Polski kierowca tira znalazł w naczepie 15 nielegalnych imigrantów

Kierowca ciężarówki zjechał na parking przy granicy belgijsko-francuskiej. Podczas postoju usłyszał z naczepy niepokojące dźwięki. Okazało się, że schowali się tam nielegalni imigranci.

Do zdarzenia doszło w centrum przeładunkowym w Lar w Belgii, przy granicy z Francją. Miejsce to jest popularne wśród kierowców samochodów ciężarowych, w pobliżu są też siedziby firm logistycznych.

W sobotnie popołudnie polski kierowca jednego z zaparkowanych tam tirów usłyszał stukanie z naczepy. Zaniepokojony wezwał policję, która o godz. 18:25 otworzyła naczepę. Wybiegło z niej 15 osób. Jak się okazało byli to nielegalni imigranci. Policji udało się złapać pięcioro z nich. Zatrzymanych przekazano Departamentowi Imigracyjnemu Belgii. Pozostali uciekli.

Nie ma informacji, skąd jechał polski tir, ani skąd pochodzili imigranci.

W Lar często dochodzi do zatrzymań imigrantów i uchodźców. Na przykład w 2016 roku znaleziono tam m.in. 5 imigrantów schowanych w rumuńskim tirze i 8 schowanych w transporcie lodówek. W 2017 roku w parkujących tam ciężarówkach znaleziono 17 imigrantów jednego dnia.

hln.be

WIDEO - "Earth Festival. Gwiazdy dla Czystej Polski". Auto na wodór w eko-miasteczku w Uniejowie