"Milion litrów płynu dezynfekcyjnego, namioty przed szpitalami". Mateusz Morawiecki w Polsat News

Polska
"Milion litrów płynu dezynfekcyjnego, namioty przed szpitalami". Mateusz Morawiecki w Polsat News
Polsat News
Premier Mateusz Morawiecki w Polsat News poinformował o planach postawienia przed niektórymi szpitalami namiotów, by "dokonywać odpowiednich procedur medycznych"

- Podjęliśmy dzisiaj decyzję, że w najbliższym czasie, chociaż nie jest to konieczne z punktu widzenia dostępności łóżek, chcemy przed niektórymi szpitalami postawić namioty - premier Mateusz Morawiecki o przygotowaniu państwa na rozprzestrzenianie się koronawirusa. W środę podano informację o pierwszym przypadku koronawirusa w Polsce.

Pacjent zarażony koronawirusem pochodzi z województwa lubuskiego, leży w szpitalu w Zielonej Górze. Czuje się dobrze - powiedział w środę rano minister zdrowia Łukasz Szumowski. Zakażony pacjent przyjechał z Niemiec.

 

W programie "Gość Wydarzeń" premier Mateusz Morawiecki poinformował o planach postawienia przed niektórymi szpitalami namiotów, by "dokonywać odpowiednich procedur medycznych". Szef rządu podkreślił, że takie działania prowadzone są m.in. we Francji i w Niemczech. 

 

"Nie ma się czego obawiać"

 

- Wszystkie procedury są we właściwy sposób przygotowane - zapewniał Mateusz Morawiecki. Dowodem ma być "książkowe, modelowe przeprowadzenie pierwszego przypadku przez służbę zdrowia".  - W związku z tym nie ma się czego obawiać - mówił premier. 

 

ZOBACZ: Premier podał najnowsze dane ws. koronawirusa w Polsce

 

- Chcemy te ogniska zakażeń, jak już będą się pojawiały - niestety, jak już mówimy od samego początku - w różnych miejscach Polski, żeby były możliwe odizolowane. Żeby nie rozprzestrzeniał się na cały kraj - wyjaśniał. 

 

Dorota Gawryluk zauważyła, że w tym przypadku wzorcowo zachował się również pacjent, a "nie wszyscy tak się zachowają". Premier przyznał dziennikarce rację i dodał: - Jeżeli spotka nas tego typu dolegliwość, o jakiej bardzo często państwo informujcie  - za co bardzo dziękuję, bo proces uświadamiania jest bardzo ważną częścią misji publicznej realizowanej również przez państwa telewizję - jeżeli pacjenci zgłaszają się z objawami do placówek medycznych, to są kierowani według ściśle określonych procedur.    

 

- Mam najbardziej aktualną wiedzę ze sztabu kryzysowego - na chwilę obecną mamy 365 pacjentów poddanych kwarantannie i 65 osób, które są hospitalizowane - poinformował premier.  

 

WIDEO: - Przygotowujemy milion litrów płynu dezynfekcyjnego. Będziemy go dystrybuować do wszystkich szkół - premier w rozmowie z Dorota Gawryluk

  

 

"Przypadków w Polsce będzie więcej"

 

Zaznaczył że kierunkiem, z którego można oczekiwać zagrożenia koronawirusem są Włochy. - Jako jeden z pierwszych krajów w Europie przeprowadziliśmy ewakuację obywateli, którzy byli w Wuhan, pokazując, że staramy się wyprzedzać w naszym przewidywaniu biegu wydarzeń to, co następuje rzeczywiście - mówił premier.

 

- Trudno przewidzieć skalę, ponieważ to wirus zupełnie nowej natury i nie wiemy do końca, jak on będzie się zachowywał. Liczymy na to, jak mówią specjaliści, eksperci, że wraz z nadejściem cieplejszych dni on będzie się czuł coraz gorzej, czyli my będziemy czuć się coraz lepiej - dodał szef rządu.

 

"Firmy wykorzystują tę sytuację i podnoszą ceny"

 

- Poprosiłem o realizację bardzo dużego zlecenia - przygotowania płynu dezynfekcyjnego. Z ubolewaniem muszę stwierdzić, że niektóre firmy wykorzystują tę sytuację i gwałtownie podnoszą ceny niektórych produktów - mówił premier o przygotowaniu państwa na rozprzestrzenianie się koronawirusa. - Nie można żerować na tej sytuacji - mówił Morawiecki informując o działaniach w tej sprawie prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, "który napiętnował to działanie". 

 

Dlatego: - Przygotowujemy milion litrów płynu dezynfekcyjnego. Będziemy go dystrybuować do wszystkich szkół. Państwo za to zapłaci, bo przeznaczyłem odpowiednią pulę pieniędzy na walkę z koronawirusem, walkę z epidemią. 

 

ZOBACZ: Koronawirus. Duda o możliwym zakazie zgromadzeń

 

Premier pytany o apel marszałek województwa lubuskiego Elżbietę Polak o 10 mln wsparcia dla regionu lubuskiego w związku z potrzebami tamtejszych szpitali, odpowiedział: - Przeznaczamy tyle pieniędzy ile jest konieczne w tej sytuacji.

 

- Faktem jest, że niektóre jednostki samorządowe składają listę życzeń, która nie do końca ma coś wspólnego z epidemią koronawirusa - stwierdził szef rządu.

 

"Nie mam obaw, że zabraknie, czy to kombinezonów, czy strojów"

 

Dodał, że 100 mln zł przeznaczone na realizacje pilnych, z punktu widzenia skuteczności walki z wirusem, potrzeb jest jeszcze nie do końca wykorzystane, a kolejne 100 mln zł czeka na uruchomienie jeżeli będzie taka potrzeba. - Z osobnych rezerw budżetowych mamy zabezpieczone środki idące w miliardy złotych, jeżeli będzie to potrzebne - podkreślił Mateusz Morawiecki.

 

Pytany, czy wystarczy środków ochronnych dla lekarzy, którzy będą musieli leczyć pacjentów zarażonych koronawirusem premier wyjaśnił, że Agencja Rezerw Materiałowych ma takie środki zgromadzone w różnych miejscach w kraju i dystrybuuje je w miarę pojawiających się potrzeb.

 

- Nie mam obaw, że zabraknie, czy to kombinezonów, czy strojów - zapewnił. Poinformował również, że rząd chce, by w instytucjach użyteczności publicznej - wymienił: szkoły, muzea, urzędy - zostały zainstalowane dozowniki, by petenci mogli dezynfekować i myć ręce.

 

"Zapraszam liderów wszystkich ugrupowań opozycyjnych"

 

Premier powiedział również, że podpisał listy z zaproszeniem dla liderów partii opozycyjnych do wzięcia udziału w spotkaniu na temat koronawirusa. 

 

ZOBACZ: Premier zaprosił przedstawicieli opozycji na spotkanie ws. koronawirusa

 

- Zapraszam liderów wszystkich ugrupowań opozycyjnych. Jutro chcę im bardzo dokładnie przedstawić przebieg naszej dzisiejszej dyskusji na sztabie kryzysowych i chcę pokazać, w jaki sposób realizujemy krok po kroku najlepsze praktyki w walce z koronawirusem - wyjaśniał szef rządu.

 

Zapowiedział, że oprócz niego w spotkaniu wezmą udział także m.in. minister zdrowia Łukasz Szumowski, a także szef KPRM Michał Dworczyk.

 

- Pisma wyjdą z samego rana - dodał premier. 

 

Premier odniósł się również w programie "Gość Wydarzeń" do uchwalonej w poniedziałek przez Sejm ustawy dotyczącej szczególnych rozwiązań związanych z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa. Senat zajmie się ustawą w piątek na nadzwyczajnym posiedzeniu. 

 

"Czekam na szybką realizację dyskusji po stronie Senatu"

 

- Czekam na szybką realizację dyskusji po stronie Senatu. Mam nadzieję, że będzie bardzo szybka. Szkoda, że jeszcze nie nastąpiła, ale rozumiem, że wkrótce to nastąpi, bo ta ustawa jest bardzo potrzebna - powiedział premier w Polsat News.

 

Szef rządu podkreślił, że ustawa jest bardzo ważna, gdyż pozwala szybciej dokonywać pewnych zakupów niezbędnych do walki z wirusem poza prawem zamówień publicznych.

 

ZOBACZ: Politycy opozycji o działaniach ws. koronawirusa

 

Ustawa zakłada m.in., że pracodawca, aby przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się choroby COVID-19, będzie mógł polecić pracownikowi wykonywanie obowiązków zdalnie z domu. Wprowadza też rozwiązania zapewniające prawo otrzymania dodatkowego zasiłku opiekuńczego dla rodziców zwolnionych od wykonywania pracy z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem. Określa także m.in. zasady udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w związku z rozprzestrzenianiem COVID-19 oraz zasady finansowania tych świadczeń.

 

Zgodnie z ustawą, w skrajnym przypadku, gdy stan epidemii i zagrożenia przekroczy możliwość działania administracji rządowej i samorządów, rząd może rozporządzeniem określić zagrożony obszar wraz ze wskazaniem rodzaju strefy, na którym wystąpił stan epidemii lub stan zagrożenia epidemicznego oraz rodzaj stosowanych na tym terenie rozwiązań.

 

ZOBACZ: Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. Zakażony pacjent przyjechał z Niemiec

 

Dotychczasowe odcinki programu można obejrzeć tutaj.

prz/grz/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie