UOKiK przyjrzy się pokazom "cudownych" garnków i "leczących" koców. Przepisy mają zapobiec oszustwom

Polska
UOKiK przyjrzy się pokazom "cudownych" garnków i "leczących" koców. Przepisy mają zapobiec oszustwom
pxhere/CC-BY-SA-2.0

Urząd szykuje przepisy mające utrudnić życie nieuczciwym firmom, które sprzedają drogie i niepotrzebne sprzęty czy usługi. Ich ofiarą najczęściej padają osoby starsze - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Według "ostrożnych szacunków branży sprzedaży bezpośredniej", na które powołuje się gazeta, przynajmniej 5 proc. z prawie 38 tys. transakcji zawartych w zeszłym roku podczas takich spotkań i prezentacji było efektem nieuczciwych działań sprzedawców.

 

"Specjalne zaproszenie na badania lekarskie, które w praktyce są marketingową prezentacją przeprowadzoną przez handlowca niemającego kompletnie nic wspólnego z medycyną. Albo informacja o wygranej wycieczce, która w rzeczywistości okazuje się pokazem sprzętu AGD, cudownych garnków albo magicznych koców leczących żylaki" - wylicza wtorkowy "Dziennik Gazeta Prawna" i podkreśla, że podczas takich imprez klientów podstępem skłania się do zakupu rzeczy wątpliwej jakości po mocno zawyżonych cenach - albo do zawarcia niekorzystnych umów na dostawę mediów, z których trudno się wycofać.

 

Możliwe sankcje za ukrywanie celu handlowego pokazu

 

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że falę oszustw trzeba w końcu powstrzymać. Proponuje wprowadzenie mechanizmów, które mają chronić klientów. Przede wszystkim chce obowiązkowej rejestracji pokazów w Inspekcji Handlowej. Do tego organizatorzy mają jasno określać cel prezentacji. Jeśli tego nie zrobią - wszystkie zawarte umowy sprzedaży zostaną uznane za bezskuteczne.

 

- Nieuczciwe firmy muszą ponosić dotkliwe konsekwencje. Nie unikną ich, nawet jeśli wyrejestrują działalność, bo kary pieniężne będą groziły także za prowadzenie pokazów bez wpisu do rejestru lub ich niezgłoszenie w inspekcji. Chcemy też odpowiedzialności karnej za ukrywanie handlowego celu pokazu. W przypadku działalności koncesjonowanej, np. sprzedaży prądu, karą mogłoby być również odebranie zezwolenia - wylicza sankcje Marek Niechciał, szef UOKiK.

 

Urząd chciałby też zakazu sprzedaży produktów leczniczych i wyrobów medycznych poza lokalem firmy.

 

PAP

 

mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie