USA. W poniedziałek otwarcie granic. Warunkiem wjazdu negatywny test lub szczepienie

Świat
USA. W poniedziałek otwarcie granic. Warunkiem wjazdu negatywny test lub szczepienie
pixabay/zdj. ilustracyjne
Według nowych zasad Amerykę będą mogli odwiedzić turyści, którzy są zaszczepieni i mają negatywny wynik testu na Covid-19.

W poniedziałek w życie weszły nowe reguły dotyczące podróży do USA, otwierające granice Stanów Zjednoczonych dla zaszczepionych podróżnych z wszystkich krajów. Niezaszczepieni będą musieli przedstawić negatywny wynik testu wykonany najpóźniej na dzień przed odlotem. Linie lotnicze przestrzegły przed dużymi kolejkami na lotniskach związanymi ze wzmożonym ruchem.

Wejście w życie nowych zasad oznacza ponowną możliwość podróży do USA po raz pierwszy od marca 2020 r., kiedy granice zostały praktycznie zamknięte dla większości przybyszów z ponad 40 krajów, w tym UE.

 

ZOBACZ: USA. Sąd federalny w Nowym Orleanie zawiesił obowiązek szczepień. "Poważne problemy konstytucyjne"

 

Według nowych zasad Amerykę będą mogli odwiedzić turyści, którzy są zaszczepieni lub mają negatywny wynik testu na Covid-19 przeprowadzony najpóźniej na dzień przed odlotem.

 

Jedynymi uznawanymi szczepionkami będą te zatwierdzone przez amerykański urząd FDA (Pfizer, Moderna, Johnson & Johnson) oraz znajdujące się na liście WHO (AstraZeneca, Covishield, Sinopharm, Sinovac).

Wzmożony ruch na lotniskach

Zasady te nie będą obejmować niepełnoletnich oraz obywateli krajów, gdzie poziom zaszczepienia ludności jest niższy niż 10 proc. z uwagi na niedostatek szczepionek.

 

ZOBACZ: Niemcy. Niezaszczepieni muszą liczyć się z restrykcjami

 

Niezaszczepieni będą musieli przedstawić negatywny wynik testu wykonany najpóźniej na dzień przed odlotem.

 

Ponowne otwarcie granic będzie się wiązać ze wzmożonym ruchem na lotniskach. Linie United Airlines podały, że spodziewają w poniedziałek obsłużenia połowy więcej pasażerów międzynarodowych względem ostatniego tygodnia.

"Mogę zapewnić, że będą kolejki"

Szef linii Delta Ed Bastian ostrzegł z kolei, że podróżni powinni być przygotowani na długie kolejki do odprawy.

 

- Na początku na pewno będzie trochę bałaganu. Mogę zapewnić, że będą kolejki - oznajmił Bastian, cytowany przez agencję Reutera.

 

Linie podały, że od ogłoszenia pod koniec września decyzji o otwarciu granic liczba rezerwowanych biletów przez zagranicznych klientów wzrosła o 450 proc.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie