Schetyna: Rada Europy zaskoczona protestami wyborczymi PiS

Świat
Schetyna: Rada Europy zaskoczona protestami wyborczymi PiS
Polsat News
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna w Strasburgu

- Przedstawiciele Rady Europy są zaskoczeni procesem ponownego liczenia głosów i protestami, które zgłasza partia rządząca w Polsce - powiedział w środę w Strasburgu lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Z kolei rzecznik Rady Europy stwierdził, że "jest za wcześnie na jakiekolwiek komentarze Rady Europy ws. postulatu ponownego przeliczenia części wyników wyborów w Polsce".

Szef PO spotkał się tego dnia w siedzibie Rady Europy m.in. z sekretarzem generalnym RE Thorbjoernem Jaglandem. Schetyna został zapytany po zakończeniu rozmów, czy przedstawiciele RE byli zaniepokojeni obecną sytuacją po wyborach parlamentarnych w Polsce.

 

ZOBACZ: Dworczyk: wiele krajów mogłoby uczyć się demokracji od Polski

 

- Pytano nas, mają te informacje z mediów, są zaskoczeni procesem ponownego liczenia głosów i protestami, które zgłasza partia rządząca. Pytano, my rzetelnie informowaliśmy. Na pewno - jak mówił senator (Aleksander Pociej) - przyspieszona zostanie wizyta sprawozdawców - powiedział Schetyna. Według niego część ich raportu będzie poświęcona tegorocznej kampanii przed wyborami do parlamentu, wyborom i sytuacji po wyborach.

 

Raport na temat stanu praworządności

 

Senator Pociej, który również był obecny na spotkaniu, mówił wcześniej, że zainteresowanie RE sytuacją w Polsce jest tym bardziej naturalne, że od czterech lat jest pisany raport na temat stanu praworządności w naszym kraju. - Oczywiście ostatnie wybory, ich transparentność, ewentualnie to, co się stanie po wyborach, przeliczanie głosów, w sposób naturalny jest w kręgu zainteresowania Rady Europy - powiedział Pociej.

 

ZOBACZ: Konfederacja wniosła o unieważnienie wyborów. "Doszło do rażącego złamania prawa"

 

Jak zaznaczył, dwójka sprawozdawców, Holender i Szwedka, przygotowują raport na temat praworządności w Polsce. - Usłyszeliśmy, że również w tym zakresie RE będzie zainteresowana, żeby wysłać ich do Polski jeszcze raz, żeby przyglądnęli się również transparentności i procedurom dotyczącym przeliczania głosów - powiedział Pociej.

 

  

 

"Za wcześnie"

 

- Jesteśmy otwarci na wszelkie prośby ze strony wszelkich stron państw członkowskich Rady Europy w sprawie pomocy w takich sprawach. Jest za wcześnie na jakiekolwiek komentarze ze strony organizacji. To dobrze, że odbyło się spotkanie, ponieważ to oznacza, że jest współpraca między państwami członkowskimi i organizacją (tj. Radą) - powiedział rzecznik.

 

Nie powiedział, czy Rada Europy zamierza podjąć jakiś działania w tej kwestii. - Nie mogę tego skomentować, jest za wcześnie - zaznaczył.

 

"Ta sprawa musi być absolutnie transparentna"

 

Przed wejściem do siedziby Rady Europy Schetyna stwierdził, że "protesty, które zgłosił PiS i chęć przeliczenia głosów powtórnie, pokazują, że może dojść do prób zmiany werdyktu wyborczego. Dlatego jesteśmy w Radzie Europy, aby o tym porozmawiać".

 

- Rozmawialiśmy wczoraj z szefem misji OBWE, rozmawiamy dzisiaj w Radzie Europy. Ta sprawa musi być absolutnie transparentna - zaznaczył.

 

- Nie mamy zaufania, że urzędnicy ministra spraw wewnętrznych i administracji czy sędziowie wybrani przez nowy KRS, wskazywany przez większość parlamentarną PiS, dają 100 procent gwarancji rzetelności takiej procedury - wskazał.

 

  

 

Schetyna dodał, że rozmowy w Radzie Europy mają dotyczyć mechanizmów kontroli i gwarancji, iż werdykt wyborczy, który wydali Polacy w niedzielę 13 października, "jest święty i nie zostanie zmieniony".

 

- Poinformujemy o całym tym procesie, o tych protestach, które nie mają żadnych faktycznych i praktycznych powodów, oprócz tego, że PiS przegrał wybory w tych sześciu okręgach, a różnica jest na tyle niewielka według nich, że trzeba protestować. My złożyliśmy bardzo konkretne trzy protesty dotyczące kwestii Jeleniej Góry, Łomży i Pabianic, ale chcemy nadzoru instytucji międzynarodowych. Nie ma lepszej instytucji do ochrony i gwarancji demokratycznych procedur niż Rada Europy, szczególnie jeśli rzecz dotyczy wyborów - powiedział lider PO.

dk/prz/ PAP, Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie