Wilcza wataha w okolicach Wałbrzycha. "Z ich strony nic nam nie grozi"

Polska
Wilcza wataha w okolicach Wałbrzycha. "Z ich strony nic nam nie grozi"
Nadleśnictwo Wałbrzych/ Andrzej Stochel i Paweł Krupa

- Do tej watahy należy 5 wilków: dwa dorosłe i trzy młode osobniki. Leśniczy stwierdzali ich obecność od 1-2 miesięcy, m.in. po odchodach. Znajdowali również oskubane muflony, sarny, czyli ślady po polowaniach - powiedział w rozmowie z polsatnews.pl Mateusz Majchrzyk, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Wałbrzych. Foto-pułapka w leśnictwie Łomnica, zarejestrowała spacerujące nocą ssaki.

Wilki w okolicach Wałbrzycha widywane są od ponad roku. -  Najczęściej przechodzą przez nasze lasy pojedyncze osobniki - dodał Majchrzyk.

 

Film z dolnośląskich lasów zarejestrowano 21 września o 21:30 w okolicach. Widać na nim wilczą rodzinę pijącą z kałuży.

 

 

"Potrafią zrobić wiele kilometrów w ciągu nocy"

 

Foto-pułapki instaluje się głównie na szlakach. - Wilki potrafią zrobić wiele kilometrów w ciągu nocy. Zwierzyna chcąca zaspokoić pragnienie często pojawia się przy różnych zbiornikach. Jest więc duża szansa, że uda nam się te momenty zarejestrować - wyjaśnił rzecznik.

 

Wilki są gatunkiem chronionym. Prowadzą głównie nocny tryb życia. Jeśli spotkamy je w lesie, należy przede wszystkim zachować spokój.

 

- Ze strony wilków nic nam nie grozi. Unikajmy kontaktu wzrokowego. Spokojnie, powoli oddalmy się z danego miejsca - zaznaczył rozmówca polsatnews.pl.

ac/ml/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie