Rafalska: 450 mln zł w 2019 r. w programie rządowym "Maluch plus"

Polska
Rafalska: 450 mln zł w 2019 r. w programie rządowym "Maluch plus"
PAP/Roman Jocher

W edycji programu "Maluch plus" na 2019 r., w tym pierwszym roku nowej kadencji samorządowej, rząd zaproponował niebagatelne środki, trzykrotnie większe niż wszystkie wcześniejsze: będzie to 450 milionów zł - powiedziała minister Rafalska na nadzwyczajnym posiedzeniu plenarnym WRDS w Gdańsku. Dofinansowanie dotyczy samorządów chcących utworzyć nowe miejsca w żłobkach i klubach dziecięcych.

Na briefingu prasowym w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku minister wyjaśniła, że tematami posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego będzie rola samorządu w kreowaniu polityki rodzinnej oraz społeczne i finansowe skutki przywrócenia wieku emerytalnego.

 

"Utrzymujemy dofinansowanie do miejsc już istniejących"

 

Zaznaczyła, że w szczególności rząd oferuje "bardzo korzystne warunki dla tych samorządów, które nie mają żadnej instytucjonalnej formy opieki nad małym dzieckiem". - Są gminy, które nie mają ani jednego żłobka, jednego klubu dziecięcego i rodzice są skazani na opiekę indywidualną bądź przerwę w zatrudnieniu - dodała.

 

Podkreśliła, że rząd oferuje samorządom "znaczący wzrost" dofinansowania na utworzenie jednego miejsca w żłobku i klubie dziecięcym.

 

- Do tej pory było to 20 tys. złotych, teraz będzie 30 tys. złotych. Natomiast dla tych samorządów, które mają już żłobki, ale ich liczba jest niewystarczająca, podniesienie jest 10-procentowe, bo zamiast 20 będzie to 22 tys. złotych. I również utrzymujemy dofinansowanie do miejsc już istniejących - wyjaśniła.

 

Minister jest zaskoczona, że często samorządu nie decydują się na skorzystanie z tych środków. - To może być nawet do 3 mln złotych na to, żeby stworzyć żłobek - ale potem też taki żłobek utrzymać - dodała.

 

Następny będzie projekt ustawy o tzw. matczynych emeryturach

 

Rafalska poformowała, że kolejną propozycją rządową dotyczącą polityki rodzinnej jest projekt ustawy o tzw. matczynych emeryturach, zakładający przyznanie minimalnej emerytury (1029,80 zł) osobom w wieku emerytalnym, które urodziły i wychowały przynajmniej czwórkę dzieci, a nie wypracowały sobie wymaganego stażu pracy.

 

- I wtedy będą miały uzupełnione to, co same sobie wypracowały, do wysokości minimalnej emerytury. A jeżeli są takie przypadki, że mama w ogóle nie miała stażu pracy, to otrzyma świadczenie na poziomie minimalnego wynagrodzenia emerytalnego. Chcemy, żeby to rozwiązanie weszło od stycznia (obecnie jest na etapie konsultacji społecznych). Myślę, że te kobiety, które wychowały czworo, pięcioro i jeszcze więcej dzieci poczują się docenione przez państwo polskie - oceniła.

 

PAP

mos/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie