Gdańsk. Zdemontują wąskie wiaty. Kary dla urzędników

Polska
Gdańsk. Zdemontują wąskie wiaty. Kary dla urzędników
Twitter/ Bartłomiej Pejo
Miasto Gdańsk zapowiedziało demontaż niepraktycznych wiat

Wiaty, jakie w ostatnim czasie stanęły na gdańskich przystankach autobusowych zostaną zdemontowane - podały władze miasta. Urzędników nadzorujących inwestycję czeka kara. W ostatnim czasie internet obiegły zdjęcia nieproporcjonalnie wąskich zadaszeń, pod którymi nie sposób schronić się przed deszczem.

Chodzi o osiem gdańskich wiat o zaskakująco wąskich wymiarach. Jedna z nich pojawiła się na przystanku przy ulicy Ptasiej. Nie ma bocznych ścian ani odpowiedniej głębokości, które umożliwiłyby oczekującym na autobus bezpieczne schronienie przed opadami atmosferycznymi.

"Nowoczesne rozwiązania"

Sprawę w sieci nagłośnił m.in. wiceprezes partii KORWiN Bartłomiej Pejo.

 

"Gdańsk zakupił i zamontował 30 takich wiat przystankowych. Łączny koszt to 1,4 mln zł. Jak Wam się podobają takie »nowoczesne« rozwiązania?" - napisał na Twitterze, załączając zdjęcie konstrukcji.

 

"Wiaty wstydu"

Jak podał portal trójmiasto.pl, na gdańskich chodnikach i ulicach stanęły 64 wiaty, w tym osiem cienkich - tych, o których wspominał Pejo. Za całość inwestycji miasto zapłaciło trzy miliony złotych.

 

Część internautów nazwała je "wiatami wstydu", "wiatą slim-fit" czy "produktem wiatopodobnym".

 

ZOBACZ: Deszczówka zalewa podwórka mieszkańców. "Deweloper nie przestrzegał norm budowlanych"


"Wiata na przystanku autobusowym przy ul. Ptasiej została zamontowana w takiej formie z uwagi na ograniczoną szerokość chodnika w tym miejscu i konieczność zachowania odpowiednich szerokości umożliwiających przejście, a także przejazd wózków" - wyjaśniło na Twitterze Miasto Gdańsk.

 

 

Dodano, że "ustawienie wiaty o większych rozmiarach w tej lokalizacji znacznie utrudniłoby poruszanie się w obszarze przystanku. Dodatkowo w tej lokalizacji ograniczeni jesteśmy istniejącą siecią gazową, zlokalizowaną za przystankiem. Montaż większej wiaty nie byłby możliwy, ze względu na wysokie koszty przebudowy sieci i trudność pozyskania uzgodnienia z gestorem sieci".

 

Będzie demontaż i kary dla urzędników

We wtorkowe popołudnie Gdański Zarząd Dróg i Zieleni wystosował komunikat.

- W nawiązaniu do montowanych w ostatnich dniach wiat przystankowych (m.in. przy ul. Ptasiej) i kontrowersji, które wzbudzają, informujemy, że dyrektorzy Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska oraz Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni podjęli decyzję o demontażu wąskich wiat z terenu miasta. Pracownicy uzgadniający oraz nadzorujący proces inwestycyjny zostaną ukarani - poinformowała Magdalena Kiljan, rzeczniczka instytucji.

 

Nie podano jednak, kiedy to nastąpi ani jakie dodatkowe koszty wygeneruje. Nie wiadomo również, jakie wiaty staną w miejscu usuniętych ośmiu.

ac/bas / trojmiasto.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie