Tyszka: dla dobra Polski PiS powinno zmienić ministra obrony

Polska

Dla dobra Polski PiS powinno zmienić ministra obrony - ocenił Stanisław Tyszka (Kukiz'15). Jak zauważył, sposób rozwiązania sprawy caracali doprowadził do popsucia relacji z Francją. Zarzucił też szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi zablokowanie ważnej inwestycji na Nowym Jedwabnym Szlaku.

W wywiadzie udzielonym "Dziennikowi Gazecie Prawnej" szef Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem Wacław Berczyński powiedział, że to on "wykończył caracale".

 

"W związku z wywiadem, który ukazał się w dzisiejszym wydaniu »Dziennika Gazety Prawnej« z dr. Wacławem Berczyńskim, przewodniczącym Podkomisji do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego informuję, że rezygnacja z kontraktu na śmigłowce Caracal nastąpiła na skutek niewywiązania się z zobowiązań offsetowych przez stronę francuską" - napisała w komunikacie rzeczniczka resortu mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz.

 

"Popsucie relacji z Francją"

 

W programie "Gość Wydarzeń" Stanisław Tyszka z Kukiz '15 odniósł się do wywiadu.

 

- Nie jestem zaskoczony (tą wypowiedzią - red.). Resort obrony przyzwyczaił nas już do braku profesjonalizmu w komunikacji ze światem zewnętrznym. Sposób rozwiązania sprawy caracali doprowadził do popsucia relacji z Francją i to jest dla Polski niekorzystne. To jest jedna z rzeczy złych, które zrobił dla Polski minister Macierewicz - podkreślił wicemarszałek Sejmu.

 

- Dla dobra Polski Prawo i Sprawiedliwość powinno zmienić ministra obrony - powiedział polityk Kukiz'15. Wymienił w tym kontekście zablokowanie przez szefa MON "ważnej dla Polski inwestycji w Łodzi", która miała być częścią Nowego Jedwabnego Szlaku.

 

"Jedną decyzją przekreśla istotną inwestycję"

 

Chodzi o przetarg na sprzedaż działki w Łodzi pod terminal przeładunkowy na szlaku kolejowym z Chin do Europy. Przetarg anulowała Agencja Mienia Wojskowego nadzorowana przez resort obrony.

 

- Mamy taką sytuację, że przez rok pani premier, pan prezydent deklarują, że Polska będzie uczestniczyła w Nowym Jedwabnym Szlaku, a później minister Macierewicz jedną swoją decyzją przekreśla bardzo istotną inwestycję - powiedział Tyszka.

 

Na pytanie, czy klub Kukiz'15 poprze wniosek o wotum nieufności dla Macierewicza, jeżeli Platforma Obywatelska zdecyduje się na jego złożenie odparł: "Nas nie interesują wojenki pomiędzy PiS a PO".

 

Podkreślił, że "te wnioski nie mają żadnej szansy powodzenia". - My ignorujemy te wota nieufności, bo one się kończą teatrem - ocenił Tyszka.

 

- Większość ministrów tego rządu powinna odejść, natomiast żeby to zrobić, Kukiz'15 musi zdobyć dużo lepszy wynik w wyborach parlamentarnych za dwa i pół roku. Mam nadzieję, że to nastąpi - podkreślił poseł.

 

Przetarg na wojskowe śmigłowce

 

W przetargu na wielozadaniowe śmigłowce dla wojska MON w 2015 r. wstępnie wybrało ofertę europejskiej grupy Airbus Helicopters z maszyną H225M Caracal. Zaprotestowały będące wówczas w opozycji PiS oraz związki zawodowe działające w zakładach w Mielcu i Świdniku.

 

Antoni Macierewicz po objęciu funkcji szefa MON podjął decyzję o przeglądzie postępowań dotyczących zakupów, w tym na śmigłowce. Na początku października 2016 r. Ministerstwo Rozwoju, które negocjowało offset, uznało dalsze rozmowy za bezprzedmiotowe. Według rządu, oferta nie odpowiadała interesom ekonomicznym i bezpieczeństwa Polski, a wartość proponowanego offsetu była niższa od oczekiwanej.

 

"Żeby odwrócić problemy w Aganistanie Trump musiałby zrzucić kilkadziesiąt bomb"

 

Tyszka komentował też decyzję Donalda Trumpa o ataku na bazę lotniczą w Syrii oraz zrzucenie "superbomby", największej nieatomowej bomby, w Afganistanie.

 

- Przypomina mi się hollywoodzki film "Fakty i akty", w którym wywołano wojnę z Albanią, w każdym razie medialną, żeby przykryć sprawy wewnętrzne. Wychodzą na jaw kontakty bliskich współpracowników Trumpa z Rosjanami, wychodzi nieskuteczność z odwróceniem Obamacare, został zakwestionowany dekret ws. imigrantów. Wydaje mi się, że jest to pokazywanie siły, żeby przykryć problemy wewnętrzne. Żeby obrócić sprawy w Afganistanie Trump musiałby zrzucić kilkadziesiąt takich bomb, a nie jedną - mówił Tyszka.

 

PAP, Polsat News, polsatnews.pl

mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie