Wojna w Ukrainie. Brytyjskie media: nałożenie sankcji na oligarchów zajmie "tygodnie lub miesiące"

Świat
Wojna w Ukrainie. Brytyjskie media: nałożenie sankcji na oligarchów zajmie "tygodnie lub miesiące"
PAP/EPA/ALEXEI NIKOLSKY / KREMLIN POOL / SPUTNIK
Sankcje uderzają w Rosję. Putin zakazał wysyłania pieniędzy za granicę

Wielka Brytania nie będzie w stanie objąć sankcjami Romana Abramowicza i innych rosyjskich oligarchów przez "tygodnie lub miesiące", bo rząd nie zebrał dających się obronić przed sądem dowodów na ich powiązania z reżimem Władimira Putina - podał w czwartek "The Times".

"Ministerstwo spraw zagranicznych i Narodowa Agencja ds. Przestępczości (NCA) nie były w stanie udowodnić, że istnieją uzasadnione podstawy do objęcia sankcjami najbardziej prominentnych oligarchów w Wielkiej Brytanii, ponieważ nie udało im się powiązać ich finansów z reżimem Putina" - napisał dziennik.

 

Jak dodaje, NCA już w 2018 r. próbowała zebrać dowody przeciw Abramowiczowi, ale ministrowie zostali ostrzeżeni, że rząd może zostać pozwany o miliony funtów odszkodowania, jeśli oskarżenie będzie zbudowane na błędnych podstawach.

Prawnicy brytyjskiego MSZ: sankcje "zbyt pracochłonne"

Ponadto prawnicy MSZ wyrazili obawy w związku z planem objęcia sankcjami wszystkich 351 członków rosyjskiej Dumy, którzy głosowali za uznaniem separatystycznych republik w Donbasie, ostrzegając, że jest to "zbyt pracochłonne". "Mamy problemy zarówno z możliwościami prawnymi, jak i z możliwościami śledczymi. Istnieją bardzo zasadnicze problemy nawet z identyfikacją ich aktywów, nie mówiąc już o powiązaniu ich z reżimem Putina. Mówimy tu o tygodniach i miesiącach" - przyznaje cytowane przez "The Times" źródło rządowe.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Mariupol jest otoczony przez rosyjskie wojska

 

Jak pisze gazeta, rząd poczynił znaczne ustępstwa, przyjmując w 2017 r. ustawodawstwa dotyczące sankcji, co jak twierdzą ministrowie, ograniczyło jego zdolność do działania. Rząd jest zobowiązany do wykazania, że "znaczący wpływ", jaki sankcje będą miały na daną osobę, jest "odpowiedni", co jest wyraźnym odniesieniem do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

jk / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie