Rosa (Nowoczesna): Pewne zapisy w konstytucji są nieścisłe
- Konstytucja ma 20 lat. Całkiem nieźle sobie radziła, aż do momentu, w którym do władzy doszedł PiS i uchwałami, ustawami, decyzjami poszczególnych ministrów zaczął negować podstawowe wartości konstytucji - powiedziała w programie "Graffiti" Monika Rosa z Nowoczesnej. Posłanka przyznała jednocześnie, że "pewne zapisy w konstytucji są nieścisłe".
2 kwietnia minęło 20 lat od uchwalenia przez Zgromadzenie Narodowe Konstytucji RP. Po przyjęciu jej przez Polaków w referendum i podpisaniu przez prezydenta weszła w życie 17 października 1997 r.
"Uściślić' pewne zapisy
- Oczywiście, pewne zapisy w konstytucji są nieścisłe - stwierdziła Monika Rosa. Jej zdaniem po funkcjonowaniu rządu PiS "warto rozpocząć rozmowę o tym, czy czegoś nie zmienić".
- Na przykład. art. 197 konstytucji mówi, że system funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego określa ustawa, co dało ogromne pole do popisu, żeby ustawą wpłynąć na Trybunał. Wiele takich zapisów w konstytucji jest. Warto rozmawiać o tym, czy nie lepiej ich uściślić. Na przykład, żeby zapisać że większością kwalifikowaną można wprowadzać ustawy dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, Trybunału Stanu czy innych organów konstytucyjnych - wyjaśniła Rosa.
"Przede wszystkim edukacja seksualna"
Na pytanie widza o pomysł Nowoczesnej dotyczący darmowej antykoncepcji Rosa odpowiedziała, że Nowoczesna nie ma tego zagadnienia wpisanego w program, "to są pewne pomysły, które pojawiły się podczas debaty nt. aborcji".
- Ja wspieram przede wszystkim edukację seksualną. Jeśli mówimy o tym, że chcemy świadomie podejmować decyzje odnośnie rodzicielstwa to świadoma edukacja jest najważniejsza. Sprawi, że nie będzie niechcianych ciąż, że dzieciaki nie będą miały kompleksów, będą świadome swego ciała i efektów współżycia seksualnego - powiedziała Monika Rosa.
Zdaniem posłanki darmowa antykoncepcja dla osób najmniej zarabiających jest dobrym pomysłem, "bo to dość kosztowne i tych osób może nie być na to stać".
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze