"Ten układ był nam na rękę". Henning-Kloska ujawnia słowa posła Kukiz’15 ws. wprowadzenia narodowców do Sejmu
- Od waszego posła dzisiaj usłyszałam: no wiesz, bo nie mieliśmy struktur, nie mieliśmy ludzi na listę, nie mieliśmy pieniędzy na kampanię, ten układ był nam na rękę - powiedziała w programie "Tak czy Nie" Paulina Henning-Kloska, rzeczniczka Nowoczesnej, odnosząc się do wejścia do Sejmu członków Ruchu Narodowego, którzy kandydowali z list partii Kukiz'15.
Paweł Grabowski z Kukiz'15, który również był gościem "Tak czy Nie", dopytywał, o którego posła chodzi. Henning-Kloska najpierw odparła, że "powie po programie", jednak w końcu zdradziła na wizji, że "poseł Długi mi tak dzisiaj powiedział".
Grabowski odpowiedział: "zapytamy posła Długiego, czy tak powiedział".
"Kukiz dziękował mi kilka razy w trakcie kampanii wyborczej"
W poniedziałkowym programie "Tak czy Nie" poseł Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego przyznał, że "to była normalna koalicja, bez której Paweł Kukiz nie wszedłby do polskiego Sejmu".
- Bez Ruchu Narodowego nie zarejestrowałby list, bo by nie zebrał podpisów. Bez RN nie przyjąłby retoryki anty imigranckiej, która uratowała mu kampanię wyborczą, po jego niefortunnych wypowiedziach u Moniki Olejnik. Kukiz dziękował mi kilka razy w trakcie kampanii wyborczej za to, że sprowadziłem go ze złej drogi w sprawie imigrantów - powiedział Winnicki w rozmowie z Agnieszką Gozdyrą.
Polsat news, polsatnews.pl
Czytaj więcej