Wojewoda mazowiecki wydał zgodę na budowę pomnika smoleńskiego

Polska

Zdzisław Sipiera, wojewoda mazowiecki zatwierdził projekt budowlany i wydał pozwolenie na budowę pomnika smoleńskiego przy placu Piłsudskiego w Warszawie. Powieszono już tablicę informującą, że inwestorem jest Komitet Społeczny Budowy Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 Roku.

"Wojewoda Mazowiecki 20 lutego po rozpatrzeniu wniosku Komitetu Społecznego Budowy Pomników śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku, zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę" - głosi komunikat opublikowany na stronie urzędu wojewódzkiego.

 

Jak wyjaśniono, "w związku z dostarczeniem przez inwestora wszelkich niezbędnych dokumentów i spełnieniem wymogów ustawowych, w tym również nałożonych przez załączone do projektu decyzje, opinie i uzgodnienia, zgodnie z Prawem Budowlanym, właściwy organ wydał decyzję o pozwoleniu na budowę".

 

Rada Warszawy nie zgodziła się na budowę pomnika na pl. Piłsudskiego

 

Społeczny komitet budowy pomników smoleńskich zapowiedział, że pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. ma stanąć na obszarze zielonym między pl. Piłsudskiego w Warszawie a ul. Królewską, oraz że rozpoczynają się prace nad nim. Rada Warszawy, głosami PO, przyjęła stanowisko, w którym nie wyraża zgody na budowę pomnika smoleńskiego na pl. Piłsudskiego.
 
W czerwcu 2017 r. wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera złożył wniosek o przekazanie mu zarządzania nad pl. Piłsudskiego, w celu organizowania na nim uroczystości, w tym uroczystości państwowych.

 

W październiku 2017 r. ówczesny minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk wydał decyzję o przekazaniu placu do dyspozycji wojewody. 31 stycznia Mazowiecki Urząd Wojewódzki poinformował, że przejął zarządzanie pl. Piłsudskiego - protokół przekazania został podpisany jednostronnie, bo na spotkaniu nie było przedstawiciela prezydent Warszawy.

 

Ratusz zaznaczył, że sprawa nie jest zamknięta, bo nie ma podpisu reprezentanta miasta i odwołał się od tej decyzji.

 

"Wszystko zależy od sądu"

 

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami to Rada Warszawy jest jedynym organem, który może decydować, gdzie postawić pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej - powiedziała prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

 

Gronkiewicz-Waltz była pytana w środę radiu TOK FM, czy sąd może zablokować budowę pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej. - Wszystko zależy od sądu, od jego niezależności, niezawisłości. My nie jesteśmy potraktowani jako strona. Złożyliśmy wniosek do Sądu Administracyjnego i będziemy czekali na werdykt - odparła.

 

Według Gronkiewicz-Waltz sąd powinien zablokować budowę pomnika. - Dlatego, że narusza przepisy prawa - zaznaczyła prezydent. Jej zdaniem, zgodnie z obowiązującymi przepisami i konstytucją, Rada Warszawy jest jedynym organem, który może określać, gdzie postawić pomnik i jak nazywać ulicę.

 

 

Pomnik Lecha Kaczyńskiego przed Garnizonem Warszawa

  

Jak zapowiedział w środę w Radiu ZET szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, "Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej zostanie odsłonięty 10 kwietnia". - Tego samego dnia ma zostać wmurowany kamień węgielny, żeby rozpocząć proces budowy pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego - dodał Sasin.

 

Dopytywany, gdzie stanie pomnik prezydenta, Sasin wskazał, że stanie on przed siedzibą Garnizonu Warszawa, tzw. "domem bez kantów".

- Przed "domem bez kantów", od strony placu Piłsudskiego, jest taki parking wykorzystywany przed komendę garnizonu warszawskiego i tam na osi budynku chcemy ten pomnik postawić - powiedział minister.

 

Przypominamy materiał "Wydarzeń" na temat kontrowersji wokół budowy pomnika smoleńskiego przy placu Piłsudskiego w Warszawie.

 

 

polsatnews.pl, PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie