Niedzielne popołudnie niepewne. Miejscami możliwe burze
Sytuacja pogodowa w niedzielne popołudnie przedstawia się niepewnie; nad północną i południową Polską przejdzie front, który może sprawić, że w tych regionach popada, a nawet zagrzmi - powiedział synoptyk i rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. Dla południowych powiatów województwa śląskiego, Małopolski oraz Podkarpacia wydano ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem.
Synoptyk IMGW wyjaśnił, że front przechodzący w niedzielne popołudnie oraz wieczór nad północną i południową częścią kraju jest mało aktywny. - Jeżeli w ogóle powstaną z niego burze, to będą one słabe, przelotne i niegroźne. Przed godz. 22 powinny się zakończyć - podkreślił Walijewski. Zaznaczył jednak, że sytuacja jest dość niepewna. - Prawdopodobieństwo pojawienia się burz wynosi poniżej 60 procent - powiedział.
- W niedzielę wytworzą się tam takie warunki atmosferyczne, które sprawią, że mogą pojawić się burze, ale jest to na pograniczu pewności. Bardziej prawdopodobne są po prostu opady deszczu - dodał.
ZOBACZ: Burze, deszcze i ochłodzenie. Pogoda na weekend 26-27 czerwca
- Niemniej jednak, istnieje ryzyko, że spadnie nawet około 20 litrów wody na metr kwadratowy – przyznał. - Dodatkowo, może także pojawić się grad sięgający nawet 2 cm (średnicy) - dodał. Opadom może towarzyszyć wiatr sięgający do 70 km/h.
Ostrzeżenia przed burzami z gradem
W niedzielę wydano także ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem dla południowych powiatów województwa śląskiego, Małopolski oraz Podkarpacia. Burzowo będzie m.in. w położonych w tych rejonach pasmach górskich - Tatrach, Beskidach oraz Bieszczadach.
Dla tych samych rejonów wydano również ostrzeżenia hydrologiczne stopnia pierwszego. Instytut podkreśla, że "intensywny, punktowy opad" może spowodować potencjalne zagrożenie hydrologiczne ze strony mniejszych rzek, jak i lokalne podtopienia, głównie na obszarach miejskich.
ZOBACZ: Polska po burzach. Grad wielkości kurzych jaj, zniszczone domy. Premier na miejscu zdarzenia
Ostrzeżenia meteorologiczne obowiązują do godz. 20.30. Dłużej utrzymywać ma się zagrożenie hydrologiczne - wydane ostrzeżenia są ważne do północy.
Będzie sporo słońca
W pozostałych częściach kraju zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. - Będzie także sporo słońca. I będzie również ciepło – podkreślił Walijewski. - Jedynie nad morzem i w górach będzie nieco chłodniej - zastrzegł. W tych regionach temperatura osiągnie od 19 do 21 st. C. W pozostałej części kraju termometry wskażą od 22-26 st. C.
Wiatr również będzie słaby. Jedynie w rejonach burzowych może osiągać 70 km/h.
Noc z niedzieli na poniedziałek także będzie spokojna. Na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie będzie umiarkowane. Temperatura minimalna od 11-16 st. C.
- Uwaga kierowcy. W nocy pojawią się zamglenia - ostrzegł synoptyk. - Jeśli ktoś będzie wracał w nocy z niedzielnych eskapad, powinien uważać – podkreślił synoptyk. - Mgły będą bardziej gęste niż te, które pojawiły się minionej nocy. Ograniczą widzialność do 200 metrów - poinformował Walijewski.
Czytaj więcej