Kelnerka okradła pracodawcę. "Próbowała zmylić trop i zacierała ślady"

Polska
Kelnerka okradła pracodawcę. "Próbowała zmylić trop i zacierała ślady"
pixabay/Tomasz_Mikolajczyk
Zdjęcie ilustracyjne

Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 35-letniej kobiecie, podejrzanej o kradzież z sejfu pracodawcy ponad 3 tys. zł. Kobieta pracowała jako kelnerka w jednej z restauracji w Nowej Dębie (Podkarpackie). Została zatrzymana. Przyznała się do zarzucanego jej czynu.

Jak poinformowała oficer prasowy policji w Tarnobrzegu podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona zawiadomienie o kradzieży pieniędzy z zamkniętego sejfu policja otrzymała w poniedziałek.

 

- Łupem złodzieja padło 1,4 tys. złotych - wyjawiła podinspektor Jędrzejewska-Wrona.

 

Kamery monitoringu nagrały 35-letnią mieszkankę gminy Nowa Dęba w pomieszczeniu, gdzie znajdował się sejf. Po zatrzymaniu kobiety policja znalazła w jej rzeczach osobistych klucz do kasy, którego nie miała prawa posiadać.

 

Część pieniędzy miała wydać na zakupy

 

- Okazało się, że kobieta próbowała zmylić trop i zacierała ślady, kierując znajdujące się w pomieszczeniu kamery w inne miejsce. Następnie otwierała sejf i zabierała pieniądze. W taki sposób z sejfu pracodawcy zabrała wcześniej jeszcze 1,7 tys. złotych - dodała oficer prasowa.

 

W domu podejrzanej policjanci znaleźli 2,7 tys. zł. Brakującą kwotę kobieta miała wydać na zakupy.

 

Podinspektor dodała, że zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanej zarzutów; będzie odpowiadać za włamanie. W czasie przesłuchania kobieta przyznała się do dwukrotnego włamania do sejfu i kradzieży ponad 3 tys. złotych.

Grozi jej do 10 lat więzienia.

bas/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie