Glifosat i inne niebezpieczne związki w pieluchach we Francji. Nie wiadomo, o które firmy chodzi

Świat
Glifosat i inne niebezpieczne związki w pieluchach we Francji. Nie wiadomo, o które firmy chodzi
Reuters

Francuska agencja bezpieczeństwa zdrowia Anses poinformowała o niepokojących wynikach badań dotyczących dziecięcych pieluch jednorazowych. Po dwóch latach testów stwierdzono, że poziom szkodliwych substancji w nich zawarty jest przekroczony i mogą być groźne dla zdrowia dzieci.

Raport agencji Anses dotyczy wielu marek pieluch dostępnych we francuskich sklepach. Testy prowadzono w latach 2016-2018. Nie podano nazw firm, których produkty sprawdzono. Nie poinformowano też, o jaki poziom szkodliwych substancji chodzi. W raporcie jest tylko informacja, że ich występowanie w pieluchach "przekracza bezpieczny poziom".

 

Chodzi m.in. o popularne i stosowane w kosmetykach substancje zapachowe - Lilial i Lyral), niektóre wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (mają właściwości hydrofobowe), dioksyny i substancje dioksynopodobne, furany oraz polichlorowane bifenyle.

 

W niewielkich ilościach w testowanych pieluchach znalazł się też środek chwastobójczy glifosat - podało BBC. Francuska rządowa agencja nie wspomina jednak o nim w komunikacie prasowym.

 

Anses zaleciła, aby producenci obniżyli poziom niebezpiecznych substancji w pieluchach do minimum. Zaleciła także stworzenie bardziej rygorystycznych norm. Producenci mają 15 dni na wyeliminowanie szkodliwych substancji z produktów. Zobowiązał ich do tego francuski rząd we wspólnym stanowisku ministrów zdrowia, finansów i środowiska.

 

W praktyce minister zdrowia zaakceptuje opracowanie nowych metod w ciągu 6 miesięcy.

 

- Nie ma poważnego zagrożenia dla zdrowia dzieci - uspokoiła minister zdrowia Agnès Buzyn. - Oczywiście rodzice mogą kupować te pieluchy dalej, tak jak robiliśmy to przez 50 lat - dodała.

mta/hlk/ BBC, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie