Oskarżony o posiadanie narkotyków uniewinniony, bo przesłuchano go za pomocą Google Translate

Świat
Oskarżony o posiadanie narkotyków uniewinniony, bo przesłuchano go za pomocą Google Translate
commons.wikimedia.org/California Highway Patrol/Steven Straiton/(CC BY 2.0)

Na autostradzie I-70 w USA policjant zatrzymał auto z nieważną rejestracją. Gdy kierowca stwierdził, że nie zna angielskiego funkcjonariusz zaczął zadawać mu pytania za pośrednictwem tłumacza Google. Podczas rozmowy mężczyzna zgodził się na przeszukanie auta, a policjant znalazł tam narkotyki. W sądzie kierowca stwierdził, że nie zrozumiał pytania ws. przeszukania, więc dowody zdobyto bezprawnie.

We wrześniu 2017 r. policjant Ryan Wolting patrolował międzystanową autostradę I-70 biegnącą z Maryland aż do Utah. Gdy zobaczył , hyundaia z nieważną rejestracją zatrzymał auto do kontroli. Nie mógł jednak porozumieć się kierowcą, ponieważ ten utrzymywał że nie mówi po angielsku i niewiele rozumie w tym języku.

 

Jechał po samochód

 

Hiszpańskojęzyczny kierowca nie miał przy sobie prawa jazdy, lecz wylegitymował się ważną wizą oraz okazał dowód rejestracyjny pojazdu. Funkcjonariusz chciał przesłuchać zatrzymanego. Wpadł na pomysł, że będzie mu zadawał pytania za pośrednictwem translatora Google. Dzięki temu dowiedział się m.in., że kierowca - Meksykanin Omar Cruz–Zamora - ma przy sobie 7,7 tys. dolarów i jedzie do Denver, aby kupić za te pieniądze auto, które zamierza zabrać do kraju.

 

Podczas tej rozmowy Cruz–Zamora zapytany, czy policjant może przeszukać jego samochód, odpowiedział 'tak'.

 

Jak się okazało w samochodzie były duże ilości kokainy oraz metamfetaminy, dlatego funkcjonariusz aresztował kierowcę.

 

Gdy sprawa trafiła do sądu federalnego w Kansas City Cruz–Zamora wyjaśnił, że nie rozumiał zadawanych mu przez policjanta pytań, więc nie mógł się zgodzić na przeszukanie  auta.

 

Dowody nielegalne

 

Zgodnie z czwartą poprawką do konstytucji USA, przeszukanie bez nakazu oraz bez zgody aresztowanego jest nielegalne; zatem dowody w sprawie zostały zdobyte bezprawnie i nie mogły być wykorzystane przeciw oskarżonemu.

 

W sprawie zeznawało także dwóch biegłych, którzy stwierdzili, że tłumacz Google nie jest wiarygodnym narzędziem, dlatego nie może być on wykorzystywany przez urzędników państwowych.

 

Sąd uniewinnił Meksykanina. Uznał, że policjant nie powinien posługiwać się aplikacją przy tak istotnej czynności, jaką jest przesłuchanie zatrzymanego; powinien poprosić o przysłanie tłumacza.

 

dailyworldnews.co.uk, polsatnews.pl

at/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie