"Nora, kocham cię, mama jest tutaj". W Malezji piąty dzień poszukiwań zaginionej Irlandki
Indonezyjskie służby użyły głośników emitujących nagranie głosu matki zaginionej 15-latki z Irlandii Nory Quoirin. Liczą, że dzięki temu, jeśli jest przestraszona, to szybciej skontaktuje się z lokalnymi służbami, które jej szukają. Pięć dni temu rodzice odkryli, że dziewczyny nie ma w sypialni, a okno jest otwarte. Wiadomo, że 15-latka wymaga specjalnej opieki.
Na nagraniu słychać, jak matka mówi:"Nora, kocham cię, mama jest tutaj".
Rodzice uważają, że dziewczyna musiała zostać porwana, ponieważ "nigdy nigdzie nie wychodzi sama". 15-latka ma niepełnosprawność intelektualną i zdaniem jej rodziców nie wie, co dzieje się wokół niej.
Policja nie wyklucza motywu kryminalnego. Do tej pory w sprawie przesłuchano w sprawie ponad 20 osób oraz zebrano odciski palców z miejsca, gdzie mieszkała.
Szuka jej 250 osób
Zaginięcie Nory odkryli rodzice w niedziele rano, po tym jak nie znaleźli jej w łóżku w swoim pokoju w domku w resorcie Dusun w malezyjskim regionie Nóra Quoirin, niedaleko stolicy kraju Kuala Lumpur.
W jej poszukiwania zaangażowane są psy, drony, helikoptery i ponad 250 osób z policji, straży pożarnej, obrony terytorialnej i służb leśniczych. Do tej pory nie znaleziono ani jednego śladu po Norze.
Czytaj więcej
Komentarze