Pędził bmw 230 km/h w gęstej mgle. Spieszył się na święta, trafi przed sąd [WIDEO] — KPP Świebodzin

Policjanci w nieoznakowanym bmw musieli przerwać niebezpieczną jazdę.

Kierowca bmw rozpędził swój samochód do 230 km/h w gęstej mgle i przy mokrej nawierzchni. Interweniowali policjanci z grupy Speed, którzy zatrzymali pojazd. Mężczyzna miał świadomość przekroczenia prędkości. Gdy zobaczył nagranie swojego przejazdu tłumaczył, że spieszył się na święta.

Do zdarzenia doszło w weekend w województwie lubuskim. Policjanci zwracają uwagę, że 46-latek, który przy zdecydowanie ograniczonej widoczności i śliskiej nawierzchni poruszał się z prędkością 230 km/h, nie był w stanie właściwie zareagować na nagłe zagrożenie. Kierowcy jadący przed nim nie mogli go nawet zauważyć w odpowiednim momencie.

WIDEO: zobacz nagranie niebezpiecznego zachowania na drodze

ZOBACZ: Gonił pirata drogowego, który uderzył w jego auto. Policja wystawiła mu dwa razy wyższy mandat

Sprawa skończy się w sądzie

Policjanci w nieoznakowanym bmw musieli przerwać jego jazdę. Kierowca z województwa zachodniopomorskiego był świadomy swojej prędkości. Po obejrzeniu nagrania tłumaczył, że spieszy się z rodziną na święta.

Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy i poinformowali o skierowaniu sprawy do sądu. 46-latek będzie musiał liczyć się z bardziej dotkliwą karą niż mandat.

WIDEO - "Lex Czarnek" w Sejmie. Wulgaryzmy na posiedzeniu komisji edukacji