Policyjna interwencja wobec... łabędziej rodziny. "Poświęcili swoje kanapki"
Policjanci z Kętrzyna (woj. warmińsko-mazurskie) pomogli łabędziom, które w upalny poranek spacerowały po mieście. Ptaki szukały dostępu do wody. Początkowo łabędzie nie chciały współpracować z funkcjonariuszami, więc zostały przez nich "przekupione" kanapkami.
W środę rano jeden z mieszkańców Kętrzyna zauważył łabędzią rodzinę przemierzającą miasto. Podczas swojej wędrówki ptaki wyszły na jezdnię, stwarzając zagrożenie dla siebie i pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Nie chciały pokarmu
Na miejsce wezwano policję. Wycieńczona rodzina ptaków próbowała skryć się w cieniu na jednej z posesji.
ZOBACZ: USA: nieznana choroba zabija ptaki. Naukowcy szukają przyczyny
Funkcjonariusze postanowili pomóc ptasiej rodzinie dotrzeć na łono natury. Jak się jednak okazało, nie było to takie proste.
Aby łatwiej kontrolować łabędzie, policjanci kupili pokarm dla ptaków, który jednak nie okazał się atrakcyjną zachętą dla łabędzi.
Żeby przekonać ptaki do siebie i szybko odeskortować je w bezpieczne miejsce, policjanci poświęcili więc swoje kanapki, które okazały się ciekawszym kąskiem dla łabędzi. Po rozdrobnieniu kanapek poczęstowali nimi ptaki i zyskali w ten sposób ich zaufanie, a potem wyznaczyli trasę przemarszu.
ZOBACZ: Niemcy. Pożar po uderzeniu pioruna. Strażacy uratowali młode bociany przed ogniem
Cała historia dwóch dorosłych i pięciu małych łabędzi miała szczęśliwy finał. Dzięki pomysłowemu podejściu funkcjonariuszy, ptaki bezpiecznie dotarły do zbiornika wodnego.
