"Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii". Politycy o swoich rachunkach za gaz

Dziennikarz na początku programu "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii" zapytał polityków o wysokość ich rachunków za gaz. 

ZOBACZ: Ceny energii. URE: średnio o 37 proc. rosną stawki w taryfach na prąd od 1 stycznia 2022 r.

- Kto powie mi precyzyjną liczbę, ten dostanie 100 złotych rabatu - zachęcał Bogdan Rymanowski.

Schetyna: zabrakło filozofii, która powinna być podstawowa

- Na pewno będziemy mieć wyższe rachunki od stycznia za gaz i prąd tak jak wszyscy Polacy - odparł Grzegorz Schetyna. Powiedział także, że "cała filozofia którą podjął PiS po 2015 roku. Ja myślę, że kwestie mają jeszcze swoją dłuższą historię i pewnie będziemy o tym mówić, ale zabrakło filozofii, która powinna być podstawowa: otwarcia się na nowe źródło energii, wiedzę i przekonanie, że surowce kopalne jako źródło energii mają swój bliski koniec.

ZOBACZ: MAP: produkcja energii w elektrowniach węglowych wzrosła

Dodał, że "dzisiaj jesteśmy zakładnikami tej sytuacji i nie mamy pomysłu, w jaki sposób otworzyć się na przyszłość".

- Czyli wina PiS-u? - spytał Bogdan Rymanowski.

- Po roku 2015 na pewno tak, ale wcześniej powinniśmy na pewno dużo więcej zrobić, żeby do tej sytuacji nie doszło - odparł Schetyna.

Dziennikarz zwrócił się do posła PiS-u: - Zastanawiam się, co powie Radosław Fogiel - "to wina Tuska"?

WIDEO: "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii"

- Sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, ale oczywiście Donald Tusk jako premier, czyli osoba, która w pewnym momencie podejmowała decyzje, też zupełnie bez winy nie jest, ale po kolei. Jeśli chodzi o odnawialne źródła energii to dawno nie zrobiono tak wiele, jak w przeciągu ostatnich kilku lat. Mówię o farmie wiatrowej i realnych ruchach w kierunku budowy elektrowni jądrowej  - odpowiedział polityk.

"Dzisiaj Europa ma gazowy stryczek na szyi"

Fogiel dodał, że jeśli chodzi o gaz to "niestety winna jest przede wszystkim polityka Rosji i błędna polityka wielu państw zachodnich".

- Nord Stream 2, przed którym ostrzegaliśmy - i tutaj trzeba oddać sprawiedliwość: wszystkie siły polityczne w Polsce przed tym ostrzegały - wybudowany mimo wszystko. Dzisiaj Europa ma gazowy stryczek na szyi, bo Rosjanie grają na zwyżki cen. Jeśli chodzi o prąd, tutaj problemem są przede wszystkim koszty certyfikatów emisyjnych - kontynuował Fogiel.

W temacie kopalni węglowych poseł PiS powiedział, że "wszyscy zdajemy sobie doskonale sprawę, że to się będzie musiało zmienić, ale wiemy też, że to jest nierealne, żeby z dnia na dzień zamknąć kopalnię". 

Zgorzelski: dzisiaj obecność Polski w Unii Europejskiej to jest racja stanu

Bogdan Rymanowski zwrócił się do Piotra Zgorzelskiego: - Czy nam się opłaca być dzisiaj w Unii skoro mamy płacić takie rachunki? 

- Pytanie, które pan redaktor stawia jest kompletnie nieuzasadnione. Dzisiaj obecność Polski w Unii Europejskiej to jest racja stanu. Unia Europejska jest dla Polski strefą bezpieczeństwa. Ja uważam, że symbolem polityki energetycznej rządu PiS-u będzie wiatrak na węgiel. W siódmym roku rządów trzeba brać odpowiedzialność pełną za to, co się zrobiło - odpowiedział Zgorzelski. 

Polityk dodał także, że jeśli chodzi o zmianę proporcji w miksie energetycznym, to "PiS nie zrobiło nic, żeby to się zmieniło".

- Farmy wiatrowe, które w 2015 staraliśmy się bronić i położyliśmy na stole dobre prawo, dzisiaj w krajach skandynawskich dają 50 proc. energii. Każda gmina mogłaby być samowystarczalna w prąd, a nadwyżkę odprowadzać do magazynów. To powinna być nasza filozofia dzisiaj - stwierdził Zgorzelski. 

Włodzimierz Czarzasty skomentował kwestię wpływu elektrowni węglowych na środowisko. Powiedział "my uciekamy jako ludzie przed śmiercią, jeżeli my tej transformacji nie zrobimy".

Inflacja 

Radosław Fogiel zwrócił uwagę na fakt, że inflacja nie wynika bezpośrednio z jednego źródła.

- Jeśli chodzi o inflację, jej źródła są różne i w większości leżą poza polską. Ja przypomnę, że kiedy wprowadzaliśmy tarcze antykryzysowe siedzący tutaj posłowie, postulowali, żeby dać więcej niż te 200 miliardów. Mówili, że to za mało, że te tarcze powinny być wyższe - powiedział poseł PiS, Radosław Fogiel.

Grzegorz Schetyna zaprotestował: - Nie zrobiliście nic, żeby przygotować się do tej trudnej sytuacji.

- Nie macie strategii. Nie realizujecie planu w dłuższej perspektywie. To widać w każdej polityce tego rządu. Myślicie, że zawsze macie rację. Mieliście ponad 6 lat, żeby zmienić tą złą sytuację sprzed 2015 roku, o której mówiliście. Przecież to wy zapowiadaliście dobrą zmianę. Co zrobiliście żeby to zrobić? - dodał Schetyna.

Ustawa "lex TVN"

W związku z ustawą o radiofonii i telewizji, nazywaną także "lexTVN", która oczekuje obecnie na decyzję prezydenta, Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy zwrócił się do mediów: Dzisiaj jest TVN, jutro mogą być inne media. 

- Przesłanie obłudy - mam prośbę taką, żebyście się za bardzo nie rozszaleli. Chodzi o TVN. Źle się bawicie. Do mediów innych zwracam się w tym momencie: dzisiaj jest TVN, jutro mogą być inne media - powiedział Czarzasty.

Na tę wypowiedź zareagował Radosław Fogiel: - Pan Marszałek Czarzasty mówił coś o obłudzie, po czym dał tejże obłudy popis. Bo ja nie wierzę, że pan nie przeczytał ustawy. Ta ustawa nie dotyczy telewizji TVN jako takiej. Ona dotyczy rynku medialnego w Polsce. Gdyby Polsat był w takiej samej sytuacji własnościowej jak dzisiaj jest TVN, to ta ustawa również Polsatu by dotyczyła. To jest kwestia obecności inwestorów zagranicznych spoza europejskiego obszaru gospodarczego w spółkach działających na podstawie koncesji. 

Krzysztof Bosak: PiS gra na emocjach

Według posła Konfederacji, Krzysztofa Bosaka, ustawa "lexTVN" nic nie zmieni i ma na celu jedynie "mamić opinię publiczną".

- Zacznijmy od tego, że PiS nic nie zmienił i w mojej ocenie nic się nie zmieni. Mamy do czynienia z mamieniem opinii publicznej, niechętnej linii stacji TVN. Ja również do niej należę, to znaczy - mi się nie podoba linia tej stacji. Nie zgadzam się z wieloma rzeczami, które mówią redaktorzy tej stacji. Natomiast PiS gra na tych emocjach. Rozbudzają wśród swoich wyborców nadzieję, że coś się zmieni lub, że w jakiś sposób "dołożą" tej nielubianej stacji.

Podsumował, że nic takiego się nie zmieni, podając za przykład ustawy, które weszły w życie, a potem nie były egzekwowane.

"Zmieniacie prawo w trakcie jego funkcjonowania"

Grzegorz Schetyna powiedział z kolei, że "z wielu powodów ta ustawa to jest kompletna katastrofa". 

- Zacznę od technicznych spraw: wrzucenie tego półtorej godziny przed posiedzeniem komisji pokazuje, że macie złe intencje. Chcecie położyć rękę na niezależnych mediach. I robicie to w swoim stylu. Łamiąc regulamin sejmowy - stwierdził Grzegorz Schetyna.   

Dodał, że tu jest jeszcze jedna poważna sprawa: - To uderza w umowy międzynarodowe.

- Nie może być tak, że miliony dolarów zainwestowanie tutaj przez prywatne firmy, nie mają gwarancji bezpieczeństwa prawnego. Nie możecie tak robić. To jest destrukcja państwa. Doprowadzacie do tego, że Polska wyłącza się z obiegu krajów cywilizowanych, krajów zachodniego świata. Zmieniacie prawo w trakcie jego funkcjonowania. - powiedział.

Fogiel: mam nieco inne wrażenie

- Ja jestem zdumiony, że pan marszałek pośrednio wyraził przekonanie, że wyłącznie zagraniczny kapitał w Polsce może zapewnić wolność mediów i niezależność dziennikarską. No ja mam jednak nieco inne wrażenie, biorąc pod uwagę, że siedzimy w telewizji, w której nie ma zagranicznego kapitału i chyba nikt z wolnością dziennikarską nie ma tu problemu. - skomentował poseł PiS.

Temat skomentował również Piotr Ćwik z Kancelarii Prezydenta. Prosił, żeby nie zakładać z góry jakie decyzje podejmie prezydent. Porównał także ilość ustaw podpisanych przez prezydentów Andrzeja Dudę i Bronisława Komorowskiego.

- Ja bardzo apeluję do wszystkich, żeby nie kategoryzować i nie mówić "tak na pewno zrobi prezydent, a tak nie". Prezydent zawetował więcej ustaw niż prezydent Komorowski w czasie, gdy był prezydent. - skomentował Ćwik. 

Włodzimierz Czarzasty zwrócił się do Piotra Ćwika: Nie wierzę panu. 

Wszystkie odcinki programu Bogdana Rymanowskiego można obejrzeć tutaj.

WIDEO: Kłopoty nauczycieli po podwyżkach. Zapłacą więcej, więc chcą zmian. MEN natomiast ucina dyskusję