Z Koszalina do Ustrzyk Dolnych. Biegacz bez nogi chce pokonać 777 km

Polska
Z Koszalina do Ustrzyk Dolnych. Biegacz bez nogi chce pokonać 777 km
Polsat News

61-letni Józef Szczeblewski z Manowa (Zachodniopomorskie) postawił sobie nie lada wyzwanie. Zamierza przebiec 777 kilometrów z północy na południe Polski. Zadanie ambitne, bo mężczyzna jest po amputacji nogi.

Pan Józef wystartował w sobotę rano spod ratusza w Koszalinie. Podczas biegu asekuruje go samochodem jego przyjaciel.

 

- Chciałbym udowodnić ludziom, którzy nie wierzą, że o kuli mogę tyle kilometrów zrobić - powiedział niepełnosprawny biegacz.

 

Przy okazji mężczyzna chce uzbierać pieniądze na nową protezę oraz zachęcić innych ludzi do biegania.

 

Pan Józef, który stracił w dzieciństwie nogę, wielokrotnie udowadniał, że niepełnosprawność nie jest dla niego przeszkodą. Na koncie ma liczne maratony i biegi długodystansowe. Zaliczył m.in. Maraton Warszawski.

 

Przed nim najważniejsze wyzwanie

 

Teraz czeka go wyzwanie, z jakim jeszcze się nie mierzył. Chce biegiem pokonać trasę z Koszalina do Ustrzyk Dolnych. Do przebiegnięcia ma 777 kilometry. Jeżeli mu się uda, będzie pierwszym niepełnosprawnym biegaczem, który tego dokonał.

 

 

Koszt nowej protezy, na którą pan Józef zbiera pieniądze to ponad 50 tys. złotych.

 

polsatnews.pl

paw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie