki, Słatine i Prudianka nieopodal miasta Derhacze - przekazał w sobotę na Telegramie szef charkowskiej administracji obwodowej Ołeh Syniehubow.

"22 kwietnia Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały wysunięte stanowisko dowodzenia 49. Ogólnowojskowej Armii rosyjskich sił okupacyjnych, które wbrew zwyczajom wojskowym i zdrowemu rozsądkowi znajdowało się w niewielkiej odległości od linii starć w obwodzie chersońskim" - relacjonował HUR.

"Wynik ataku – (...) punkt dowodzenia został zniszczony, dwóch generałów zaborców zostało zlikwidowanych, a jeden został ciężko ranny i w stanie krytycznym ewakuowany" - doprecyzował ukraiński wywiad.

Dane osobowe są ustalane - dodał.

"22 kwietnia Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały wysunięte stanowisko dowodzenia 49. Ogólnowojskowej Armii rosyjskich sił okupacyjnych, które wbrew zwyczajom wojskowym i zdrowemu rozsądkowi znajdowało się w niewielkiej odległości od linii starć w obwodzie chersońskim" - relacjonował HUR.

"Wynik ataku – (...) punkt dowodzenia został zniszczony, dwóch generałów zaborców zostało zlikwidowanych, a jeden został ciężko ranny i w stanie krytycznym ewakuowany" - doprecyzował ukraiński wywiad.

Dane osobowe są ustalane - dodał.

Siły rosyjskie znów uniemożliwiły ewakuację mieszkańców Mariupola, zamiast tego wywieziono ich na okupowaną część ukraińskiego terytorium - poinformował w sobotę doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.

"O godz. 11 obok centrum handlowego Port City zgromadziło się co najmniej 200 mieszkańców Mariupola, którzy czekali na ewakuację do Zaporoża. Zamiast obiecanych przez rosyjską stronę autobusów, do mieszkańców podjechali rosyjscy wojskowi i kazali im się rozejść, bo 'zaraz będzie ostrzał'" - napisał w serwisie Telegram Andriuszczenko.

 

Siły rosyjskie znów uniemożliwiły ewakuację mieszkańców Mariupola, zamiast tego wywieziono ich na okupowaną część ukraińskiego terytorium - poinformował w sobotę doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.

"O godz. 11 obok centrum handlowego Port City zgromadziło się co najmniej 200 mieszkańców Mariupola, którzy czekali na ewakuację do Zaporoża. Zamiast obiecanych przez rosyjską stronę autobusów, do mieszkańców podjechali rosyjscy wojskowi i kazali im się rozejść, bo 'zaraz będzie ostrzał'" - napisał w serwisie Telegram Andriuszczenko.

 

"Po południu Rosjanie otworzyli ogień w stronę miejscowości hirskiej hromady (gminy). Pociski trafiły w osiedla mieszkaniowe. W Zołotym zginęło dwóch cywilów, a kolejnych dwóch zostało rannych" - poinformował Hajdaj w komunikatorze Telegram.

"Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy otrzymał listę zbrodniarzy wojennych 117. Samodzielnego Pułku Piechoty Morskiej Flotylli Kaspijskiej (jednostka wojskowa nr 87852) z Kaspijska, wchodzącego w skład 58. Armii, którzy popełniali morderstwa i znęcali się nad ludnością cywilną na Ukrainie na kierunkach zaporoskim i mariupolskim" - czytamy w oświadczeniu HUR.

 

Lista zawiera m.in. imiona i nazwiska, stopnie wojskowe i funkcje oraz daty urodzenia. Najmłodsze osoby na tej liście, są z rocznika 2001.

 

Pełna lista nazwisk znajduje się pod tym linkiem.

W ciągu ostatnich dwóch dni – w czwartek i piątek – więcej Ukraińców wyjechało z Polski niż do niej przyjechało. Część z tych osób wróciła do rodzin na święta wielkanocne – powiedział w sobotę w Sianowie wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy Paweł Szefernaker.

Rosja rozpoczęła przymusową mobilizację, w tym pracowników medycznych, na kontrolowanych przez siebie terytoriach obwodu chersońskiego, zaporoskiego i charkowskiego na Ukrainie - podaje w sobotę ukraiński wywiad wojskowy.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała w sobotę nagranie przechwyconej rozmowy telefonicznej rosyjskiego żołnierza stacjonującego w obwodzie mikołajowskim z żoną. "Szykujemy wybuchowe niespodzianki na Wielkanoc" - powiedział wojskowy.

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy, obchodzą 23 kwietnia uroczystość Wielkiej Soboty. W tym roku Kościoły wschodnie obchodzą Wielkanoc tydzień po katolikach.

21 kwietnia Rosjanie przewieźli do Władywostoku na rosyjskim Dalekim Wschodzie 308 deportowanych mieszkańców ukraińskiego Mariupola, w tym 90 dzieci - poinformował w sobotę doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.

Według niego ludzi rozlokowano w szkołach i internatach. W następnej kolejności planowane jest ich rozmieszczenie w różnych miejscowościach Kraju Nadmorskiego na Dalekim Wschodzie. Opublikował też zdjęcia wywiezionych osób. 

Również w sobotę ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa napisała w serwisie Telegram, że wywiezione z Ukrainy dzieci Rosjanie przysposabiają do swoich rodzin.

Rada miejska Odessy poinformowała o uderzeniu rakiety w infrastrukturę miejską - informuje Reuters.

Mer Buczy pod Kijowem Anatolij Fedoruk poinformował w sobotę, że znaleziono tam dotąd 412 ciał osób zabitych i zmarłych podczas okupacji miasta przez wojska rosyjskie. "Oznacza to, że co trzeci zabity w obwodzie kijowskim jest z Buczy" - dodał mer.

"Liczba jaką dziś mamy to 412 (ofiar). Jednak na pewno zostanie ona uściślona przez ekspertów śledczych, którzy pracują bez dnia wolnego" - napisał Fedoruk na Facebooku.

Włochy wyślą ekspertów medycyny sądowej, by wesprzeć Międzynarodowy Trybunał Karny w dochodzeniu w sprawie zbrodni wojennych popełnionych na Ukrainie - zapowiedział w sobotę włoski minister spraw zagranicznych Luigi Di Maio.

Ukraiński wywiad ustalił, że w bojach o Mariupol zginęli "praktycznie wszyscy" funkcjonariusze skierowani do walki przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Donieckiej Republiki Ludowej.

W komunikacie wymieniono m.in. żołnierzy Wojsk Wewnętrznych DRL i podchorążych z Donieckiej Akademii MSW.

W Mariupolu Rosjanie chcą "znacjonalizować" ocalałe osiedle, które zostało bez opieki właścicieli - donosi agencja Ukrinform.

 

Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że "Stany Zjednoczone szykują prowokację mającą na celu oskarżenie rosyjskiego wojska o użycie środków masowego rażenia: broni chemicznej, biologicznej lub taktycznej broni jądrowej" - podał portal Nexta.

Dziennikarz Dmitrij Komarow zarejestrował zniszczenia po rosyjskim ostrzale w Siewierodoniecku.

Premier Ukrainy Denis Szmyhal rozmawiał w USA z zastępcą sekretarza ds. energii Davidem Turkiem i szefową Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Rozmowy dotyczyły m.in. zwiększenia podaży paliwa jądrowego ze Stanów Zjednoczonych oraz nałożenia embarga na rosyjskie paliwo dla elektrowni jądrowych, ropę i gaz.

Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował w sobotę w serwisie Telegram, że wojska rosyjskie wywożą z miasta ciała wydobyte spod gruzów zbombardowanego teatru dramatycznego.

Przekazał, że trwa usuwanie gruzów zbombardowanego w marcu teatru. Podczas tych prac "okupanci pakują znalezione ciała zabitych do plastikowych worków" - napisał.

"Przewożą je traktorami i ciężarówkami do obiektu, gdzie są przechowywane, w strefie przemysłowej w rejonie Trasy Nikolskiej. Stamtąd, gdy obiekt się zapełni, wywożą je do wsi Manhusz, gdzie zrzucają je do 300-metrowego okopu" - dodał. Władze spodziewają się, że w masowych grobach mogło się znaleźć nawet 10 tys. ciał.

Lotnictwo Rosji wznowiło ataki na zakłady Azowstal w Mariupolu, wróg stara się przypuścić szturm na kompleks przemysłowy, który jest ostatnim bastionem obrońców miasta - poinformował w telewizji publicznej doradca prezydenta Ukrainy Ołeksji Arestowycz.

Czytaj więcej: Wojna w Ukrainie. Wstrząsające nagranie z bunkrów w Azowstalu. Uwięzione dzieci marzą o słońcu

- Wróg stara się ostatecznie zdusić opór obrońców Mariupola w rejonie Azowstalu - dodał.

- Wojna niszczy nie tylko pokonany naród, niszczy także zwycięzcę - powiedział papież Franciszek grupie pielgrzymów przybyłych do Watykanu z Lombardii na północy Włoch. - Wojna niszczy wszystkich - dodał.

"Polska udzieliła Ukrainie pomocy wojskowej o wartości ok. 7 mld zł" - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki. - Ta pomoc została skierowana, żeby oni mogli bronić się za nas przed totalitarnym rosyjskim reżimem - dodał.

Na zdjęciu: premier Mateusz Morawiecki podczas inauguracji akcji #StopRussiaNow w Warszawie. Fot. Polsat News.

"Rusza kampania #StopRussiaNow. Grafiki wyruszające w Europę mówią: dość lawirowania w sprawie pomocy Ukrainie. Dość kluczenia i blokowania realnej pomocy. Dość taryfy ulgowej dla tyrana i mordercy. Trzeba zatrzymać Rosję teraz i przebić się przez mur europejskiej obojętności" - napisał premier Mateusz Morawiecki na Twitterze.

W sobotę w Warszawie szef rządu zainaugurował bilbordową akcję informacyjną, która ma przypomnieć krajom zachodnim o sytuacji w Ukrainie.

"Jeszcze są możliwości wpływu na Rosję, aby umożliwić ludności cywilnej wyjście z Mariupola" - apelowała w sobotę w Warszawie ratowniczka z Mariupola Kateryna Suchomłynowa.

-  Trzeba szybciej przyjmować pakiety sankcyjne. Kupujący nośniki energii z Rosji stają się wspólnikami zabójstw i przestępstw - dodała podczas inauguracji akcji #StopRusiaNow z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego.

Suchomłynowa zwróciła uwagę, że bomby mogą wybuchać nie tylko na terytorium Ukrainy, ale także w innych miastach Europy.

 

Siły Zbrojne Ukrainy wyzwoliły z rąk Rosjan wsie Bezruki, Slatine i Prudianka w obwodzie charkowskim i zabezpieczyły swoje pozycje - poinformował szef regionalnej administracji.

Wojska rosyjskie ponownie ostrzelały obszar w pobliżu granicy obwodu Czernihowskiego. W pobliżu wsi Senkiwka wybuchło około 10 pocisków. Funkcjonariusze straży granicznej, która przywróciła ochronę linii rozgraniczających terytoria zajęte przez Ukrainę od pozostających pod kontrola Rosjan, nie odnieśli obrażeń.

Ministerstwo Edukacji i Nauki Ukrainy podało, że od początku wojny wojska rosyjskie uszkodziły lub zniszczyły 1138 placówek oświatowych.

1039 instytucji zostało uszkodzonych, a 99 całkowicie zniszczonych - poinformowano.

Niemiecka gazeta "Welt am Sonntag" podała, że spółka zależna niemieckiego koncernu obronnego Rheinmetall wystąpiła do rządu federalnego w Berlinie o pozwolenie na dostarczenie Ukrainie 100 bojowych opancerzonych wozów piechoty typu Marder.

We Lwowie i obwodzie lwowskim nocne nabożeństwa wielkanocne przeniesione zostaną na niedzielny ranek, a godzina policyjna, którą początkowo odwołano, nadal będzie obowiązywać - poinformował portal Ukraińska Prawda.

Zmiany te władze regionu wprowadziły w czasie, gdy w Ukrainie grekokatolicy i wyznawcy prawosławia przygotowują się do Wielkanocy. Sobota jest ostatnim dniem Wielkiego Tygodnia. O przeniesieniu nocnych nabożeństw na Niedzielę Wielkanocną zadecydowało wiele regionów kraju.

Postulujemy nadanie parlamentarzystom z Ukrainy statusu obserwatorów w Parlamencie Europejskim - powiedział europoseł Robert Biedroń podczas konwencji Lewicy obradującej pod hasłem "Bezpieczna Polska w zjednoczonej Europie".

- Polski rząd powinien stać się ambasadorem interesów Ukrainy w Unii Europejskiej. Ukraina musi jak najszybciej wstąpić do wspólnoty krajów unijnych - apelował Biedroń.

W nocy z piątku na sobotę wojska rosyjskie ostrzeliwały obszary w obwodzie donieckim wzdłuż całej linii frontu.

W obwodach charkowskim i ługańskim trwały walki - podał portal Ukraińska Prawda powołując się na władze regionów Ukrainy.

W zbiorowych mogiłach w pobliżu Mariupola, widocznych na zdjęciach satelitarnych, mogą być ciała nawet ponad 10 tys. osób. - Rozlew krwi mógł tam być większy niż w Buczy - ocenił ukraiński deputowany Dmytro Hurin, cytowany w sobotę przez stację Sky News. - Nikt nie wiedział, dokąd rosyjscy żołnierze zabierają te ciała, a teraz już to wiemy - podkreślił Hurin.

Dodał, że gdy jego rodzice, którzy przez kilka tygodni mieszkali w oblężonym Mariupolu, zobaczyli zdjęcia dokumentujące masowe mordy cywilów w Buczy pod Kijowem, ocenili, że w Mariupolu doszło do "znacznie większego rozlewu krwi" - zaznaczył.

Ponad 30 tys. wniosków o świadczenie rodzinne 500 plus od obywateli Ukrainy wpłynęło do placówek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na Dolnym Śląsku. W całym kraju ZUS przyjął już ok. 318 tys. takich wniosków od ukraińskich uchodźców.

Dzięki specjalnej ustawie uchodźcy z Ukrainy uzyskali dostęp do wsparcia z ZUS, w tym do wypłaty 500 plus i Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego oraz do dofinansowania pobytu w żłobku przez okres zamieszkania i pobytu z dziećmi w Polsce.

Premier Bułgarii Kirił Petkow i przedstawiciele partii należących do rządzącej koalicji odwiedzą Kijów w przyszłym tygodniu, po prawosławnych świętach wielkanocnych - poinformował w wywiadzie telewizyjnym szef gabinetu.

- Ambasady Rosji aktywnie działają na rzecz zakłamania prawdy o agresji na Ukrainę - ocenił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Takie kłamstwa pojawiły się np. w Grecji, Azerbejdżanie i Singapurze - podał.

Żaryn powiedział, że Rosja od wielu lat rozbudowuje swoje zdolności do infekowania świata kłamstwem. - Rosyjska machina propagandowa jest strukturą "usieciowaną". Zasięgi kremlowskiej propagandy budowane są wysiłkiem sztabu ludzi uplasowanych na całym świecie. Treści sączy się przez różnorodne kanały - zaznaczył.

Bank Światowy przeznaczy 170 mld dol. w ciągu najbliższych 15 miesięcy dla krajów o niskich dochodach, które dotknęły gospodarcze skutki wojny na Ukrainie - głosi komunikat Banku, cytowany przez agencję Ukrinform.

To największy tego rodzaju pakiet pomocowy dla państw rozwijających się, jaki Bank przyznał do tej pory. Do końca czerwca 50 mld dol. otrzymają "kraje zmagające się z gospodarczymi trudnościami w związku z inwazją Rosji na Ukrainę" - poinformował bank.

W sobotę z Mariupola wyruszyć ma kolumna autobusów, które mają ewakuować z oblężonego miasta starców, kobiety i dzieci. Inni mieszkańcy mogą wyjechać prywatnymi samochodami – poinformował doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko, cytowany przez stację CNN.

"Dziś o godz. 11 (godz. 10 w Polsce) przy centrum handlowym Port City rozpocznie się ewakuacja mieszkańców Mariupola do Zaporoża. Odjazd kolumny zaplanowano na godz. 12 (godz. 11 w Polsce)" - napisał Andriuszczenko na Telegramie.

Wizyta sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa w Moskwie, to nie jest wizyta w imieniu jakiegokolwiek państwa, bo te uważam za bezsensowne. "To jest wizyta w imieniu społeczności międzynarodowej, trzeba powstrzymać Putina od działań w Ukrainie" - powiedział ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski.

Antonio Guterres złoży wizytę w Moskwie w najbliższy wtorek. Spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Odbędzie również robocze spotkanie z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Jak informowano sekretarz generalny liczy na to, że podczas wizyty w Moskwie będzie rozmawiał o tym, co można zrobić, by natychmiast przywrócić pokój na Ukrainie.

Pułk Azow zamieścił w internecie nagranie z wizyty w podziemnych bunkrach na terenie fabryki Azowstal w Mariupolu. Fabryka jest ostrzeliwana 7-10 godzin na dobę.

Cywile, w tym wiele dzieci, są tam uwięzieni od dwóch miesięcy. W pomieszczeniach tych są głównie kobiety i dzieci, od niemowląt do nastolatków w wieku 14 lat. Żołnierze na nagraniu dostarczają zaopatrzenie do podziemi. Azowcy rozmawiali z dziećmi, które opowiedziały wojskowym, jakie są ich marzenia, m.in. że chciałyby zobaczyć słońce.

  

Rosja zakończyła przegrupowanie wojsk i przygotowuje się do wielkiej ofensywy w Donbasie - twierdzi ukraiński wywiad.

Rosja straciła w Ukrainie 21 tys. 600 żołnierzy. Straty obejmują także m.in. 854 czołgi, 2205 bojowych pojazdów opancerzonych, 1543 pojazdy, 403 systemy artyleryjskie.


Zestrzelono 177 samolotów, 154 helikoptery i 182 bezzałogowce - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Rosjanie wycofali cztery okręty podwodne z bazy na Krymie na Morze Czarne - podała agencja Ukrinform.


"Rosja nie jest w stanie okupować ponad 40-milionowego rozległego kraju, jakim jest Ukraina" - powiedział politolog z Uniwersytetu Łódzkiego prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski.

"Ukraina wytrzyma tyle, ile będzie musiała aż do załamania się Rosji. Ukraina wygra tę wojnę" - dodał.

Amerykańska agencja pomocy zagranicznej USAID zainwestuje w Ukrainie 131 mln dolarów, by złagodzić skutki rosyjskiej inwazji, wzmocnić państwo, jego demokrację, gospodarkę i system opieki społecznej - głosi komunikat agencji, cytowany w sobotę przez portal Nexta.

USAID napisało, że przeznaczenie tych funduszy dla Kijowa ma pomóc zniwelować "tragiczny wpływ wojny na ludność cywilną, sektor prywatny, instytucje rządowe i społeczeństwo obywatelskie" Ukrainy. Jest też reakcją na "pilne potrzeby" tego kraju, które są skutkiem rosyjskiej inwazji. USAID to główna amerykańska agencja rządowa zajmująca się pomocą humanitarną i rozwojową poza granicami kraju, która w Ukrainie pilotuje ok. 40 projektów.

Dowództwo Operacyjne "Południe": Ukraińskie wojsko zniszczyło 38 okupantów i 9 jednostek rosyjskiego sprzętu.

Sabotażyści udający żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy zostali zatrzymani w obwodzie czernihowskim - podała agencja Ukrinform.

Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę - od 24 lutego - z tego kraju wjechało do Polski 2,922 mln osób - poinformowała w sobotę rano Straż Graniczna.

W piątek funkcjonariusze odprawili na granicy polsko-ukraińskiej 17,7 tys. podróżnych, a w sobotę do godziny 7 rano - 4 tys.

W piątek z Polski do Ukrainy wyjechało 23,8 tys. osób.

50 proc. Niemców jest przeciwnych przekazywaniu Ukrainie ciężkiej broni, 43 proc. respondentów poparłoby taką decyzję rządu - wynika z sondażu ośrodka Insa Institute, który cytuje w sobotę portal Nexta.

Według WHO Rosja przeprowadziła 162 ataki na ukraińskie placówki opieki zdrowotnej od czasu rozpoczęcia inwazji na pełną skalę.

Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że w wyniku ataków na placówki służby zdrowia między 24 lutego a 16 kwietnia zginęły 73 osoby, a 52 odniosły obrażenia.

Od początku rosyjskiej inwazji w Ukrainie zginęło 208 dzieci, a 387 zostało rannych - podała ukraińska Prokuratura Generalna.

Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmiła Denisowa podkreśliła, że rzeczywista liczba ofiar jest w tej chwili niemożliwa do precyzyjnego ustalenia.

W ciągu minionej doby siły rosyjskie nie poczyniły istotnych postępów, mimo nasilenia działań wojennych. Ani lotnictwo wojskowe ani marynarka Rosji nie przejęły kontroli nad atakowanymi obszarami - przekazało w sobotę rano brytyjskie Ministerstwo Obrony.

Mimo deklaracji Moskwy, która ogłosiła, że jej siły przejęły Mariupol, w mieście toczą się nadal ciężkie walki i ograniczają one postępy ofensywy wroga w regionie Donbasu - poinformował brytyjski resort.

Kontrataki sił ukraińskich skutecznie spowalniają ofensywę Rosji, a lotnictwo i marynarka wojenna Ukrainy efektywnie bronią atakowanych obszarów - ocenia codzienny komunikat oparty na ustaleniach wywiadu.

Rosja chciała zostać światowym liderem w produkcji skroplonego gazu ziemnego, jednak unijne sankcje nałożone po inwazji tego kraju na Ukrainę storpedowały te plany - pisze norweski portal Barents Observer.

Piąty pakiet sankcji UE nałożonych na Rosję uderzy w przemysł energetyczny tego kraju. Jednym z punktów objętych restrykcjami jest zakaz eksportu towarów, takich jak zaawansowane półprzewodniki, wysokiej klasy elektronika i oprogramowanie, ale też wymienniki ciepła, kluczowy element instalacji LNG. Zakaz eksportu mógłby docelowo objąć również turbiny i inne kluczowe urządzenia potrzebne w projektach LNG.

Dwie osoby zginęły "wprost na ulicy" w Popasnej, mieście w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy, w wyniku ostrzałów dokonanych przez wojska rosyjskie - poinformował w sobotę szef obwodu Serhij Hajdaj.

"W wyniku ostrzałów dzielnic mieszkalnych Popasnej i Rubiżnego uszkodzone zostały trzy obiekty mieszkalne" - podał. Jedna osoba została ranna.

W czwartek Hajdaj przekazał, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę (24 lutego) zginęło już ponad 100 mieszkańców Popasnej, a obecnie w tym 20-tysięcznym mieście przebywa zaledwie 2,5 tys. osób, które ukrywają się w schronach. 

 

Rząd Niemiec zdaje się potajemnie, przynajmniej pośrednio, trzymać z Putinem i od początku inwazji nie życzy sobie niczego innego, jak szybkiego zakończenia wojny, by znów móc prowadzić normalne interesy, nie tracąc moralnej twarzy - twierdzi belgijski historyk prof. David Engels.

Jego zdaniem "fakt, że Niemcy i Francja odmawiają niesienia pomocy Ukrainie z ciężkim sprzętem wojskowym, ponownie potwierdza podejrzenie, że oba te kraje są tak samo bezwzględne w dochodzeniu swoich narodowych czy ideologicznych interesów w sytuacji kryzysowej, jak zarzucają to np. Polsce, tylko korzystają one z posiadanej w UE pozycji ze względu na ich demograficzny i polityczny wpływ na Brukselę".

"Wojska Rosji nadal atakują zakłady Azowstal w Mariupolu, wbrew rozkazom Putina, by wstrzymać ogień" - ocenił przedstawiciel Ukrainy w OBWE Jewhen Cymbaluk, cytowany w sobotę przez Ukrinform.

"Albo prezydent Rosji stracił kontrolę nad armią, albo znów chce wszystkich oszukać" - stwierdził Cymbaluk. 

Do walk na wschodzie Ukrainy przygotowuje się grupa najemników z rosyjskiej tzw. prywatnej firmy wojskowej, nazywanej grupą Wagnera.

Sztab uważa, że do działań zbrojnych dołączy około 200 najemników, których część znajduje się obecnie w rejonie Nowobachmutiwki w obwodzie donieckim.

Rosyjska 64. samodzielna brygada strzelców zmotoryzowanych, która brała udział w mordowaniu cywilów w Buczy, działa teraz w rejonie Iziumu w obwodzie charkowskim - poinformował w sobotnim porannym komunikacie Sztab Generalny ukraińskich sił zbrojnych.

Pod Iziumem brygada ta - jak podaje ukraińskie dowództwo - poniosła straty. Wojska rosyjskie prowadzą działania ofensywne w obwodzie donieckim, głównie - w rejonie Siewierodoniecka, a także w obwodzie ługańskim. Nie słabną ataki w kierunku miasta Nowotoszkiwske i szturmy Popasnej, Rubiżnego, Marjinki. Celem jest "przejęcie całkowitej kontroli nad terytorium obwodów donieckiego i ługańskiego oraz zapewnienie drogi lądowej między tymi obszarami i okupowanym Krymem".

 

Przepustowość ukraińskiego systemu gazociągów tranzytowych w I kwartale 2022 r. została wykorzystana do transportu rosyjskiego gazu do krajów UE w niecałej jednej czwartej - wynika z danych organizacji europejskich operatorów przesyłowych gazu ENTSOG.

Ukraiński system, którym zarządza operator GTSOU liczy m.in. 33 tys. km gazociągów i 57 tłoczni. Główne ukraińskie gazociągi przesyłowe wiodą z Rosji do Rumunii, na Węgry i Słowację, oraz do Polski. Roczne zdolności przesyłowe w kierunku Zachodnim są na poziomie 140 mld m sześc. gazu rocznie.

Minionej doby ukraińskie wojska odparły osiem rosyjskich ataków w obwodach ługańskim i donieckim na wschodzie Ukrainy - podała w sobotę agencja Ukrinform, cytując ukraińską Operację Sił Połączonych.

W komunikacie napisano, że ukraińscy obrońcy zniszczyli 9 czołgów, 3 systemy artyleryjskie, 18 pojazdów opancerzonych i 13 innych pojazdów wojskowych, 1 wóz bojowy i 1 cysternę z paliwem, a także 4 drony Orłan-10.

Od soboty uchodźcy z Ukrainy mogą składać wnioski o rodzinny kapitał opiekuńczy na drugie i kolejne dziecko w rodzinie w wieku od 12. do 35. miesiąca życia. Specjalny formularz w języku ukraińskim dostępny jest już na Platformie Usług Elektronicznych ZUS.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie przyznawał i wypłacał dodatkowe wsparcie obywatelom Ukrainy, którzy przybyli do Polski po 23 lutego 2022 r. w związku z działaniami wojennymi.


W szpitalu w Padwie na północy Włoch przeprowadzono pomyślnie zakończoną operację usunięcia 11-letniemu chłopcu z Ukrainy odłamka pocisku moździerzowego, który utknął koło jego serca. Skomplikowany zabieg chirurgiczny trwał 7 godzin. Dziecko było w stanie krytycznym.

Dziennik "La Repubblica" podał, że chłopiec o imieniu Kirył został ranny podczas bombardowania rodzinnego domu, w wyniku którego zginęła jego matka i młodszy brat. Wszystkich znalazł ojciec, gdy wrócił do zniszczonego budynku.

Czytaj więcej: Wojna w Ukrainie. Włoscy chirurdzy uratowali 11-latka z Ukrainy. Miał odłamek moździerza koło serca

Zabieg przeprowadziło pięciu chirurgów. "To była jedna z najtrudniejszych operacji, jakie przeprowadziłem" - powiedział ordynator oddziału kardiochirurgii dziecięcej profesor Vladimiro Vida.

W celu zbadania powodów zatonięcia krążownika "Moskwa", Rosjanie wysłali na miejsce 110-letni statek  - podaje agencja Ukrinform.  

Statek przeznaczony jest do podnoszenia małych łodzi podwodnych. Jest to jeden z najstarszych działających okrętów wojennych.

Kanada dostarczyła Ukrainie haubice M777 Ultralightweight Field Howitzer oraz pociski - poinformowała minister obrony Kanady Anita Anand. Dostawy broni przeciwpancernej zapowiedział we wtorek premier Justin Trudeau.

"Dostarczyliśmy ukraińskim siłom zbrojnym pewną liczbę haubic M777 i niezbędne do nich pociski, we współpracy z USA. Dostarczyliśmy także Ukrainie dodatkowe pociski do granatników Carl Gustaf. Dostarczymy też pojazdy opancerzone i inne wsparcie" - napisała Anand na Twitterze.

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres złoży w czwartek wizytę na Ukrainie gdzie spotka się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i odbędzie robocze spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Dmytro Kułebą - poinformował urząd sekretarza generalnego.

Jednocześnie Guterres poinformował na Twitterze, że spotka się również z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

 

Na zdjęciach satelitarnych z rejonu Mariupola wykryto kolejny masowy grób - poinformował na Telegramie doradca mera tego miasta Petro Andriuszczenko cytowany przez agencję Ukrinform.

O odkryciu poinformowała także amerykańska firma Maxar Technologies, która zajmuje się analizą zdjęć satelitarnych.

Według Andriuszczenki oznaki mogące świadczyć o istnieniu masowego grobu wykryto w dzielnicy Liwobereżnyj, w pobliżu istniejącego cmentarza niedaleko wioski Winohradne.

Rozpoczęcie relacji: sobota, 23 kwietnia 2022 godz. 06:00.

Najważniejsze i najnowsze informacje dotyczące sytuacji w Ukrainie w jednym miejscu. Śledź naszą relację na żywo.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie