Mazowsze. Kierowca spłonął w samochodzie. Zderzył się z drzewem
25-letni kierowca Volkswagena Polo nie przeżył wypadku, do którego doszło w Mokrzycach Włościańskich pod Nasielskiem wcześnie rano we wtorek. Auto zjechało z drogi i uderzyło w drzewo, a następnie zapaliło się. Płonący samochód ugasili strażacy. Przyczynę zdarzenia badają policja i prokuratura.
25-letni kierowca spłonął w samochodzie, który we wtorek nad ranem uderzył w drzewo w Mokrzycach Włościańskich niedaleko Nasielska na Mazowszu. Mieszkaniec Nasielska jechał sam Volkswagenem Polo. Komenda Powiatowa Policji w Nowym Dworze Mazowieckim poinformowała, że nie było świadków zderzenia.
Pomoc wezwał kierowca, który jechał drogą wojewódzką nr 571 i zobaczył płonące auto. - 25-latek poniósł śmieć na miejscu - powiedziała polsatnews.pl podinsp. Małgorzata Witkowska z nowodworskiej komendy.
Według policji kierujący samochodem osobowym najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem. - Samochód zjechał najpierw na przeciwległy pas ruchu, następnie na pobocze, a potem za łukiem drogi uderzył w drzewo. Pojazd zapalił się - powiedziała podinsp. Witkowska.
Samochód został ugaszony przez straż pożarną. W czasie akcji służb ratowniczych droga była zablokowana.
Policja ustala przyczynę zdarzenia pod nadzorem prokuratora, który był na miejscu wypadku.
Czytaj więcej