"To jedyne rozwiązanie, kiedy trzeba działać szybko". Hospicjum bez kontraktu na leczenie stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym
Kłopoty małych pacjentów kliniki stomatologicznej działającej przy hospicjum im. Małego Księcia w Lublinie. Placówka nie dostała od NFZ kontraktu na wykonywanie zabiegów w znieczuleniu ogólnym. Sytuacja jest o tyle trudna, że niektóre dzieci są w takim stanie, że znieczulenie to jedyna możliwość, by leczyć ich zęby.
Czasem strach przed bólem bywa tak silny, że mały pacjent nie chce nawet usiąść na fotelu. Do gabinetu przy Hospicjum im. Małego Księcia trafia wielu takich pacjentów, także niepełnosprawnych i ciężko chorych.
- Znieczulenie ogólne jest jedynym rozwiązaniem, kiedy trzeba działać szybko, ponieważ są ostre stany zapalne, a stan ogólny pacjenta wymaga szybkiego wyleczenia - wyjaśniła Małgorzata Borowska, kierownik oddziału stomatologii w hospicjum im. Małego Księcia.
"Syn nie miałby ani jednego ząbka"
To właśnie m.in. dzięki dostępności znieczulenia do tej przychodni przyjeżdżają pacjenci z całego województwa. Nie wyobrażają sobie, by leczyć się w innym miejscu.
- Żeby nie to hospicjum, to powiem państwu, że syn na pewno nie miałby ani jednego ząbka - powiedziała matka małego pacjenta.
Sprawa w zawieszeniu
Nie wiadomo jednak, czy lekarze będą mogli dalej leczyć pacjentów bez bólu. Hospicjum nie dostało od NFZ kontraktu na dalsze wykonywanie zabiegów w znieczuleniu ogólnym.
Na razie sprawa jest w zawieszeniu, bo lubelski NFZ postanowił ogłosić dodatkowy konkurs.
- Nie wyobrażam sobie funkcjonowania placówki bez kontraktu z Narodowym Funduszem - powiedziała Borowska.
Wyniki będą znane pod koniec września.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze