"Dynastia" wraca do telewizji. Jest pierwszy zwiastun serialu

Kultowa saga "Dynastia" pojawi się w nowej odsłonie. Amerykańska stacja CW zamieściła w sieci jego pierwszy zwiastun. Uwspółcześnione perypetie Carringtonów i Colbych mają stać się hitem stacji i przyciągnąć młodych widzów. Do produkcji zaangażowano m.in. twórców serialu "Plotkara".

Tym razem historia zamożnych rodów rywalizujących o wpływy na rynku naftowym będzie opowiedziana z punktu widzenia córki Blake'a - Fallon Carrington oraz jej przyszłej macochy - Krystle.

Poznamy w nim historię Fallon, która jest przekonana, że przejmie energetyczne imperium swojego ojca.

Okazuje się jednak, że ojciec wzywa ją i brata Stevena nie po to, żeby przekazać udziały w lukratywnym biznesie, ale zapoznać rodzeństwo ze swą nową narzeczoną, Krystle.

Stacja ma ambitny cel, żeby "Dynastia" stała się hitem jesiennej ramówki, a zwiastun wyraźnie pokazuje, że szczególnie zależy jej na młodszej widowni. Nad nową wersją serialu będą pracować producenci "Plotkary" - Josh Schwartz i Stephanie Savage. Producentami będą także Esther and Richard Shapiro, twórcy oryginalnej "Dynastii" z lat 80.

"Dynastię" realizowano w amerykańskiej telewizji w latach 1981-1989. Gwiazdami serii byli John Forsythe, Linda Evans i Joan Collins. W produkcji grali również Heather Locklear, George Hamilton i Billy Campbell.

Stacja ABC zrezygnowała z emitowania serialu z powodu spadającej oglądalności. Nie pomogło wprowadzenie nowych postaci, a ostatni odcinek z niewyjaśnionymi wątkami dotyczącymi prawdopodobnej śmierci Alexis i Blake'a nie przypadł widzom do gustu.

Variety, polsatnews.pl

WIDEO - Premiera "Halki" w reżyserii Mariusza Trelińskiego w Warszawie