Żaryn: atak dyskredytacyjny w mediach społecznościowych na wizytę Harris w Polsce

Świat
Żaryn: atak dyskredytacyjny w mediach społecznościowych na wizytę Harris w Polsce
PAP/Leszek Szymański
- Rosyjskie media kłamliwie przedstawiają wizytę amerykańskiej wiceprezydent w Polsce jako element agresywnych działań Zachodu, wobec tego, co dzieje się na Ukrainie - powiedział Stanisław Żaryn

Wizyta wiceprezydent USA Kamali Harris w Polsce spowodowała w mediach społecznościowych atak obliczony na jej dyskredytację - powiedział rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Kłamliwe są też wpisy mediów rosyjskich - dodał.

Rosyjskie media kłamliwie przedstawiają wizytę Harris w Polsce

To wszystko dowodzi, że nasze relacje na najwyższym szczeblu z USA traktowane są, jako zagrożenie dla interesów Kremla - ocenił Żaryn.

 

Powiedział, że rosyjskie media kłamliwie przedstawiają wizytę amerykańskiej wiceprezydent w Polsce jako element agresywnych działań Zachodu, wobec tego, co dzieje się na Ukrainie.

 

- W elektronicznych wydaniach tradycyjnych rosyjskich mediów pojawiło się w czwartek sporo artykułów o tej wizycie. Jest ona prezentowana zgodnie z wcześniejszą fałszywą retoryką Kremla jako element działań agresywnych Zachodu do tego, co dzieje się na Ukrainie. Są m.in. wskazania, że wizyta Harris służy opracowaniu strategii wejścia w tę wojnę przez NATO i kraje zachodnie - powiedział.

"Według rosyjskiej propagandy Zachód jest agresorem"

- Ta dezinformacja wpisuje się w długofalowe cele rosyjskiej propagandy, że to Zachód jest agresorem i próbuje stać się stroną konfliktu na Ukrainie - zaznaczył.

 

Rzecznik ocenił też, że w mediach społecznościowych wizyta spowodowała atak obliczony na dyskredytację wiceprezydent USA.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Kamala Harris, wiceprezydent USA w Polsce. Spotkania z premierem i prezydentem

 

- Nastąpiła aktywizacja wątków, które miały na celu dyskredytację amerykańskiej polityki, a także wątków, które mają obniżyć rangę jej wizyty w Warszawie - powiedział Żaryn.

 

- W ramach tych działań insynuowano brak kompetencji Kamali Harris; imputowano, że została ona wysłana jedynie na pustą, wizerunkową wizytę do Polski, a także, że jej pozycja w amerykańskiej administracji dowodzi, iż Zachód nie ma szans przeciwstawić się Putinowi - wyliczył rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

"Relacja Polski i USA są zagrożeniem dla interesów Kremla"

Według niego w rozpowszechnianych do tej pory wątkach widać było próbę wykorzystania wizyty Harris do dyskredytowania całego Zachodu i podważenia jego autorytetu.

 

- Te ataki informacyjne dowodzą, że relacje Polski i USA na najwyższym szczeblu są przez przeciwnika identyfikowane, jako zagrożenie dla interesów Kremla - stwierdził  Żaryn.

 

ZOBACZ: Georgette Mosbacher: Polsce należą się przeprosiny ze strony USA i UE

 

W jego ocenie typowe dla Rosji są próby wykorzystania działań informacyjnych do dyskredytowania Zachodu oraz obniżania jego wiarygodności na świecie. "Celem tych ataków jest obrona interesów strategicznych Kremla" - podkreślił.

 

Wiceprezydent USA Kamala Harris spotkała się w środę w Warszawie z premierem Mateuszem Morawieckim i prezydentem Andrzejem Dudą. Celem wizyty jest ustalenie dalszych kroków w sprawie wzmocnienia wschodniej flanki NATO, sankcji przeciwko Rosji za agresję na Ukrainę oraz pomocy dla Ukrainy.

nb / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie