Celnicy podejrzani m.in. o przekazywanie informacji grupie przestępczej
Prokuratura Okręgowa w Toruniu przedstawiła zarzuty dwóm celnikom i 6-osobowej grupie przestępczej trudniącej się prowadzeniem gier losowych na automatach bez zezwolenia. Celnicy mieli informować o planowanych kontrolach, a jeden z nich dostawał za to łapówki.
Jak poinformowała w środę Prokuratura Krajowa w toku śledztwa ustalono, że grupa działała co najmniej od czerwca 2015 r. do marca 2016 r. m.in. w Brodnicy oraz innych miejscowościach na terenie województwa kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego. Na jej czele stał Paweł Ch., lokalny przedsiębiorca z Brodnicy. Członkowie tej grupy zajmowali się urządzaniem i organizowaniem gier losowych na automatach bez zezwolenia właściwych organów.
Według prokuratury członkowie grupy wręczali korzyści majątkowe Arturowi S., funkcjonariuszowi Delegatury w Ciechanowie Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie.
Miał przekazywać informacje stanowiące tajemnicę służbową
Artur S. miał w zamian przekazywać członkom grupy informacje stanowiące tajemnicę służbową, dotyczące planowanych kontroli funkcjonariuszy Urzędu Celnego w Ciechanowie w miejscach, gdzie urządzano lub prowadzono gry losowe na automatach. Od lipca 2015 r. do 25 listopada 2015 r. Artur S. miał przyjąć od członków grupy łapówki w łącznej wysokości 50 tys. zł.
Z ustaleń prowadzących śledztwo wynika, że informacje o planowanych kontrolach w miejscach, gdzie urządzane lub prowadzone były gry losowe na automatach, członkowie grupy uzyskiwali również od innego urzędnika - Marcina E., starszego specjalisty Służby Celnej, pełniącego służbę w Urzędzie Celno-Skarbowym w Toruniu.
Prokuratura przedstawiła Pawłowi Ch. zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, urządzania bez zezwolenia gier losowych na automatach i udzielenia korzyści majątkowych. Udział w tej grupie i urządzanie bez zezwolenia gier losowych na automatach zarzucono Bartłomiejowi Ś., Juliuszowi S., Maciejowi S., Tomaszowi Sz. i Łukaszowi S.
Wręczenie korzyści majątkowych celnikowi
Dodatkowo Juliusz S. podejrzany jest o wręczenie korzyści majątkowych celnikowi Arturowi S.; na ten cel otrzymał 50 tys. zł od szefa grupy Pawła Ch. Z kolei Maciejowi S. zarzucono też nakłanianie do wręczenie korzyści majątkowej.
Celnikowi Arturowi S. prokurator zarzucił przyjęcie korzyści majątkowej w łącznej wysokości 50 tysięcy złotych i przekazywanie członkom grupy przestępczej informacji stanowiących tajemnicę służbową. Zarzuty przekazywania członkom grupy przestępczej informacji stanowiących tajemnicę służbową usłyszał również drugi celnik Marcin E.
Na wniosek prokuratury sąd aresztował na trzy miesiące Pawła Ch. i Artura S., a wobec pozostałych podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym.
PAP
Komentarze