Skautka miała ukraść ciastka warte 26 tys. dolarów. Grozi jej do 10 lat więzienia
26-letnia Leah Ann Vick liderka grupy amerykańskich harcerek została aresztowana pod zarzutem kradzieży 6 tys. opakowań ciastek o łącznej wartości przekraczającej 26 tys. dolarów. Słodycze przeznaczone były na sprzedaż, a uzyskane w ten sposób pieniądze miały pozwolić na utrzymanie lokalnej drużyny skautek.
Vick pobrała z magazynu ciastka, jednak nigdy nie oddała pieniędzy z ich sprzedaży. Skautki od lutego upominały się o zwrot towaru lub zapłatę za niego. Bezskutecznie.
- Zaczęliśmy się z nią kontaktować. Poinformowała nas, że przeprasza, ale musiała zajść jakaś pomyłka i z pewnością odda pieniądze - relacjonowała w CNN Haleigh McGraw, dyrektor marketingu w oddziale skautek w Kentucky, gdzie działała Vick.
Prokurator Rick Bartley powiedział, że harcerkę oskarżono o kradzież, a policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Nie wiadomo, co z nimi zrobiła
Jak dodał, nie jest jasne, czy Vick zleciła podległym jej skautkom sprzedaż ciasteczek, a następnie zatrzymała zarobione w ten sposób pieniądze, czy też sama zajęła się sprzedażą.
Amerykański odpowiednik związku harcerstwa pokrywa koszty ciastek wydawanych liderkom oddziałów skautek, które zobowiązują się do wpłaty pieniędzy gdy sprzedadzą towar.
- Obecnie naszym największym zmartwieniem jest utrzymanie oddziału harcerek. Pieniądze ze sprzedaży ciastek wykorzystywane są do realizacji różnych projektów oraz wyjazdów edukacyjnych - powiedziała McGraw.
Jeśli zarzuty się potwierdzą, liderka skautek może spędzić w więzieniu nawet 10 lat. Dziennikarzom nie udało się uzyskać komentarza w tej sprawie ani od niej, ani od jej rodziców. Rozprawa przewidziana jest na 26 maja.
CNN
Czytaj więcej
Komentarze