Pojemniki z chemikaliami znalezione w lesie koło Wadowic. Policja ustala, kto je tam wyrzucił

Polska
Pojemniki z chemikaliami znalezione w lesie koło Wadowic. Policja ustala, kto je tam wyrzucił
pixabay/public domain

Mieszkanka Stanisławia Górnego (Małopolskie) zauważyła w pobliskim lesie dużą ilość metalowych pojemników z nieznaną substancją. Policja ustala teraz, kto mógł je tam wywieźć. W pojemnikach prawdopodobnie były rozpuszczalniki, farby i substancje ropopochodne. Część z beczek była otwarta, a łatwopalna ciecz wylewała się na suchą, leśną ściółkę.

- Ktoś w czwartek w nocy lub nad ranem musiał wyrzucić tutaj te beczki, strasznie śmierdzą, wręcz nie można oddychać, jak się stanie w pobliżu - powiedziała portalowi wadowice.naszemiasto.pl mieszkanka Stanisławia Górnego, która natrafiła na to znalezisko.

 

Kobieta powiadomiła straż miejską oraz wykonała zdjęcia pojemników, na których widać logo firmy produkującej farby oraz impregnaty do drewna. Według oznaczeń beczki zawierały łatwopalną substancję.

 

Mogło dojść do pożaru

 

Z niektórych pojemników wyciekała zawartość, zanieczyszczając las oraz stwarzając zagrożenie pożarowe.

 

Patrol straży miejskiej o znalezionych chemikaliach poinformował Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Wadowice.

 

- Wykonaliśmy dokumentację zdjęciową, sporządziliśmy protokół i zawiadomiliśmy policję. Specjalistyczna firma na koszt Urzędu Miasta pozbierała pojemniki i wywiozła je do utylizacji - powiedziała Beata Mamcarczyk, kierownik wydziału.

 

25-litrowe pojemniki, których w sumie znaleziono 21, zostały już uprzątnięte.

 

Las należy do prywatnego właściciela

 

Próbki substancji znajdujących się w pojemnikach i beczkach oraz próbki gleby zostały pobrane i przekazane do badań do Inspektoratu Ochrony Środowiska. 

 

Las, w którym składowano toksyczne odpady należy do osoby prywatnej. Na razie nie wiadomo, czy właściciel wiedział, że na jego terenie ktoś zostawił pojemniki z toksyczną zawartością.

 

Policja prowadzi postępowanie w kierunku nielegalnego składowania odpadów, za co grozi do 5 lat więzienia. Sprawcy może też zostać wymierzona grzywna w wysokości do 5 tys. zł lub mandat.

 

wadowice.naszemiasto.pl, polsatnews.pl

paw/hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie