Marszałek Grodzki poleci na Ukrainę lotem rejsowym. Dworczyk odmówił mu przelotu maszyną rządową

Polska
Marszałek Grodzki poleci na Ukrainę lotem rejsowym. Dworczyk odmówił mu przelotu maszyną rządową
PAP/Piotr Nowak
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki

Marszałek Senatu nie poleci w czwartek na Ukrainę samolotem rządowym, a zwykłym lotem rejsowym; przelotu maszyną rządową w statusie HEAD odmówił marszałkowi Tomaszowi Grodzkiemu szef kancelarii premiera Michał Dworczyk - przekazało w czwartek Radio Zet. Minister umieścił w mediach społecznościowych oświadczenie w tej sprawie.

Powodem są, jak poinformował Dworczyk w rozmowie z radiem, informacje otrzymane od Służby Ochrony Państwa, dotyczące realizacji lotów o statusie HEAD do Kijowa.

 

- Loty najważniejszych osób w państwie, loty o statusie HEAD, uregulowane są m.in. w ustawie o lotach najważniejszych osób w państwie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, najważniejsze osoby w państwie i organizacja dla nich lotów jest obwarowana szeregiem przepisów, obostrzeń, w trosce oczywiście o bezpieczeństwo tych osób - powiedział reporterowi Radia ZET Jackowi Czarneckiemu minister Michał Dworczyk.

 

ZOBACZ: Szef BBN Paweł Soloch o prawdopodobieństwie ataku na Ukrainę: ostatnie doniesienia budzą niepokój

 

- Wczoraj otrzymałem informacje od Służby Ochrony Państwa, dotyczące realizacji lotów o statusie HEAD do Kijowa, które spowodowały, że zgodnie z art. 4 ustawy o lotach najważniejszych osób w państwie, jako szef KPRM, musiałem podjąć decyzję o zablokowaniu realizacji tego przelotu. Poinformowałem o tym szefa Kancelarii Senatu i Pana Marszałka, jednocześnie deklarując, że oczywiście wszyscy senatorowie, którzy chcieliby polecieć do Kijowa, ale nie w statusie HEAD, tylko normalnym lotem, mogą zrealizować taki przelot i tutaj nie będzie najmniejszych problemów. Chodzi wyłącznie o Marszałka Senatu - dodał Dworczyk.

Marszałek Senatu zalicza się do najważniejszych osób w państwie

Szef kancelarii premiera zaznaczył, że marszałek Senatu RP zalicza się do najważniejszych osób w państwie. - Gdyby to dotyczyło kogokolwiek innego, kogo obowiązują przepisy HEAD, dokładnie byłaby ta sama decyzja. Jako szef kancelarii premiera, jestem ostatecznie odpowiedzialny za organizację tych lotów - podkreślił w rozmowie z Radkiem Zet Dworczyk.

 

Dodał, że zadeklarował marszałkowi Grodzkiemu, "że gdyby senatorowie czy wicemarszałkowie, czyli wszystkie osoby, które mogą latać w innym statusie niż status HEAD, chciałyby polecieć do Kijowa - samolot jest do ich dyspozycji".

 

Wicemarszałkowie nie skorzystają z tej propozycji. Wszyscy razem z marszałkiem Tomaszem Grodzkim polecą samolotem rejsowym.

Oświadczenie Michała Dworczyka 

Minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów umieścił w mediach społecznościowych oświadczenie ws. lotu marszałka Sejmu Tomasza Grodzkiego. Po raz kolejny odniósł się do przepisów HEAD. 

Dwudniowa wizyta na Ukrainie

W czwartek marszałek Senatu Tomasz Grodzki udaje się wraz z delegacją z dwudniową wizytą na Ukrainę; w piątek spotka się tam m.in. z prezydentem tego kraju Wołodymyrem Zełenskim, premierem Denysem Szmyhalem oraz ministrem spraw zagranicznych Dmytrem Kułebą.

 

Grodzki złoży wizytę na zaproszenie przewodniczącego Rady Najwyższej Ukrainy. Marszałkowi na Ukrainie będą towarzyszyć wicemarszałkowie Senatu: Bogdan Borusewicz, Michał Kamiński i Marek Pęk, a także przewodniczący senackich komisji: Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej Bogdan Klich, ustawodawczej - Krzysztof Kwiatkowski oraz Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej Jan Filip Libicki, a także senator Wojciech Konieczny.

an / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie