Nie byli zadowoleni z obsługi, więc podpalili lokal w Krakowie. Podejrzani w rękach policji

Polska
Nie byli zadowoleni z obsługi, więc podpalili lokal w Krakowie. Podejrzani w rękach policji
Pixabay/Free-Photos

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o podpalenie jednego z lokali gastronomicznych na krakowskiej Krowodrzy. 33-latek i jego 19-letni towarzysz obrzucili ścianę budynku butelkami z łatwopalną cieczą.

- Wcześniej między mężczyznami a obsługą lokalu doszło do kłótni, która dotyczyła złożonego zamówienia, zapłaty za nie oraz czasu oczekiwania na jedzenie. Panowie nie byli zadowoleni z lokalu więc przenieśli się w inne miejsce, ale po około dwóch godzinach wrócili zaopatrzeni w butelki z łatwopalną substancją - relacjonuje rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

 

Około godziny 2.30 mężczyźni rzucili butelkami w jedną ze ścian lokalu, która częściowo zajęła się ogniem. Sprawcy uciekli. Wewnątrz lokalu byli klienci i obsługa.

 

Policjanci po wezwaniu rozpoczęli poszukiwania i zatrzymali dwóch mężczyzn. Czuć było od nich silną woń nafty, a w ich kieszeniach funkcjonariusze znaleźli zapalniczki. Badanie alkomatem wykazało, że 19-latek miał blisko 1,4 promila alkoholu w organizmie. Drugi z mężczyzn był trzeźwy.

 

Właściciel lokalu oszacował szkody spowodowane przez podpalaczy na 2 tys. złotych.

 

Mężczyźni odpowiedzą za zniszczenie mienia oraz za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi im do pięciu lat więzienia. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się do lokalu gastronomicznego, który uszkodzili.

pgo/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie